Gratowa działka
- 353edd
- Posty: 51
- Rejestracja: 2010-06-30, 12:31
- GG: 0
- Moje maszyny: M06Z2 60r.
Wartburg 353
VW T3
2x Komar 69+76,
Yamaha TDM850 - Lokalizacja: Piastów / Warszawa
- Kontaktowanie:
Gratowa działka
jeśli kogoś interesują takie klimaty, to miłego oglądania - https://picasaweb.google.com/353edd/GratowaDziaKa
http://www.szybkieczesci.pl - Najlepsze części w najniższych cenach. Zapraszam.
- KoSzU
- Posty: 666
- Rejestracja: 2008-03-22, 20:24
- GG: 8813802
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Fotki zapierają dech w piersi!!! Coś więcej na temat tego miejsca?
- szymon_wolebez
- Posty: 416
- Rejestracja: 2012-08-22, 14:01
- GG: 0
- Moje maszyny: kiedyś - WSK 175 Kobuz z 1982
obecnie - Honda Transalp 650 - Lokalizacja: Korsyka- Francja
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Fajne cmentarzysko aut.
Znaczy ciekawie to może wygląda na zdjęciach czy tak pochodzić i tylko popatrzeć.
Jednak posiadać to na własnym podwórku to masakra.
A jak trzeba będzie posprzątać te graty to ręce opadną.
Pomagałem w sprzątaniu podwórka i domu po zmarłym staruszku, który to zbierał przez całe życie różne graty. Taki rozpiernicz i przekrój rzeczy, że głowa mało poco komu taki syf. Przez 4 dni nazbierało się 3 kursy żukiem (full paka) złomu. Oczywiście skup złomu wynagrodził mi pracę bo trochę tych kilogramów było. Teraz mam wiem jak się kończy zbieractwo, odbija się nie na zbieraczu tylko na osobie która ma to posprzątać. Tylko kilka procent rzeczy metalowych było przydatnych i to były narzędzia.
Poza złomem który można sprzedać to cała masa innych śmieci, z którą to jest dopiero kłopot.
Stan maszyn opłakany i nawet jako baza do odnowy to już trudny temat bo ładnie są zjedzone i trawka w środku w co niektórych.
Co sprawia, że zostały tak porzucone i zostawione pod chmurką, bo jak miały by być jako materiał do rekonstrukcji to pewnie choć trochę znalazły by się jakieś zabezpieczenia. Bardziej przypomina to porzucony szrot aut.
Znaczy ciekawie to może wygląda na zdjęciach czy tak pochodzić i tylko popatrzeć.
Jednak posiadać to na własnym podwórku to masakra.
A jak trzeba będzie posprzątać te graty to ręce opadną.
Pomagałem w sprzątaniu podwórka i domu po zmarłym staruszku, który to zbierał przez całe życie różne graty. Taki rozpiernicz i przekrój rzeczy, że głowa mało poco komu taki syf. Przez 4 dni nazbierało się 3 kursy żukiem (full paka) złomu. Oczywiście skup złomu wynagrodził mi pracę bo trochę tych kilogramów było. Teraz mam wiem jak się kończy zbieractwo, odbija się nie na zbieraczu tylko na osobie która ma to posprzątać. Tylko kilka procent rzeczy metalowych było przydatnych i to były narzędzia.
Poza złomem który można sprzedać to cała masa innych śmieci, z którą to jest dopiero kłopot.
Stan maszyn opłakany i nawet jako baza do odnowy to już trudny temat bo ładnie są zjedzone i trawka w środku w co niektórych.
Co sprawia, że zostały tak porzucone i zostawione pod chmurką, bo jak miały by być jako materiał do rekonstrukcji to pewnie choć trochę znalazły by się jakieś zabezpieczenia. Bardziej przypomina to porzucony szrot aut.
- 353edd
- Posty: 51
- Rejestracja: 2010-06-30, 12:31
- GG: 0
- Moje maszyny: M06Z2 60r.
Wartburg 353
VW T3
2x Komar 69+76,
Yamaha TDM850 - Lokalizacja: Piastów / Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Marne masz podejście Szymon, skoro takie perełki jak SAM Słodowego, wywiózłbyś po prostu na złom.
Właśnie przez takie podejście, kolekcja została rozkradziona i doprowadzona do ruiny.
Niektóre auta z garażu są do odratowania, generalnie wandale je zdekompletowali, porozbijali, ale auta trzymają się kupy.
W najlepszym stanie na zewnątrz był Rambler. Jeszcze 3 lata temu miał szyby i był kompletny. Komuś się nudziło i go spalił. I tak z większością aut.
W internecie znajdziecie całe info wpisując Tadeusz Tabencki. Jest to jedna z najbardziej słynnych kolekcji w całej Europie, sięgająca lat 60tych.
Właśnie przez takie podejście, kolekcja została rozkradziona i doprowadzona do ruiny.
Niektóre auta z garażu są do odratowania, generalnie wandale je zdekompletowali, porozbijali, ale auta trzymają się kupy.
W najlepszym stanie na zewnątrz był Rambler. Jeszcze 3 lata temu miał szyby i był kompletny. Komuś się nudziło i go spalił. I tak z większością aut.
W internecie znajdziecie całe info wpisując Tadeusz Tabencki. Jest to jedna z najbardziej słynnych kolekcji w całej Europie, sięgająca lat 60tych.
http://www.szybkieczesci.pl - Najlepsze części w najniższych cenach. Zapraszam.
- Skinder
- Posty: 2223
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Ciekawa sprawa, takie miejsca mają swoje klimaty. Co do podejścia kolegi, to jest upierdliwizm-nieopłacalizm - dosyć popularny pogląd na naszym forum.
- maykii
- Posty: 792
- Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
- GG: 6056769
- Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r. - Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Daleko nie mam i chcałbym tam podjechać obejżeć to... Ktoś podpowie gdzie to dokładniej się znajduje ?
Tu jakaś fotka znaleziona w necie:
http://oldtimery.com/components/com_joo ... 936851.jpg
Tu jakaś fotka znaleziona w necie:
http://oldtimery.com/components/com_joo ... 936851.jpg
(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". 

