WSK M21W2 84r

Odpowiedz
Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 127
Rejestracja: 2011-07-29, 09:38
GG: 39451236
Moje maszyny: Narcyz 81r
Lokalizacja: K.Mławy
Kontaktowanie:

WSK M21W2 84r

Post autor: Jędrek » 2011-08-01, 09:36

Chciałbym wam przedstawić motocykl M21W2 oraz jego Historię.

Więc zacznijmy od jej kupna w Sklepie.

Wszystko zaczeło się w sierpniu 1985r kiedy to dziadek wraz z ojcem pojechali Wueską 125 po wueskę 175 do sklepu metalowego w Działdowie. Z opowiadań mojego ojca wynika że niektóre wueski były uszkodzone od nowości. Wybrał 6 czy 7 z kolei. Dokładnie już nie pamiętam ale to błotnik krzywy, a to dwa ślady robi, a to gaźnik walnięty bo gaśnie bez powodu itp. Dopiero Ekspeient zdenerwowany klienetem (czyt. moim ojcem) wyprowadził mu czwórkę z magazynu. Była zabespieczona przed korozją jakimś preparatem, ale w najlepszym stanie technicznym. Powrót do domu okazał się kalpą '' co ja kupiłem za złom ?!'' a mianowicie gasła mu co jakieś 3km. Okazało się że jechał na ssaniu. Dopiero ktoś mu z przechdzących zapytał co się dzieje z motocyklem. zauważył że motor nowy i zapytał się czy zdjął ssanie. Ojciec zaszokowany do tej pory miał styczność z komarem, wierchowiną i wsk 125 z którą miał przykre przeżycia i między innymi dlatego kupił ''czwórkę'' bo 125 znudziło mu się naprawiać.Facet mu wyjaśnił co i jak i pojechał do domu. Ojciec wtedy miał 26 lat więc jeździł gdzie musiał. Najdalszą wyprawą był wyjazd po Mz w 1988r do Olsztyna potem Holowanie jej do domu (Było to około 120km) Co najdziwiniejsze wytrzymała. Lecz po jakimś czasie rozleciał się wał i uszkodził karter. Ojciec po znajomości wyrwał drugi silnik za przysłowiowe ''Grosze''. Więcej opowieści nie słyszałem dotyczących czwórki było pare ale nic nadzwyczajnego. Z tego co jest wpis w papierach zostałą wyrejestrowana 23 grudnia 1993r. Ojciec postawił ją w dogodnym miejscu, nie pod żadną chmurką czy w stodole koło stery siana. Postawił ją w warsztacie zrobił miejsce w kącie gdzie stała aby czwóra i nic więcej. Jak by wiedział że ja będę się bawił w wski i te inne sprzęty. Zalał olejem cylinder , kopnął pare razy żeby się nie zastał. Ja urodziłem się w 1996 r więc mało pamiętam ale jakieś wspomnienia powstały. Mianowicie pierwszy raz usłyszałem dźwięk WSK w 1999r kiedy to ojciec z ciekawości czy to chodzi postanowił odpalić, przeczyścił platynki, ustawił zapłon no i odpalił na pych ehh... ten dźwięk czwórki z początku byłem przestraszony ale jako mały gówniaż byłem ciekawy to '' tato,tato przewieziesz mnie ?'' ojciec uśmiechnięty poprosił mamę aby przyniosła koc, położył koc na bak posadził mnie. Do tej pory pamiętam jakie to były wibrację. Z ciekawości co to za dźwignia nacisnąłem na hamulec tylny w skutek czego motocykl zgasł. Po odstawieniu WSK w warsztacie zawsze gdy coś robił zawsze chodziłem do niego i prosiłem go żeby posadził mnie na czwórkę ehh... pamiętam wtedy że linka od gazu się zacinała i nie byłem w stanie przekręcić manetki, to bawiłem się ssaniem. Z czasem mi się to znudziło. Czwórka stała bo stała nikomu nie przeszkadzała do 2008r kiedy tak z braku zajęcia namówiłem ojca do odpalenia. Niestey próba ta nie powiodła się. W 2009r Odłożyłem już trochę gotówki. Postanowiliśmy Odpalić ją, okazało się że kondensator się spalił. Ojciec będąc w Delegacji kupił drugi od simsona i z zapłonem nie ma problemu do dziś. Próbowałem nawet wtedy się uczyć jeździć ale się zniechęciłem gdyż tyle razy mi zgasła że się poddałem. W 2010 r Odpaliliśmy po raz kolejny Tym razem coś zaczeło ''Hałasować'' w silniku. Po rozpołownieniu silnika okazało się że łożyska są do wymiany, po tylu latach trzeba było też wymienić zimeringi itp. Wtedy to postanowiłem wziąść się w garść i ogarnąć ruszanie. Po XX próbach jakoś zaczołem łapać jak startować, trenowałem do skutku. W 2011r też jeszcze trenowałem ruszanie, czyściłem ją z wszelkiego brudu.W wrześniu postanowiłem poszukać innych posiadaczy WSK-i. Zarejestrowałem się na Wueska.pl I tak od tamtej pory z małą przerwą w uczestniczeniu forum, jestem obecny na porządku dziennym. Obecnie ma przebieg 4703 i miewa się całkiem nieźle, śmiga nie raz po polnych drogach.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2012-05-07, 20:29 przez Jędrek, łącznie zmieniany 3 razy.
Czwóra Me Gusta :]

hartman

Re: WSK W21W2 84r

Post autor: hartman » 2011-08-01, 16:22

m21w2 to to raczej nie a wska z dalszych lat produkcji.Obicie kanapy by można zmienić i wydech.Tak to całkiem zgrabna.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK W21W2 84r

Post autor: Savier » 2011-08-01, 16:58

hartman pisze:m21w2 to to raczej nie a wska z dalszych lat produkcji.Obicie kanapy by można zmienić i wydech.Tak to całkiem zgrabna.
Hartmann, przecież wszystkie czwóry to M21W2, poczynając na Twojej i kończąc na oto tej Jędrka. :-D

Sklep metalowy w Działdowie... Kos kuzyna stamtąd jest :). A Twoja maszynka potrzebuje jednak trochę poprawy, lewy boczek, obicie siedzenia, tłumik, ew. zamorki i może z tego być naprawdę zacne wozidło.

PS. Kiedy do mnie przyjeżdżasz? :D

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 127
Rejestracja: 2011-07-29, 09:38
GG: 39451236
Moje maszyny: Narcyz 81r
Lokalizacja: K.Mławy
Kontaktowanie:

Re: WSK W21W2 84r

Post autor: Jędrek » 2011-08-01, 20:14

Savier szczerze to nie wiem. Jak będzie dobra pogoda ta na skuterku lub na rowerze :)
Czwóra Me Gusta :]

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK M21W2 84r

Post autor: Savier » 2012-05-07, 20:37

Świetna historia! :ok:
Ciekawe, że już fabryczne wueski były do kitu...

Awatar użytkownika
Muciek
Moderator
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowy
Kontaktowanie:

Re: WSK M21W2 84r

Post autor: Muciek » 2012-05-07, 20:49

Jędrek co z historia ;D Zbieraj na prawko i bezawaryjnej jazdy życzę :)

Awatar użytkownika
Grabar96
Posty: 136
Rejestracja: 2012-06-10, 14:22
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B3 '76r.
Lokalizacja: Raciąż
Kontaktowanie:

Re: WSK M21W2 84r

Post autor: Grabar96 » 2012-06-25, 22:20

Tyle razy wpadasz na mój wątek że musiałem wpaść rewizytą ;D . A gratulacje za dobrze zachowany egzemplarz wski 175. Co aktualnie się dzieje z nią? Trzeba kiedyś ( jak któryś zda prawko :P ) spotkać się :papa:
Nie mam czasu tracić czas

Awatar użytkownika
Jędrek
Posty: 127
Rejestracja: 2011-07-29, 09:38
GG: 39451236
Moje maszyny: Narcyz 81r
Lokalizacja: K.Mławy
Kontaktowanie:

Re: WSK M21W2 84r

Post autor: Jędrek » 2012-06-25, 22:52

Stoi i czeka na części i rejestrację. ;)
Czwóra Me Gusta :]

Awatar użytkownika
Kapitan Wydynamo.
Posty: 74
Rejestracja: 2012-08-21, 18:30
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Bychawa

Re: WSK M21W2 84r

Post autor: Kapitan Wydynamo. » 2012-10-16, 13:38

Odkopuję Ci trochę temat :) Coś ciekawego się z nią dzieje czy nadal stoi i aby jeździsz jak masz paliwo i wolny czas?
Nie sprzedaj jej nikomu nigdy, czwórka to bardzo dobry motor. Silnik 060 widzę, to samo co u mnie. Może CDI nie zakładaj bo szkoda psuć oryginału chociaż czasem ten oryginał potrafi tak zdenerwować że trzeba go zniszczyć ;D

Puki chodzi to nie rozbieraj, nie przerabiaj nic. Wał pewnie luzu żadnego nie ma a jak tam cylinder?

Tłumik rzeczywiście przydało by się zmienić, z tego co mówiłeś mi to jest od MZ ES 250.
Ciszej na nim chodzi czy jak?

Z gaźnikiem wszystko w porządku?

Awatar użytkownika
tony
Posty: 352
Rejestracja: 2009-05-25, 17:46
GG: 1927416
Moje maszyny: WSK M06B3 83r.M06B3 "Bąk"76r.JAWATS350 87r.MZ ETZ 150
Lokalizacja: Sobków
Kontaktowanie:

Re: WSK M21W2 84r

Post autor: tony » 2012-10-16, 15:51

Ciekawa historia i ładna czwóreczka! :)Gratuluje :)
Moje byłe moto :/ -> viewtopic.php?f=72&t=8095 <-

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości