cześć;) mam na imię Adam kiedyś miałem straszną zajawkę na temat WSK przez moje ręce przeszło ok 15szt z ciekawszych to wsk Kos,DUDEK i Perkoz:) jednak gdy uzyskałem prawko zacząłem się pasjonować autami w sumie jedną marka VW

jednak z przysłowiem "stara miłość nie rdzewieje..." i tak postanawiam na nowo zacząć hobby jakim jest wsk

a o to wsk z której byłem najbardziej zadowolony WSK mix
teraz pozostał mi jeden egzemplarz a mianowicie przysłowiowa "trójka" opisze w skrócie coś niecoś o niej :
wsk kupiłem w stanie opłakanym wyciągnąłem ją dosłownie z kurnika możecie sobie wyobrazić jak wyglądały blachy na niej...jednak uparłem się i zacząłem proces odnowy

po wyczyszczeniu wszystkich blach dałem je do malowania proszkowego zdecydowałem się na kolor pomarańczowy ponieważ każdy miał wsk czarną i chciałem mieć jakąś inną:) składałem ją na wzór ostatnich wsk mianowicie kwadratowe błotniki i odblaski

wiem że jest trochę niedociągnięć ale chyba nie wygląda najgorzej? w chwili obecnej jeździ nią mój tata który brał też udział w odbudowie; )
PS. foty są stare tłumik teraz lepiej wygląda

zapraszam do oceny i podpowiedzi co poprawić dodam że jest co

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.