- szymon_wolebez
- Posty: 416
- Rejestracja: 2012-08-22, 14:01
- GG: 0
- Moje maszyny: kiedyś - WSK 175 Kobuz z 1982
obecnie - Honda Transalp 650 - Lokalizacja: Korsyka- Francja
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Marne jak marne podejście ale nie każdy musi mieć takie same.
Sam jestem zbieraczem i wiem, że gromadzę różne graty elektroniczne/mechaniczne bo może do czegoś się przydadzą kiedyś. Co jakiś czas muszę większość wywalić bo braknie na to miejsca. Paradoks jest taki, że po wywaleniu czegoś później okazuje się, że akurat teraz by się przydało.
Jako klimat jest fajnie, kiedyś lubiłem chodzić po złomie i szrotach i oglądać podobne widoki. Szukać części do WSKi i ratować przed hutą.
Lecz nie wyobrażam sobie mieć coś takiego u siebie na podwórku. Z prostego powodu, że na takie coś trzeba mieć pieniądze.
Dla kolekcjonera to są perełki, ale ona ma wizję i wie, że prędzej czy później coś z tego zrobi nie patrząc na koszty.
Nic takiego nie napisałem, że auta na złom bym wywiózł bo to co innego jak zwykły złom metalowy w postaci rur czy też blachy.
Napisałem, że jak taka osoba odejdzie (właściciel) i ktoś będzie musiał posprzątać działkę np. nowy właściciel dla którego te sprzęty nie mają znaczenia i są tylko złomem...
Jednym słowem fajne foty i chętnie pobawił bym się tam w chowanego. Klimat prawie jak w filmach, horrorach np. Teksańska masakra piłą łańcuchową i tam też było istne cmentarzysko aut.
Jednak ktoś mógł by to trochę ogarnąć aby bardziej nie niszczało i nikt obcy tego nie rozkradał.
Widać bardzo fajny garaż i wcale nie jest tak zapchany tymi autami.
Jak bym miał zupełnie inne podejście to pewnie nawet bym sobie dup.. nie zawracał takimi sprzętami jak WSK i też bym w pierwszej kolejności wywalił na złom. Jednak jak coś faktycznie jest zużyte, zniszczone to zasilam hutę aby nie zagracało
PS.
Na temat gustów nie powinno się rozmawiać
Sam jestem zbieraczem i wiem, że gromadzę różne graty elektroniczne/mechaniczne bo może do czegoś się przydadzą kiedyś. Co jakiś czas muszę większość wywalić bo braknie na to miejsca. Paradoks jest taki, że po wywaleniu czegoś później okazuje się, że akurat teraz by się przydało.
Jako klimat jest fajnie, kiedyś lubiłem chodzić po złomie i szrotach i oglądać podobne widoki. Szukać części do WSKi i ratować przed hutą.
Lecz nie wyobrażam sobie mieć coś takiego u siebie na podwórku. Z prostego powodu, że na takie coś trzeba mieć pieniądze.
Dla kolekcjonera to są perełki, ale ona ma wizję i wie, że prędzej czy później coś z tego zrobi nie patrząc na koszty.
Nic takiego nie napisałem, że auta na złom bym wywiózł bo to co innego jak zwykły złom metalowy w postaci rur czy też blachy.
Napisałem, że jak taka osoba odejdzie (właściciel) i ktoś będzie musiał posprzątać działkę np. nowy właściciel dla którego te sprzęty nie mają znaczenia i są tylko złomem...
Jednym słowem fajne foty i chętnie pobawił bym się tam w chowanego. Klimat prawie jak w filmach, horrorach np. Teksańska masakra piłą łańcuchową i tam też było istne cmentarzysko aut.
Jednak ktoś mógł by to trochę ogarnąć aby bardziej nie niszczało i nikt obcy tego nie rozkradał.
Widać bardzo fajny garaż i wcale nie jest tak zapchany tymi autami.
Jak bym miał zupełnie inne podejście to pewnie nawet bym sobie dup.. nie zawracał takimi sprzętami jak WSK i też bym w pierwszej kolejności wywalił na złom. Jednak jak coś faktycznie jest zużyte, zniszczone to zasilam hutę aby nie zagracało

PS.
Na temat gustów nie powinno się rozmawiać
- Skinder
- Posty: 2223
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Ja wypowiedziałem się tylko na temat forumowego nurtu, nie gustu. Nie wnikam co kto lubiszymon_wolebez pisze:PS.Na temat gustów nie powinno się rozmawiać

- andy2004f
- Posty: 208
- Rejestracja: 2011-09-25, 22:33
- Moje maszyny: WSK 175 "Kobuz" '78
- Lokalizacja: Zgierz
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Jakby to słynne powiedzonko rzeczywiście wprowadzić w życie, to świat by zamilkł z braku tematów do rozmowy.Na temat gustów nie powinno się rozmawiać
Tutaj jest artykuł nt. tej kolekcji: http://jaguarclubpoland.net/forum/index ... 333.0;wap2
I jeszcze trochę zdjęć: https://plus.google.com/photos/11685629 ... banner=pwa
-
- Posty: 634
- Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350 - Lokalizacja: Gliwice
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Kolekcja Tabenckiego to temat rzeka - zresztą bardzo modny na forach internetowych. Po pierwsze otwartym pytaniem pozostaje jak śp. Tabencki wszedł w posiadanie tych wszystkich perełek, po drugie nie wszystko zostało rozkradzione ... po kilku bardzo ciekawych pojazdach ślad zaginął, a syn Tabenckiego mówi, że pojazdy te są bezpiecznie schowane
Tyle legend i mitów 


- zmyngut
- Posty: 687
- Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125
- Lokalizacja: Poniatowa
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Z tego co kiedyś czytałem to śp. Tabencki pracował w Wydziale komunikacji- a że w latach 70-ch i wcześniej i później ludzie pozbywali się samochodów do których nie były dostępne części zamienne i przychodzili je zwyczajnie wyrejestrować- tym sposobem kupił wiele samochodów i motocykli
-
- Posty: 634
- Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350 - Lokalizacja: Gliwice
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
A o tym jak jeździł po wojnie po Europie i szukał zrabowanego Polsce mienia podczas wojny tam nie pisało
Poszukajcie dobrze na formach - dużo ciekawych rzeczy się można dowiedzieć 


- 353edd
- Posty: 51
- Rejestracja: 2010-06-30, 12:31
- GG: 0
- Moje maszyny: M06Z2 60r.
Wartburg 353
VW T3
2x Komar 69+76,
Yamaha TDM850 - Lokalizacja: Piastów / Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
cytuję " Od 1946 roku posiadał wszelkie plenipotencje w zakresie reparacji wojennych. Podróżował po Europie, by odnaleźć polskie samochody zagrabione w czasie hitlerowskiej okupacji, a korpus służby cywilnej i wojskowej II RP posiadał na stanie kilka Rolls Royce'ów, więc było warto szukać. Tabencki kochał drogie limuzyny, dlatego rekwirował wiele egzemplarzy takich aut, a następnie je sobie przywłaszczał!!!
W ten sposób stał się właścicielem bodaj największej na świecie kolekcji, którą przechowywał w podziemnym magazynie w Grodzisku Mazowieckim"
By the way, ciekawe gdzie był ten podziemny magazyn?
W ten sposób stał się właścicielem bodaj największej na świecie kolekcji, którą przechowywał w podziemnym magazynie w Grodzisku Mazowieckim"
By the way, ciekawe gdzie był ten podziemny magazyn?
http://www.szybkieczesci.pl - Najlepsze części w najniższych cenach. Zapraszam.
Re: Gratowa działka
Syn Tego sławnego "dziadka" Tabenckiego też głupi nie jest. Co najwięcej warte na 100% zabezpieczył albo zabrał tak gdzie powinien.
Klimat fajny, chałupa też
Klimat fajny, chałupa też

- 353edd
- Posty: 51
- Rejestracja: 2010-06-30, 12:31
- GG: 0
- Moje maszyny: M06Z2 60r.
Wartburg 353
VW T3
2x Komar 69+76,
Yamaha TDM850 - Lokalizacja: Piastów / Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
http://www.szybkieczesci.pl - Najlepsze części w najniższych cenach. Zapraszam.
- Mateusz WSK
- Posty: 1730
- Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
- GG: 514342
- Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
- Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Żal patrzeć jak to wszystko niszczeje 

- piter_dzn
- Posty: 449
- Rejestracja: 2012-02-20, 22:05
- GG: 9801466
- Moje maszyny: Wsk M06B3 (3szt)
WSK M21W2 Kobuz
Romet x2
Simson sr50 - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Nie chce się wierzyć jak oglądam zdjęcia, że takie miejsce istnieje 

-
- Posty: 695
- Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
- Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2 - Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Ciekawych okazów tam jest choć to już resztki. To jest gdzieś pod Warszawą?
- NeoN
- Posty: 153
- Rejestracja: 2008-08-05, 20:24
- Moje maszyny: Wueska
Emzety
Komarzątka - Lokalizacja: Grójec
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
ds 21 RIP ...
- maykii
- Posty: 792
- Rejestracja: 2008-04-11, 20:02
- GG: 6056769
- Moje maszyny: M21W2 74r.
M21W2 83r
M06B3 79r. - Lokalizacja: Piaseczno / Siemiatycze
- Kontaktowanie:
Re: Gratowa działka
Grodzisk Mazowiecki po Wa-wą tylko nie wiem dokładnie gdzie, bo chętnie bym sam poleciał tam 

(-; Jak to mówią, "Za motórem, panny sznurem". 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości