WSK 125 1984r by -adek

[dawidjachim]

Niech ktoś powie jaki dokładnie za model?

[Savier]

WSK M06B3.

[-adek]

Koła rozebrałem na części pierwsze. Wypiaskowane obręcze oraz bębny, jutro będę lakierował.

14.jpg

Teraz pytanie do czego są te gumy segreguje części i nie kojarzę gdzie one mają być...

15.jpg

I kolejne pytanie czy takie gumy - mocowanie zbiornika można gdzieś kupić moje są mocno zmęczone:

16.jpg

[piotrBe]

1.piast nie maluj

2.te gumy są w górnej połce w miejscu gdzie wchodzą lagi nieruchome - od spodu

3.z tego co wiem gumy do mocowania baku jeszcze nikt nie dorabia

[-adek]

Czemu piast nie malować? przecież aluminium zaraz się utleni i będzie kupa. Nie wiem tylko co zrobić ze szprychami koło będzie miodzio a szprychy stare.... malować nie bardzo nowe mówicie że lipa.... mam dylemat

[piotrBe]

szprychy w ocynk ale i tak za jakiś czas bedzie nalot. A z nowymi tym bardziej loteria - Savierowi zardzewiały po roku jak się nie mylę

a czy piasty/bębny ori były malowane? Dlaczego piaskowałeś te elementy? Za bardzo piaskowanie na aluminium nie wygląda, zależy jeszcze jakim piachem to robili - zapewne z pobliskiego dołu z lasu

[zmyngut]

zapewne z pobliskiego dołu z lasu

A co chcesz przyjacielu od takiego piasku? Ja takiego piasku używałem do piaskowania- oczywiście wcześniej wysuszonego i przesianego. To było robione z ciekawości i troszkę z nudów, a że nadarzyła się okazja-wypiaskowałem cylinder żeliwny od wsk125- powiem tak: w porównaniu do tego czegoś sprzedawanego w marketach budowlanych a nazywanych piaskiem to rewelacja. Bardzo drobny i jak podejrzewam (no przecież za mikroskopem nie będę latał) kształt i wielkość ziaren powodował bardzo szybkie i dokładne usunięcie wszelkiej korozji, nalotów i innego syfu. Robione wszystko w sumie dla jaj: piaskiem z lasu i pistoletem do piaskowania z Lidla który dostałem w łapy za darmo- a wyszło bardzo dobrze- i ten pistolecik dał radę .
A wracając do tematu- piaskowane aluminium wygląda fajnie zaraz po piaskowaniu- potem to się mocno brudzi i ciężko to czyścić. Piasty teraz niestety pozostało szkiełkować albo malować.

[Tomekk]

Adek, piast nie maluj pod żadnym pozorem!!! Oddaj do szkiełkowania (podobnie możesz oddać silnik do szkiełkowania), nie drogo idzie a ładnie będzie wyglądało