WSK M21W2 1976 - Savier
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
Zakaz tworzenia nowych wątków.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
WSK M21W2 1976 - Savier
Historia tego motorka u mnie zaczęła się prawie rok temu, pod sam koniec wakacji, jakoś po zlocie u nas.
Kupiłem ją przez allegro, trochę w ciemno, bo tylko z jednym zdjęciem i mglistym opisem, ale do odważnych świat w końcu należy.
Jej stan u poprzedniego właściciela:
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... ef381d.gif
Do domu przywiozłem ją z tatą w częściach.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1a8c83.gif
Jak widać poprzedni właściciel zdążył ją „wyremontować”, przez co rozumie się umalowanie podkładem wszystkiego jak leci łącznie z zawieszeniem przednim . Całe szczęście wszystko zostało odratowane .
Ogólny stan niezły, rocznik 1976, wszystko jest, silnik swego czasu musiał być wymieniany na nowy, bo zachował się w bardzo dobrym stanie. Chromy fajne, z kół się ucieszyłem . No i najważniejsze, że jest prosta, niekombinowana i kompletna dokumentacja Warto było!
Gdyby nie to, że została tak upieprzona w podkładzie to pewnie jeździłbym jak stała, ale że było jak było – musiała trafić do malowania.
Kolor wybrałem taki jak w pierwszych WSK M06B3, kremowo-wiśniowa. Nie podobają mi się czarne odnowione wueski, toteż detalmet we Włocławku otrzymał odpowiednie zamówienie .
Przygotowanie blach było dosyć na szybko – lakiernię mam daleko, więc „przy okazji” się tam jeździ. Only one photo. Standardowo, spawanie, szlifowanie, prostowanie.
http://i.imgur.com/IfYeWRO.jpg
WSK długo czekała na środki/czas/miejsce w garażu, ale w końcu ruszyłem z robotą – najpierw zawieszenie przednie. Oryginalny chrom w stanie jak na zdjęciach, lagi nieruchome wygładziłem, nówki simmeringi. Zalane świeżym olejem pracują płynnie, oczywiście jak na wueskę . Ogólnie to kompleksowe odświeżenie .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 75565b.gif
Gdzieś po drodze zrobiłem wszystkie ocynki razem z innymi motórkami .
Następnie zamontowałem wahacz na ocynkowanych elementach. Super się składa jak wszystkie jest czyste, świeże, przesmarowane.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 133f1f.gif
Odpakowywanie ramy, połysk jak nie wiem .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 6fd6ef.gif
Składam powoli dalej .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... f~original
Kolejny element układanki: stopka boczna, taki dodatkowy bajerek. Krzywka wraz z prętem malowana proszkowo, spręzyna z blaszką oporową cynkowana, wszystko skręcone na wypolerowaną śrubę z nierdzewki na niepełnym gwincie (brak luzów na stopce przy składaniu). Na koniec przesmarowanie części ruchomych itp . Podobno kwasówka lubi zacierać gwinty, ja się z tym nie spotkałem, ale na wszelki wypadek smaruję wszystkie skręcane śruby.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... f~original
A teraz konsole podnóżków.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... f~original
Amortyzatory tylne - czyszczenie do odświeżenia. Nic więcej nie musiałem robić, bo dobrze trzymają olej i tłoczyska w dobrym stanie.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684337
Zbiornik po malowaniu proszkowym fajnie wyglądał, ale nie mogę zostawić zgrzewu technicznego, więc lakier zmatowiłem, potem odtłuściłem i szpachlowałem . Tutaj na sam koniec pomógł mi tata, bo mam zerowe doświadczenie w szpachlowaniu, a to musi być zrobione idealne . Następnie malowanie podkładem, szybkie matowienie i decyzja, że finalnie oddajemy do lakiernika (na kremowym widać wszelki syf, a nie mamy profesjonalnej kabiny do malowania i wystarczajacej sprężarki).
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684425
Podnóżki pasażera: nowe gumy, oryginalne części w świeżym ocynku, podkładka i zawleczka nowe z nierdzewki. Pod oryginalne gumy oporowe podłożyłem "dystansik", żeby dobrze amortyzowały. Na koniec przesmarowałem wszystko. Lakier proszkowy sporo "nadlał" materiału, więc wszystko chodzi jak nowe :-> .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1300c5.gif
Montaż mocowań boczków. Jak widać jest ta blaszka do przelewaniu, pomocny bajer.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684594
Malowanie podkładem, do którego przygotowania musiałem poświęcić baaardzo dużo czasu. Zdarcie szpachlówki natryskowej z plastikowych boczków okazało się gehenną...
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684610
Są wszystkie części. Składam przedni zawias.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684837
W międzyczasie odkręcam dekiel i sprawdzam stan części - jak nowe. Łańcuszek oryginalny, zębatki bez oznak zużycia. Wał z luzem, cylinder z lekkim progiem. Na pewno będzie się to tłukło, ale do końca sezonu chciałbym "skończyć" ten silnik. Już czeka gar po szlifie na oryginalnym tłoku na podmiankę
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684586
Malowanie akrylem:
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684616
Składanie tylnych amorków. Śruby fabryczne po ocynku, szklanki malowane proszkowo, chrom oryginalny po polerce (nie rwie dupy ).
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684777
Polerka ramki siedzenia, kuuupa czasu...
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684789
Czyszczenie oryginalnych kół. Nie są idealne, ale co chrum to chrum . Delikatnie szpecą piasty, ale nie chciałem tego rozbierać, bo nie mają bicia wielkiego, ładnie wyglądają itd. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze to w zimę szkiełko/polerka i nowy ocynk na oryginalnych nyplach i będzie super!
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684794
Klakson: rozebrany, wyczyszczony, poskładany, pomalowany, wypolerowany element aluminiowy , poskręcany. Przy najbliższej okazji zmienię wkręty na nierdzewkę .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684679
Polerowanie aluminium, strasznie ciężka robota... 5h na same klamki mi zeszło, ale ze zdjęciami itp . Całe szczęście to już za mną, ale było warto - wygląda pięknie na chromowanej kierownicy!
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684978
Przygotowanie do składania kół .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684926
Tyle roboty z założeniem głupiej osłony . W środku wyczyszczona guma zapobiegająca hałasowania, grzechotania itd. Fajnie, bo łańcuch wytrzyma duży przebieg na takim cudzie .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685122
Kompletowanie kół. Elementy w nowym ocynku, jakieś dobre szczęki, czyszczenie, przesmarowanie. Chodzi OK . http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685230
Wkładamy tylne koło z katalogiem części . Pierwsza czwórka w końcu! Zębatka ma już ostre ząbki, ale łańcuch itp oryginalny, więc chciałbym zjechać do końca ten napęd i wymienić na kompletny nowy.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685078
Hamulec tył i ramię bębna czy jak tam to się nazywa :->
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685193
Polerowania ciąg dalszy, szkoda tylko, że dźwignia ssania to znal.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685171
Blachy wróciły od lakiernika . Równiótko położone, elegancko!
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685156
Nowe podkładki pod korki zawieszenia wypalane laserowo z kwasówki na wzór oryginału. Korki z odpowietrznikami, żeby zawiecha ładnie pracowała. Śruby w korkach też z nierdzewy polerowanej. Półka górna skręcona na gotowo. Przy okazji, wielkie dzięki dla Skindera za gumki pod półkę!
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685271
"Nowa" stara kierownica z idealnym chromem kupiona na allegro. Wypolerowana, na pewno lepsza od tych nowych chromów .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685300
Skręcamy przednie koło. Oś w ori chromie po polerce, tylko nakrętki nie mogę znaleźć .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685380
Próbne przykręcenie kierownicy
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685268
Już stoi na kołach, można sie odpychać
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685341
Polerowanie dekli - MASAKRA! 15h chyba nad nimi siedziałem, powierzchnia była tak do dupy jak tylko możliwe. Męczyłem się, ale powierzchnia musiała być idealna. W sumie było warto .
