Wszystko zaczęło się jak tylko moja Wiesia znów mogła legalnie wyjechać na ulicę.
Poprosiłem szwagra (złoto człowiek) aby zrobił mi szablony do malowania logo na baku. Zrobił, a ja przez pół roku nie miałem czasu żeby dalej temat pociągnąć, aż do wczoraj.
Pojechałem sobie moją WSK na Warszawski Bazar Motocyklowy zobaczyć co tam ciekawego. Zaparkowałem moją staruszkę obok nowiutkich lub prawie nowiutkich Hond, Kawasaki, Yamah itd. Poszedłem pooglądać motorki, a w międzyczasie ludzie oglądali mój pojazd. Rozmowa dwóch panów po 60-tym roku życia:
- Patrz Stasiu taka WSK jaką ty miałeś
- Rzeczywiście, ale moja nie miała takich brzydkich naklejek na baku
- No, gdyby nie one wyglądałaby super.
No i się zaczęło. Jeszcze po drodze do domu kupiłem MOTIPA i do dzieła.
Tak to wyglądało przed zabiegiem:
Dekielek też postanowiłem „psiknąć”:
Owinięcie workiem na śmieci (zaznaczę tylko że cały zabieg wykonywałem w warunkach balkonowych, przepraszam sąsiadów za niemiły zapach benzyny ekstrakcyjnej itp.):
Następnego dnia czyli dziś, po zdjęciu szablonu, efekt był dla mnie tragiczny, klej który został po oderwaniu szablonów, ponaruszany lakier LOGO, jednym słowem miałem to wszystko usunąć i zrobić to porządnie jak będzie czas i przede wszystkim kasa:
A więc benzyna, szmatka i do dzieła. Myślałem że taki świeży lakier zejdzie raz dwa, a tu niespodzianka. Klej zszedł łatwo a logo zostało. Wyszło mi coś na kształt logo z epoki, takie lekko nadgryzione zębem czasu:
Dekielek różni się od reszty ale trudno, przynajmniej on ładnie się błyszczy:
Tak jak mówię na razie zostawię jak jest a gdy będzie czas, pieniądz i warunki rozbierze się Wiesię do naga i zrobi się wszystko tak jak ona na to zasługuje.
Wiem jedno, na pewno wygląda to o niebo lepiej niż te skrzydła, które nalepiłem jak byłem młody i głupi.
Pozdrawiam wszyskich
WSK M06-Z 1959r. MALOWANIE LOGO NA BAKU
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 2011-08-09, 22:29
- GG: 5586000
- Moje maszyny: WSK 125 M06-Z
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
WSK M06-Z 1959r. MALOWANIE LOGO NA BAKU
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
--- Motór jest wieczny, Motór nie umiera nigdy ---
- Jawer
- Posty: 148
- Rejestracja: 2011-11-22, 18:25
- GG: 6650935
- Moje maszyny: WSK m06-z2
JAWA 250/04 - Lokalizacja: Zduńska Wola / Łódź
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-Z 1959r. MALOWANIE LOGO NA BAKU
na Twoim miejscu bym wypolerował ten lakier i też będzie świetnie wyglądać 

Zapraszam na forum starych Jaw - http://www.jawa250.fora.pl
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 2011-08-09, 22:29
- GG: 5586000
- Moje maszyny: WSK 125 M06-Z
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-Z 1959r. MALOWANIE LOGO NA BAKU
A możesz mi podpowiedzieć czym ewentualnie go można polerować? Może masz jakiś sprawdzony środek?
Ale i tak kiedyś będę musiał zrobić to porządnie bo są miejsca gdzie lakier poodpryskiwał, lub są zgrubienia.
Pozdrawiam
Ale i tak kiedyś będę musiał zrobić to porządnie bo są miejsca gdzie lakier poodpryskiwał, lub są zgrubienia.
Pozdrawiam
--- Motór jest wieczny, Motór nie umiera nigdy ---
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-Z 1959r. MALOWANIE LOGO NA BAKU
Fajnie wyszło, mi się podoba - zawsze lepiej jak było wcześniej
.
Ale Ty nie masz ori lakieru na innych podzespołach? Do polerowania lakieru AutoMax daje radę, nakładasz na szmatkę i energicznie rozcierasz
.
Powodzonka!

Ale Ty nie masz ori lakieru na innych podzespołach? Do polerowania lakieru AutoMax daje radę, nakładasz na szmatkę i energicznie rozcierasz

Powodzonka!
- Jawer
- Posty: 148
- Rejestracja: 2011-11-22, 18:25
- GG: 6650935
- Moje maszyny: WSK m06-z2
JAWA 250/04 - Lokalizacja: Zduńska Wola / Łódź
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-Z 1959r. MALOWANIE LOGO NA BAKU
od biedy można automaxem ręcznie. Najlepiej polerką wolnoobrotową na mokro i z odpowiednią pastą
Zapraszam na forum starych Jaw - http://www.jawa250.fora.pl
- Jakub
- Posty: 854
- Rejestracja: 2010-06-23, 15:40
- GG: 4657132
- Moje maszyny: Jubilat
- Lokalizacja: Okolice Sieradza
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06-Z 1959r. MALOWANIE LOGO NA BAKU
Zgodzę się z poprzednikami . "Jest lepiej niż było -ale jeszcze nie idealnie "
Było by super ale widać to odbarwienie po naklejce

Było by super ale widać to odbarwienie po naklejce

Mów mi Kuba. Zielony w 175
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę
Magister Kebeb
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość