
Czy wsk da radę?
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 2012-07-02, 15:50
- GG: 0
- Moje maszyny: Jeszcze żadnej kupiłem wsk którą remontuje
- Lokalizacja: Proboszczewice
- Kontaktowanie:
Czy wsk da radę?
Siemka. Wiem że to nie za bardzo takie forum ale spróbuje. Moja dziewczyna się wyprowadziła i mieszka około 60 km ode mnie. Czy moja odrestaurowana wsk która raczej się nie psuje
da rade tak jeździć przez rok? Myślałem raz może 2 w tyg.

-
- Posty: 50
- Rejestracja: 2012-06-27, 18:01
- GG: 0
- Moje maszyny: Komar 3
WSK 3 Milicyjna - Lokalizacja: Surhów
Re: Czy wsk da radę?
głupie pytanie troche... tak jak my mielibyśmy ten motocykl przed sobą i go składali wspólnymi siłami... Ty to powinieneś wiedzieć najlepiej, jeżeli zrobiłeś ją porządnie to dlaczego miałaby nie dać rady? Jeżeli zrobilem na odpier#*&^# się to odpowiedz sobie sam
ludzie nie takie trasy robili WSK kiedyś 


-
- Posty: 4
- Rejestracja: 2012-07-02, 15:50
- GG: 0
- Moje maszyny: Jeszcze żadnej kupiłem wsk którą remontuje
- Lokalizacja: Proboszczewice
- Kontaktowanie:
Re: Czy wsk da radę?
Robiłem ją porządnie. Zrobiłem nią dopiero jakieś 400 km bez żadnej usterki. Ale i tak się trochę boje ;/
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Czy wsk da radę?
Spokojnie ogarnie. Tylko za młody jesteś na jeżdżenie po drogach 

- rafalgb
- Posty: 479
- Rejestracja: 2011-02-16, 05:20
- GG: 6822956
- Moje maszyny: wsk175
wsk125
junak m10
XTZ 750 - Lokalizacja: 64-980 trzcianka
- Kontaktowanie:
Re: Czy wsk da radę?
da rade swego czasu wska służyła mi na codzienne dojazdy do pracy przez 4 lata tylko 16km dzienne ale w ciągu 4 lat sie nazbierało po 4 latach nie wymieniłem nawet zębatki. jedyna awaria jaka mi sie zdarzała to zatkany kranik lub zatkany zaworek komory pływakowej w gaźniku. Po tym etapie po namowach i wypiciu skrzynki wódki wske sprzedałem znajomemu który jeździł dalej tez do pracy. i nie bylo tam cdi;D. czy wska da rade to wszystko zależy od kierowcy bo znam przypadki ze nowy właściciel nie dojechał do domu na nowym sprzęcie. Na WSKe trzeba omieć jeździć i na pewno nie sa to silniki co lubią być przeciągane na biegach i wkręcane do max obrotów.
-
- Posty: 159
- Rejestracja: 2012-07-23, 15:32
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 (175) 1973r
- Lokalizacja: Bieszczady Zagórz/Sanok/Rzeszów
- Kontaktowanie:
Re: Czy wsk da radę?
Jak ja z bratem na 2 jawkach 50 i dwóch kolegów na Simsonie zrobiliśmy 160 km w 3 dni w Bieszczadach, to ty na pewno zrobisz te 60km WSK.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 2012-07-02, 15:50
- GG: 0
- Moje maszyny: Jeszcze żadnej kupiłem wsk którą remontuje
- Lokalizacja: Proboszczewice
- Kontaktowanie:
Re: Czy wsk da radę?
Wiem że jestem za młody. Wsk skręcałem na orginalnych częściach po regeneracji. Zauważyłem że to nie mińsk i woli jazdę na wolnych obrotach i znacznie lepiej się z nich zbiera itp.
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 2011-09-13, 20:13
- GG: 11702713
- Moje maszyny: Jawa 350TS
- Lokalizacja: Pabianice
- Kontaktowanie:
Re: Czy wsk da radę?
Co wy się tak boicie jeździć tymi sprzętami.Ludzie kiedyś jeździli nimi wszędzie do pracy,do sklepu,na targ(często obładowane kartoflami np.)do kościoła i z laska na randke.Są i tacy co orają nimi pole.Ja zawsze mówię te sprzęty jeździły długo przed nami i długo po nas jeszcze będa jeździć.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 2012-07-02, 15:50
- GG: 0
- Moje maszyny: Jeszcze żadnej kupiłem wsk którą remontuje
- Lokalizacja: Proboszczewice
- Kontaktowanie:
Re: Czy wsk da radę?
No bo sprzęt ma swoje lata....
- zmyngut
- Posty: 687
- Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125
- Lokalizacja: Poniatowa
- Kontaktowanie:
Re: Czy wsk da radę?
Ale co z tego, że sprzęt ma swoje lata? Jeżeli jest zrobiony i sprawny to ja nie widzę problemu. Jak mnie kiedyś przypiliło
a nie miałem ochoty bujać się autobusem to do dziewczyny (teraz to już żona
) pojechałem sobie WSK i to bez jakiś wielkich przygotowań i innych cudów- 54km w jedną stronę- a to było w czasach kiedy o telefonie kom. nie było mowy. I nawet mi świecy po drodze nie złapało. Także śmiało. Jak nie pojedziesz to się nie przekonasz.


-
- Posty: 159
- Rejestracja: 2012-07-23, 15:32
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 (175) 1973r
- Lokalizacja: Bieszczady Zagórz/Sanok/Rzeszów
- Kontaktowanie:
- pawel15
- Posty: 1247
- Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
- GG: 2782862
- Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
- Lokalizacja: Dąbie
- Kontaktowanie:
Re: Czy wsk da radę?
Jeżeli pierwszy raz pojedzie i nic się nie stanie z WSKą, to każda następna podróż będzie mniej stresująca a bardziej przyjemna
. Ja swoją WSK pierwsze jazdy odbywałem wokół domu boją się, aby za dużo nie pchać
. A teraz to nawet kluczy żadnych nie zabieram po prostu jadę i wracam. Bez żadnych niespodzianek
.



Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości