Witam.
Panowie,doradzcie..
Jak"wyciągnąć" wgniecenia z tłumika?
Nie chcę kupować współczesnego bo ori jest w bardzo dobrym stanie.tzn cichy,nie zapchany,nie pogięty.Tylko te nieszczęsne kilka wgnieceń.Tłumik malowany,nie chrom.
Jedna z rad"rozciąć" i wyprostować nie wchodzi w grę,nie jestem w stanioe zrobić tego własnymi siłami:-)
Dzięki za rady,pozdro
Tłumik wsk 125
-
- Posty: 205
- Rejestracja: 2012-05-08, 21:23
- GG: 0
- Moje maszyny: teraz Wsk Kos,Osa.Kiedyś 12 motorków Wsk:-)
- Lokalizacja: DŚ
- Kontaktowanie:
- chomik
- Posty: 343
- Rejestracja: 2011-12-13, 18:16
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06B3 '82r.
Romet 750 - Lokalizacja: Solniki Wielkie
- Kontaktowanie:
Re: Tłumik wsk 125
Szpachla i wyszpachlować go 
Tylko weź szpachlę odporną na temperaturę, myślę, że ta, co idzie pod proszek się nada i się nie odparzy
To najprostsza metoda jest

Tylko weź szpachlę odporną na temperaturę, myślę, że ta, co idzie pod proszek się nada i się nie odparzy

To najprostsza metoda jest

- Adrian.
- Posty: 247
- Rejestracja: 2012-04-26, 14:42
- GG: 11487935
- Moje maszyny: Jawa 350
WSK 2xM06B3 - Lokalizacja: Okolice Szczytna
- Kontaktowanie:
Re: Tłumik wsk 125
Kiedyś kumpel który siedzi w skuterach , doradził mi (bo też miałem wgniecenia w tłumiku) abym wlał wody do 3/4 tłumika tak aby nie rozerwało tłumika i wsadził na kilka godzin do lodówki bądź też na dwór na mróz żeby woda zamarzła i zwiększyła swą objętość. Nie wiem czy to dobry sposób ale on to wyczytał na innym forum , i zrobił tak z tłumikiem od skutera - niby pomogło bo tłumik wrócił do pierwotnego stanu. Ja osobiście nie stosowałem tej metody , tylko kupiłem szpachle żaroodporną i zaszpachlowałem wgniecenia.
-
- Posty: 205
- Rejestracja: 2012-05-08, 21:23
- GG: 0
- Moje maszyny: teraz Wsk Kos,Osa.Kiedyś 12 motorków Wsk:-)
- Lokalizacja: DŚ
- Kontaktowanie:
Re: Tłumik wsk 125
Nad szpachlą myślałem...nie przejdzie.
Z wodą wyczytałem na innym forum...twierdzą że daje rady,,,w weekend spróbuję.
Wyczytałem że gościu prostował wgniecenia...petardą!Ponoć też pomogło:-)
Odezwę się po weekendzie czy dałem radę i jak.
Dzięki,pozdro
Z wodą wyczytałem na innym forum...twierdzą że daje rady,,,w weekend spróbuję.
Wyczytałem że gościu prostował wgniecenia...petardą!Ponoć też pomogło:-)
Odezwę się po weekendzie czy dałem radę i jak.
Dzięki,pozdro
- Savier
- Administrator
- Posty: 6353
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Tłumik wsk 125
Z tą wodą to średnio - środek nie zardzewieje? Znając życie wszystko jest zapieprzone syfem... ciekawe co się stanie jak naprostujesz.
Ja bym proponował przyspawać pręta, wyciągnąć za jego pomocą, oszlifować spaw i po takich operacjach pomalować. Ja z tatą wyciągałem tak zbiornik i zdało egzamin
Ja bym proponował przyspawać pręta, wyciągnąć za jego pomocą, oszlifować spaw i po takich operacjach pomalować. Ja z tatą wyciągałem tak zbiornik i zdało egzamin

-
- Posty: 205
- Rejestracja: 2012-05-08, 21:23
- GG: 0
- Moje maszyny: teraz Wsk Kos,Osa.Kiedyś 12 motorków Wsk:-)
- Lokalizacja: DŚ
- Kontaktowanie:
Re: Tłumik wsk 125
Savier,tą metodą będę próbował w piątek na innym tłumiku.
Kolejna metoda do wypróbowania-podgrzać wgniotę palnikiem i szybko schłodzić-myślę że przy niewielkich wgniotach również pomoże.
Pozdro
Kolejna metoda do wypróbowania-podgrzać wgniotę palnikiem i szybko schłodzić-myślę że przy niewielkich wgniotach również pomoże.
Pozdro
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości