Witam,
Dziś pojawił się problem z moim silnikiem WFM 125.
Odpala od lekkiego kopnięcia, super jedzie,ale po 20 minutach jazdy po osiedlu silnik zaczął dziwnie stukać.
tak,jakby ktoś łyżką uderzał o silnik, albo coś metalowego obijało się w silniku.
Moto zgasiłem i odczekałem chwilę.
Po ponownym odpaleniu stukania nie było ale co jakiś czas się pojawia.
Link do nagranego filmiku ze stukami: http://youtu.be/20WxzN0CkNc
Dodam jedno - może wskazówka:
motor stał 4 miechy w garażu- niepalony.
miałem w baku może z 0,5l paliwa(mieszanki) i moto po odpaleniu trochę kopciło na biało.
Jak się zagrzał silnik to już nie kopcił ani odrobinkę.
podjechałem na stację i zalałem 3l czystej PB95 z pomysłem - od razu jadę do garażu i doleję oleju tam.
no i w drodze do garażu zaczął silnik "dzwonić".
Będę wdzięczny za pomoc, bo dzisiejsze odpalanie od strzału i przejażdżka znów obudziły we mnie uczucie do tego moto:-)
Dziwne stuki w silniku WFM 125
- jakubek666
- Posty: 5
- Rejestracja: 2012-09-26, 13:52
- GG: 0
- Moje maszyny: WFM M06 '60, WSK M06 '65, WSK B01 '65
- Lokalizacja: Kato
- Kontaktowanie:
- jakemdural
- Posty: 429
- Rejestracja: 2011-02-01, 13:23
- GG: 0
- Moje maszyny: wski wfmki
cezeta komarki
i inne - Lokalizacja: Skierniewice
- Kontaktowanie:
Re: Dziwne stuki w silniku WFM 125
No to gratuluję mądrości , otóż ZATARLIŚCIE SILNIK OBYWATELU .
Po prostu brak słów , co cię podkusiło żeby dwutaktem na samej benie jeżdzić nawet kawałek?
Po prostu brak słów , co cię podkusiło żeby dwutaktem na samej benie jeżdzić nawet kawałek?
- piotrBe
- Posty: 492
- Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
- GG: 0
- Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059 - Lokalizacja: Radom
- Kontaktowanie:
Re: Dziwne stuki w silniku WFM 125
Na błędach uczy się człowiek. Jak jechałeś na stacje to było mieć ze sobą butelke "mixolu".
Silnik chodzi jak by stracił kompresje i mocy nie miał albo takie niskie masz obroty ustawione. Stuka puka jak by tulejka w korbie sie wytarła.
Do zdjęcia masz cylinder i przejżeć wszystko. Jak chcesz jeździć z tym dalej to chociaż zajrzyj do gara przez okno wyłotowe.... Po dupie najbardziej mógł dostać sworzeń, łożyska powinny przetrwać zależnie ile zrobiłeś km i jak mocno wkręcałeś na obroty.
Sprawdzić trzeba bedzie czy się próg na gładzi nie zrobił.
Pierw rozrób mieszankę tak jak na docieranie silnika albo i trochę więcej oleju (najlepiej na 3l paliwa ) rozeznasz sie co i jak pracuje i podejmiesz decyzje.
Może będzie trzeba daj nowa tulejke na korbe i ew sworzeń.
Niech się też inni wypowiedzą
Silnik chodzi jak by stracił kompresje i mocy nie miał albo takie niskie masz obroty ustawione. Stuka puka jak by tulejka w korbie sie wytarła.
Do zdjęcia masz cylinder i przejżeć wszystko. Jak chcesz jeździć z tym dalej to chociaż zajrzyj do gara przez okno wyłotowe.... Po dupie najbardziej mógł dostać sworzeń, łożyska powinny przetrwać zależnie ile zrobiłeś km i jak mocno wkręcałeś na obroty.
Sprawdzić trzeba bedzie czy się próg na gładzi nie zrobił.
Pierw rozrób mieszankę tak jak na docieranie silnika albo i trochę więcej oleju (najlepiej na 3l paliwa ) rozeznasz sie co i jak pracuje i podejmiesz decyzje.
Może będzie trzeba daj nowa tulejke na korbe i ew sworzeń.
Niech się też inni wypowiedzą
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Dziwne stuki w silniku WFM 125
Piękna robota jednym słowem.
Tak jak mój poprzednik radzę zalać nowego paliwa z większą ilością oleju niż standard i sprawdź jak będzie się motorek sprawował może jeszcze nie ma tragedii...
Tak jak mój poprzednik radzę zalać nowego paliwa z większą ilością oleju niż standard i sprawdź jak będzie się motorek sprawował może jeszcze nie ma tragedii...
- Karlicek
- Posty: 193
- Rejestracja: 2010-07-08, 12:53
- GG: 7162090
- Moje maszyny: M21 W2
M06 B3 - Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
Re: Dziwne stuki w silniku WFM 125
Ja bym radził jak najszybciej zajrzeć do środka. Jak pisał piotrBe najbardziej mógł odstać sworzeń, bo z reguły łożysko (tulejka) w główce korbowodu zaciera się pierwsze. Objawy mogą wskazywać właśnie na kleszczący się sworzeń, w skutek czego tłok obija się o ścianki cylindra.
Poniżej foto sworznia po podobnej akcji.
Poniżej foto sworznia po podobnej akcji.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ja się z panem zgadzam. Oczywiście, że jest to ukartowana robota określonych kół.
- Zloty52
- Posty: 104
- Rejestracja: 2012-11-18, 22:55
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet ogar| Jawa mustang|Komar Sport| WSK 125|
WSK 175 - Lokalizacja: Proszowice koło Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Dziwne stuki w silniku WFM 125
Bez zaglądnięcia do silnika nigdy nie dowiemy się co się stało. Teoretycznie Nie powinien się od razu zatrzeć to zależy ile było jechane bez tego oleju i jak jechano. Ja też kilka lat temu miałem taki " pomysł " i przejechałem ogarem 200 na kompletnie czystym paliwie 15 km bo mi zabrakło w trasie i nic się nie stało. Zrobiłem nim jeszcze bardzo dużo kilometrów.
- peter125-175
- Posty: 1336
- Rejestracja: 2012-08-05, 21:59
- Moje maszyny: 50 sztuk
- Lokalizacja: Biłgoraj
- Kontaktowanie:
Re: Dziwne stuki w silniku WFM 125
Nie sądzę że da więcej oleju i będzie silnik działał dobrze,ale można spróbować.Jak to nie pomoże wymienić tulejkę i stworzeń.
-
- Posty: 176
- Rejestracja: 2012-08-14, 12:39
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 125
Mz 250
Jawa 50
Motorynka - Lokalizacja: Stanisławów
- Kontaktowanie:
Re: Dziwne stuki w silniku WFM 125
Ściągaj cylinder i wtedy zobacz, bo tak to tylko wróżenie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości