CDI W WSK 125

[jarek]

Jak zdystansujesz podkładkami to uzwojenie będzie za wysoko i istnieje możliwość ocierania przez magneto, wiem bo sam mam ten zestaw za 67 zł i był zonk. Jako, że ujeżdżam 175 więc ten projekt został rzucony w kąt i może niebawem z nim jakoś zaczniemy działać

[AudioBas]

Wystarczy zamocować na dystansach i jest gites, no chyba że ty montujesz opierając na plastikowym karkasie i cewkach.

Ja pierdziele...
Masz to w rękach?
Widziałeś jak jest to zrobione?
Potrafisz czytać uważnie?

Naprawdę kur** mać, dyskutują osoby, które nawet nie wiedzą jak tam mało miejsca jest i nie ma opcji zastosowania dystansu!
Pisałem o tym!
No, ale co się dziwić na forum znajdziemy max 2-3 osoby co spędziły parę dni nad rozkminianiem tego, a kolejne 10-20 osób ZNAWCÓW będzie się wypowiadało teoretycznie

Napiszę jeszcze raz, podstawka specjalnie była jeszcze toczona od spodu, aby na maxa w dół ją obniżyć jak się da.
Jeżeli zastosuję do tego zapłonu co mu cewka odstaje dodatkowe dystanse, nawet 3 mm to za wysoko mi podniesie całą konstrukcję i magneto nie dojdzie do końca i będzie tarło o stator

[AudioBas]

No, ale jeżeli chce ktoś mieć TANIO!!
Bo widzę, że o to chodzi
To na upartego kupuje ten cały zestaw, toczy karter w miejscu montażu simmeringa oraz tych 3 wypustów na śruby od montażu fabrycznego statora, podstawkę skręca na stałe i zapłon ustawia poprzez przeklejaniem znacznika (mając nadzieję, że się nie odklei - nie wiem nie bawiłem się tym, Borki testowali i chyba jest ok??)
Tylko ilu znajdziemy takich co chcą sobie roztaczać kartery??


Nadal drogo? To jeszcze została wersja hiper lajtowa:
(Naszego forumowego kolegi)
A jak chce jeszcze taniej jedzie na złom wymontowuje sobie zestaw od kosiarki płaci 10 zł, dorabia podstawę z jakiegoś metalu i ma zapłon CDI za 12 zł:

[zmyngut]

Audiobas- szkoda nerwów. Zestaw który pokazałem w linku z allegro (oznaczenie 3XG) ma jeszcze jedną wadę- na szybko to przymierzałem. Niestety magneto ma średnicę zewnętrzną taką jak rozstaw śrub mocujących podstawę cewek do karteru-po założeniu takiego zestawu na ori podstawce i próbie założenia magneta po przykręceniu opiera się ono na tych śrubach mocujących i niestety nie ma mowy o obracaniu się go a statycznie to nie działa . Jak widać na zdjęciach lelka zamontowane magneto ma mniejszą średnicę i jest ok. Niestety z braku czasu wszelkie kombinacje z tym zestawem na razie porzuciłem (tzn. wk.. się i rzuciłem to w kąt )

[Savier]

Jeżeli zastosuję do tego zapłonu co mu cewka odstaje dodatkowe dystanse, nawet 3 mm to za wysoko mi podniesie całą konstrukcję i magneto nie dojdzie do końca i będzie tarło o stator

Dokładnie tak, masz racje. U mnie ten problem występuje i będę musiał ściąć podstawkę o 2mm (podtoczyć chińska w sensie), a kartery zjechać na tym gnieździe simmeringa o kolejne 3mm. Te rozwiązanie jest jednak inwazyjne i nie wszystkim pasuje ale mój silnik i tak jest nie ori, więc mi to nieprzeszkadza.

Cenowo wygląda to tak:
podstawka, magneto, cewki, impulsator - 63zł
cewka i moduł - 35zł

Niestety, nadal konieczne jest przeklejanie znacznika. Za specjalnie mi się to nie podobuje... ale w SHL-ce zdaje egzamin i to się liczy.

Chcąc mieć regulacje zapłonu będę spawał chińską podstawkę, żeby mieć miejsce do wstawienia "łuków" regulacyjnych pod oryginalne śruby. Do całości dojdzie tokarz, regulator... 200ziko pewnie pęknie za całość do montażu.

Ale wersja AudioBasa jest o wiele bardziej profesjonalna i to ku niej skłaniałbym się w przyszłości. Trzeba tylko znaleźć chińczyka co robi te "niższe" cewki.

PS. Ja oczywiście też mam ten zestaw z linku .

[piotreks]

Kartery mam nie ruszane i jakoś to wpasowałem

[AudioBas]

Audiobas- szkoda nerwów. Zestaw który pokazałem w linku z allegro (oznaczenie 3XG) ma jeszcze jedną wadę- na szybko to przymierzałem. Niestety magneto ma średnicę zewnętrzną taką jak rozstaw śrub mocujących podstawę cewek do karteru-po założeniu takiego zestawu na ori podstawce i próbie założenia magneta po przykręceniu opiera się ono na tych śrubach mocujących i niestety nie ma mowy o obracaniu się go a statycznie to nie działa . Jak widać na zdjęciach lelka zamontowane magneto ma mniejszą średnicę i jest ok. Niestety z braku czasu wszelkie kombinacje z tym zestawem na razie porzuciłem (tzn. wk.. się i rzuciłem to w kąt )

No właśnie tutaj mi się też wydawało, że te moje magneta są inne jakby z innego materiału robione i mają oznaczenie FC90W



Poniżej fotki jak to wygląda fabrycznie:



I jak widać magneto nie wchodzi do końca, opiera się na całości:

[zmyngut]

Nie wiem czy dzisiaj mi się uda ale postaram się zrobić zdjęcie wewnętrznego stożka magneta 3XG po próbie docierania go pastą do zaworów- pięknie widać, że można go troszkę stoczyć na długości- nie mierzyłem z oryginalnym magnetem od wsk ale na moje oko sama piasta tego chińczyka jest dłuższa od oryginału. A motyw z tym opieraniem się magneta na śrubach dokładnie widać na zdjęciach Audiobasa

[AudioBas]

Tak czy siak w przyszłości trzeba zastosować płaskie śruby.
Ładnie widać to tu:




Jak widać na zdjęciach miejsca jest baaaaaaaaaaardzo mało


Naprawdę nad moim projektem pracowałem baaardzo długo i kombinowałem na różne sposoby.
Inaczej się zrobić tego niestety nie da

[zmyngut]

Nie chciałbym być źle zrozumiany ale Audiobasowi zwyczajnie należy się co najmniej butelka dobrego alkoholu - bo to i wygląda i co ważniejsze działa- zarówno w 125 i 175. Ja to co kupiłem - przymierzyłem, wk... się i rzuciłem w kąt i tyle było mojej roboty

[AudioBas]

175

Tutaj akurat Rafał pchnął temat do przodu i rzucił pomysł, ja go dopracowałem po swojemu oraz dorobiłem działające ładowanie
Koszty są nieuniknione i cóż z tym zrobić

Jakbym miał liczyć jeszcze zapłony, które nie pasują to CDI, dojazdy, telefony itp to wyszło pewnie z 1000 zł

[rafix2000xp]

Gratuluje roboty:) prześledziłem wasz temat od początku już jakiś czas temu:) i jakoś w maju zamontowałem CDI w swoje WSK 125:) przerobiłem starą podstawkę od wski (to wymaga sporo pracy) i na niej zamontowałem zapłon:) trzeba tylko kupić śruby z mniejszym łepkiem lub przerobić stare. koszt ze wszystkimi wysyłkami to 150 zł bez żadnych ingerenci w silnik:)
Zauważyłem też bardzo ważna rzecz... magneto z oznaczeniem 3XG ma delikatne przesuniecie na osi, które najprawdopodobniej ma wyrównać zmianę masy spowodowaną przymocowaniem do niego magnesu do czujnika położenia walu. Dlatego nie wolno odklejać tego magnesu i przyklejać go w inne miejsce.

[zmyngut]

Obiecane fotki - stożek potraktowany pastą do zaworów. Magneto to 3XG

magneto.JPG

magneto1.JPG

[piotreks]

Co tu dużo mówić, magneto jest na tyle lekkie i ma na tyle małą średnicę, że u mnie już od listopada się ekstra trzyma. Nawet nie docierałem stożka bo stwierdziłem, że trzeba zobaczyć jak się będzie sprawować. Jestem przekonany że jak założysz dobrze dotarte o będzie jeszcze lepiej. Powodzenia w konstruowaniu i sprawdzaniu.

PS
Chwała koledze Audio, że wydał tyle kasy i przetestował wszystko. Przy okazji zbudował fajny i dopracowany zestaw, ale niech postara się dopuścić myśl, że inne rozwiązanie też może być dobre.

[AudioBas]

że inne rozwiązanie też może być dobre.

Z chęcią zobaczę inne rozwiązania, ale chcę je zobaczyć gotowe do montażu
Bo pier... to każdy może sobie i to mnie wpienia!
Nikt nie spróbuje nic zrobić, a ma najwięcej do powiedzenia!

[piotreks]

Jak pojadę na wioskę to postaram się porobić zdjęcia, niestety podstawka pod zapłon jest jak na razie kombinowana ze starej połamanej, ale moduł zapłonowy i ładowania są mojej produkcji. Jak na razie mam stabilne ładowanie na już na jałowych obrotach (jak pamiętam to trzyma chyba z 13,8V), ale nie miałem włożonej żarówek postoju z tyłu i podświetlenia licznika, postojowa przednia była na 6V to trochę świeciła ale jak to bywa przy 12V padła (podejrzewam że ładowanie na jałowych przy włączeniu tych 9W będzie symboliczne, bo wychodzi że będą potrzebowały trochę ponad 0,5A na obrotach powinno być ok). W sobotę założę żaróweczki i zmierzę prąd ładowania na jałowych. Na gazie napięcie na akumulatorze jest stabilizowane na poziomie około 14,4V. Ogranicznik napięcia na żarówkach jest zrobiony na około 14V czyli normalne napięcie pracy 12V żarówki samochodowej.
Tematem CDI w WSK zajmowałem się już dość dawno jak zacząłem szukać informacji to trafiłem na WSK khaki na youtube co potwierdziło mnie w przekonaniu, że to może fajnie działać. Zacząłem od analizy możliwości tej chińskiej prądnicy i np. trafiłem na informację, że faktycznie ma 90W. W instrukcji do chińskiego silnika 139QMA/139QMB http://www.yamoto.no/images/139qm_motormanual.pdf
Na 27 stronie jest tabelka dotycząca co prawda stojana takiego jak ma kol. Audio, ale myślę że parametry w niej podane można z dosyć dużym przybliżeniem przepisać na stojan którego ja użyłem. Jedyne na co trzeba zwrócić uwagę to fakt iż 90W w silniku WSK 125 nie uzyskamy bo trzeba by go rozpędzić do 8000obr/min.
Mój moduł zapłonowy to po prostu to samo co chiński moduł bez blokady obrotów tylko w innym wykonaniu. Modułu ładowania jak na razie nie będę opisywał bo chciał bym go jeszcze dokładniej przetestować .
Żeby nie było, że gadam a nic nie robię wrzucam zdjęcie modułu zapłonowego, który wykonałem (robiłem dwa na raz i jedne mam w domu). Niestety z tego wylała mi się żywica i będę musiał od jeszcze dolać, ale to się zrobi kiedyś przy okazji.

zapłonowy.jpg

[AudioBas]

Nareszcie jakieś konkrety

Moduł wg Twojego schematu czy ogólnie dostępnego w sieci?

[piotreks]

To co w sieci, taki sam jak chinole bez blokady obrotów(te tjuningowe).

[reandeer]

Witam!
Stałem się nabywcą zapłonu od skutera Piaggio Typhoon 50 i chcę go zamontować w WSK 125.
Może nie ten dział ale chodzi mi przecież o zapłon.
Więc tak: przymierzyłem magneto i wydaje mi się że pasuje w 100%.
Magneto się nie chwieje ani nie ma luzów.
Czy ktoś wie jaki jest kąt wału korbowego Piaggio Typhoon a jaki WSK ?
I kolejne pytanie do tych którzy robili tą przeróbkę: czy kąt wyprzedzenia zapłonu nadal pozostaje ten sam 3mm przed GMP ?

[jannex]

Jak ogarnę czas w przyszłym tygodniu to pokaże jak wygląda ten zestaw za 65 zł w karterach z głębokim zapłonem.
Zdecydowałem się na toczenie karteru z głębokim zapłonem od WFM i mocowanie stojana na stary oryginał, także stoczony. Założenie jest takie że zestaw ma pasować ale uprzedzam, że nie jest taniej. W moim przypadku stare aluminium w miejscu osadzenia łożyska okazało się kruche i żeby nie rozwalić wszystkiego w czort trzeba było frezować powoli i zajeło to 2 h roboty na frezarce. Całość kosztu modyfikacji 80 zł.