Lewy dekiel: http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376687169
Prawy: http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685077
Ogólne fotki: http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685337
Czyszczenie gara z głowicą. Świeca super, to i robota idzie super .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376771540
Pokrowiec szyty na zamówienie u tapicer, czerwone boki, góra kremowa, zszyte czerwoną nicią . Niedługo zakładamy aluminiową ramkę - teraz się klei. Oryginalnie chyba nie doklejalali tego, ale wolę mieć pewność.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376771523
Znowu polerowanie śrub, na zapas. Efekt zawsze rzuca mnie na kolana . Tak to można robić!
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376771601
To na razie tyle. Jutro niedziela, dzień bumelowania , to może ramkę sobie przytwierdzę do siedzenia.
Ogólnie fajnie się grzebie przy motorku, chciałbym go do końca wakacji skończyć i pośmigać.
Ahoj.
Kupiłem ją przez allegro, trochę w ciemno, bo tylko z jednym zdjęciem i mglistym opisem, ale do odważnych świat w końcu należy.
Jej stan u poprzedniego właściciela:
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... ef381d.gif
Do domu przywiozłem ją z tatą w częściach.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1a8c83.gif
Jak widać poprzedni właściciel zdążył ją „wyremontować”, przez co rozumie się umalowanie podkładem wszystkiego jak leci łącznie z zawieszeniem przednim . Całe szczęście wszystko zostało odratowane .
Ogólny stan niezły, rocznik 1976, wszystko jest, silnik swego czasu musiał być wymieniany na nowy, bo zachował się w bardzo dobrym stanie. Chromy fajne, z kół się ucieszyłem . No i najważniejsze, że jest prosta, niekombinowana i kompletna dokumentacja Warto było!
Gdyby nie to, że została tak upieprzona w podkładzie to pewnie jeździłbym jak stała, ale że było jak było – musiała trafić do malowania.
Kolor wybrałem taki jak w pierwszych WSK M06B3, kremowo-wiśniowa. Nie podobają mi się czarne odnowione wueski, toteż detalmet we Włocławku otrzymał odpowiednie zamówienie .
Przygotowanie blach było dosyć na szybko – lakiernię mam daleko, więc „przy okazji” się tam jeździ. Only one photo. Standardowo, spawanie, szlifowanie, prostowanie.
http://i.imgur.com/IfYeWRO.jpg
WSK długo czekała na środki/czas/miejsce w garażu, ale w końcu ruszyłem z robotą – najpierw zawieszenie przednie. Oryginalny chrom w stanie jak na zdjęciach, lagi nieruchome wygładziłem, nówki simmeringi. Zalane świeżym olejem pracują płynnie, oczywiście jak na wueskę . Ogólnie to kompleksowe odświeżenie .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 75565b.gif
Gdzieś po drodze zrobiłem wszystkie ocynki razem z innymi motórkami .
Następnie zamontowałem wahacz na ocynkowanych elementach. Super się składa jak wszystkie jest czyste, świeże, przesmarowane.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 133f1f.gif
Odpakowywanie ramy, połysk jak nie wiem .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 6fd6ef.gif
Składam powoli dalej .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... f~original
Kolejny element układanki: stopka boczna, taki dodatkowy bajerek. Krzywka wraz z prętem malowana proszkowo, spręzyna z blaszką oporową cynkowana, wszystko skręcone na wypolerowaną śrubę z nierdzewki na niepełnym gwincie (brak luzów na stopce przy składaniu). Na koniec przesmarowanie części ruchomych itp . Podobno kwasówka lubi zacierać gwinty, ja się z tym nie spotkałem, ale na wszelki wypadek smaruję wszystkie skręcane śruby.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... f~original
A teraz konsole podnóżków.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... f~original
Amortyzatory tylne - czyszczenie do odświeżenia. Nic więcej nie musiałem robić, bo dobrze trzymają olej i tłoczyska w dobrym stanie.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684337
Zbiornik po malowaniu proszkowym fajnie wyglądał, ale nie mogę zostawić zgrzewu technicznego, więc lakier zmatowiłem, potem odtłuściłem i szpachlowałem . Tutaj na sam koniec pomógł mi tata, bo mam zerowe doświadczenie w szpachlowaniu, a to musi być zrobione idealne . Następnie malowanie podkładem, szybkie matowienie i decyzja, że finalnie oddajemy do lakiernika (na kremowym widać wszelki syf, a nie mamy profesjonalnej kabiny do malowania i wystarczajacej sprężarki).
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684425
Podnóżki pasażera: nowe gumy, oryginalne części w świeżym ocynku, podkładka i zawleczka nowe z nierdzewki. Pod oryginalne gumy oporowe podłożyłem "dystansik", żeby dobrze amortyzowały. Na koniec przesmarowałem wszystko. Lakier proszkowy sporo "nadlał" materiału, więc wszystko chodzi jak nowe :-> .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1300c5.gif
Montaż mocowań boczków. Jak widać jest ta blaszka do przelewaniu, pomocny bajer.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684594
Malowanie podkładem, do którego przygotowania musiałem poświęcić baaardzo dużo czasu. Zdarcie szpachlówki natryskowej z plastikowych boczków okazało się gehenną...
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684610
Są wszystkie części. Składam przedni zawias.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684837
W międzyczasie odkręcam dekiel i sprawdzam stan części - jak nowe. Łańcuszek oryginalny, zębatki bez oznak zużycia. Wał z luzem, cylinder z lekkim progiem. Na pewno będzie się to tłukło, ale do końca sezonu chciałbym "skończyć" ten silnik. Już czeka gar po szlifie na oryginalnym tłoku na podmiankę
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684586
Malowanie akrylem:
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684616
Składanie tylnych amorków. Śruby fabryczne po ocynku, szklanki malowane proszkowo, chrom oryginalny po polerce (nie rwie dupy ).
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684777
Polerka ramki siedzenia, kuuupa czasu...
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684789
Czyszczenie oryginalnych kół. Nie są idealne, ale co chrum to chrum . Delikatnie szpecą piasty, ale nie chciałem tego rozbierać, bo nie mają bicia wielkiego, ładnie wyglądają itd. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze to w zimę szkiełko/polerka i nowy ocynk na oryginalnych nyplach i będzie super!
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684794
Klakson: rozebrany, wyczyszczony, poskładany, pomalowany, wypolerowany element aluminiowy , poskręcany. Przy najbliższej okazji zmienię wkręty na nierdzewkę .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684679
Polerowanie aluminium, strasznie ciężka robota... 5h na same klamki mi zeszło, ale ze zdjęciami itp . Całe szczęście to już za mną, ale było warto - wygląda pięknie na chromowanej kierownicy!
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684978
Przygotowanie do składania kół .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376684926
Tyle roboty z założeniem głupiej osłony . W środku wyczyszczona guma zapobiegająca hałasowania, grzechotania itd. Fajnie, bo łańcuch wytrzyma duży przebieg na takim cudzie .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685122
Kompletowanie kół. Elementy w nowym ocynku, jakieś dobre szczęki, czyszczenie, przesmarowanie. Chodzi OK . http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685230
Wkładamy tylne koło z katalogiem części . Pierwsza czwórka w końcu! Zębatka ma już ostre ząbki, ale łańcuch itp oryginalny, więc chciałbym zjechać do końca ten napęd i wymienić na kompletny nowy.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685078
Hamulec tył i ramię bębna czy jak tam to się nazywa :->
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685193
Polerowania ciąg dalszy, szkoda tylko, że dźwignia ssania to znal.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685171
Blachy wróciły od lakiernika . Równiótko położone, elegancko!
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685156
Nowe podkładki pod korki zawieszenia wypalane laserowo z kwasówki na wzór oryginału. Korki z odpowietrznikami, żeby zawiecha ładnie pracowała. Śruby w korkach też z nierdzewy polerowanej. Półka górna skręcona na gotowo. Przy okazji, wielkie dzięki dla Skindera za gumki pod półkę!
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685271
"Nowa" stara kierownica z idealnym chromem kupiona na allegro. Wypolerowana, na pewno lepsza od tych nowych chromów .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685300
Skręcamy przednie koło. Oś w ori chromie po polerce, tylko nakrętki nie mogę znaleźć .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685380
Próbne przykręcenie kierownicy
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685268
Już stoi na kołach, można sie odpychać
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685341
Polerowanie dekli - MASAKRA! 15h chyba nad nimi siedziałem, powierzchnia była tak do dupy jak tylko możliwe. Męczyłem się, ale powierzchnia musiała być idealna. W sumie było warto .
Lewy dekiel: http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376687169
Prawy: http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685077
Ogólne fotki: http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376685337
Czyszczenie gara z głowicą. Świeca super, to i robota idzie super .
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376771540
Pokrowiec szyty na zamówienie u tapicer, czerwone boki, góra kremowa, zszyte czerwoną nicią . Niedługo zakładamy aluminiową ramkę - teraz się klei. Oryginalnie chyba nie doklejalali tego, ale wolę mieć pewność.
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376771523
Znowu polerowanie śrub, na zapas. Efekt zawsze rzuca mnie na kolana . Tak to można robić!
http://i1366.photobucket.com/albums/r77 ... 1376771601
To na razie tyle. Jutro niedziela, dzień bumelowania , to może ramkę sobie przytwierdzę do siedzenia.
Ogólnie fajnie się grzebie przy motorku, chciałbym go do końca wakacji skończyć i pośmigać.
Ahoj.
- Skinder
- Posty: 2221
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Byłem i osobiście widziałem - praca jak i sama maszyna robi wrażenie Jednak cały czas upieram się, że maszyna zasługuje raczej na tego wiatra, co leży w piwnicy niż na te 060 co planujecie wrzucić
- piotrBe
- Posty: 492
- Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
- GG: 0
- Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059 - Lokalizacja: Radom
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Zacnie!
Trochę długo się przegląda te gify, ale spoko pomysł.
Ty tak ją picujesz że pod sklepem jej na 2 minuty nie zostawisz.
Proszek w połysku super efekt. To sam docelowy kolor wygrzewany dłużej, by bardziej się rozlał? Jak dla mnie z fot wygląda o wiele lepiej niż malowane pistoletem.
Składaj składaj...
PS: ja od swojej czwóry wał oddałem do regeneracji
Trochę długo się przegląda te gify, ale spoko pomysł.
Ty tak ją picujesz że pod sklepem jej na 2 minuty nie zostawisz.
Proszek w połysku super efekt. To sam docelowy kolor wygrzewany dłużej, by bardziej się rozlał? Jak dla mnie z fot wygląda o wiele lepiej niż malowane pistoletem.
Składaj składaj...
PS: ja od swojej czwóry wał oddałem do regeneracji
- T3rroR
- Posty: 60
- Rejestracja: 2012-12-11, 14:24
- GG: 0
- Moje maszyny: Komar 2320 '69
WSK 175 '83
WSK 175 '74
WSK 125 '76 - Lokalizacja: Toszek
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Kolor idealny , pasuje do całości ... Dopieszczona do ostatniej śrubki Powodzenia przy składaniu
Kupie części do Hondy CB 500 Twin
- rafalgb
- Posty: 479
- Rejestracja: 2011-02-16, 05:20
- GG: 6822956
- Moje maszyny: wsk175
wsk125
junak m10
XTZ 750 - Lokalizacja: 64-980 trzcianka
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
fajna kombinacja kolorów i fajnie się ogląda.
WSK 175 CDI POWER
Wysłane z mojego Laptopa
Wysłane z mojego Laptopa
- stefan1310
- Posty: 11
- Rejestracja: 2013-05-17, 22:49
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOBUZ 1979
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Maszyna robi wrażenie, odnowiona z pietyzmem wręcz <brawo>. Przeglądając fotki zastanawia mnie jednak mały szczegół, czy orientujesz się jak sprawa się ma z malowaniem sygnału. Widzę że jedne WSK maja ten element malowany a inne nie- może wiesz od czego to zależy?
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Niemalowane to znaczy cynkowane czy jak? Generalnie kolor miały różny, młotkowy i czarny na pewno . Jakby się spiął to mógłby to sprawdzić, ale ja nigdy nie sprawdzałem takich szczegółów
- Jawer
- Posty: 148
- Rejestracja: 2011-11-22, 18:25
- GG: 6650935
- Moje maszyny: WSK m06-z2
JAWA 250/04 - Lokalizacja: Zduńska Wola / Łódź
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
W jaki sposób szlifujesz śruby do polerki? Ręcznie czy jakiś patent na wiertarce? Jakich gradacji papieru używasz?
Zapraszam na forum starych Jaw - http://www.jawa250.fora.pl
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Do polerki przygotowuję je najpierw na wiertarce stołowej z krążkiem na rzep 125mm fi: najpierw papier 60 do zjechania napisów i zaokrąglenia, potem 180. Potem idzie 500 ręcznie, ale trochę za dużo jechania tym papierem, więc w przyszłości zrobię przejście z jakimś 320.
- T3rroR
- Posty: 60
- Rejestracja: 2012-12-11, 14:24
- GG: 0
- Moje maszyny: Komar 2320 '69
WSK 175 '83
WSK 175 '74
WSK 125 '76 - Lokalizacja: Toszek
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Śruba - taki mały detal a po polerce tak cieszy ...
Kupie części do Hondy CB 500 Twin
- krzysiek200
- Posty: 880
- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 - Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Fajne odejście od przekonania że jak garbuska to czarna, piękny motor się szykuje. jedyne co mi się nie podoba to to że cylinder i głowica proszą się o szkiełkowanie. Jak chcesz to moge Ci to po sezonie ogarnąć za piwo
- stefan1310
- Posty: 11
- Rejestracja: 2013-05-17, 22:49
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOBUZ 1979
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Tak, niemalowane czyli np. cynkowane albo chromowane- bo takie też spotykałem. Koloru młotkowego nie ma , domyślam się ze miałeś na myśli szary młotkowy - ciekawa konfiguracja, nie spotkałem się nigdy z taką - jesteś pewien ze oryginalnie tak wychodziły?
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
:-> wygląda po prostu super na nowym lakierze, tylko roboty jest baardzo dużo i trzeba wiedzieć jak to odpowiednio zrobić, bo różnica jest spora z byle jaką polerką. No i sprzęt, pasty itp konieczny... szmatą nie przejedziesz z jakimś tam autosolemT3rroR pisze:Śruba - taki mały detal a po polerce tak cieszy ...
Akurat w 175 są ładne odlewy gara z głowicą (może na takie trafiłem) i nie byłbym skłonny tego szkiełkować . Generalnie ten motor nie zazna raczej szkiełkowania, polerowane aluminium jest lepsze według mnie . Spójrzcie ile motorków po remoncie ma polerowane części .krzysiek200 pisze:Fajne odejście od przekonania że jak garbuska to czarna, piękny motor się szykuje. jedyne co mi się nie podoba to to że cylinder i głowica proszą się o szkiełkowanie. Jak chcesz to moge Ci to po sezonie ogarnąć za piwo
Siądę do swojej bazy danych i postaram się to przeanalizowaćstefan1310 pisze:Tak, niemalowane czyli np. cynkowane albo chromowane- bo takie też spotykałem. Koloru młotkowego nie ma , domyślam się ze miałeś na myśli szary młotkowy - ciekawa konfiguracja, nie spotkałem się nigdy z taką - jesteś pewien ze oryginalnie tak wychodziły?
- Łukasz S.
- Posty: 892
- Rejestracja: 2011-12-13, 18:31
- GG: 0
- Moje maszyny: wełeski
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
No elegancko, elegancko
- andy2004f
- Posty: 208
- Rejestracja: 2011-09-25, 22:33
- Moje maszyny: WSK 175 "Kobuz" '78
- Lokalizacja: Zgierz
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Ta konfiguracja kolorystyczna rzeczywiście może świetnie wyglądać. Też nie lubię czarnych (motorów oczywiście).
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4117
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Koło przednie będziesz musiał znowu odkręcać, aby założyć błotnik
Ja bym stopkę centralną pomalował na czarno
Będziesz u Iron_Bird'a?
Ja bym stopkę centralną pomalował na czarno
Będziesz u Iron_Bird'a?
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Ta? Jadę z elementami tak samo jak w lelku robiliśmy, ale tam błotnik do półki, więc może...Koło przednie będziesz musiał znowu odkręcać, aby założyć błotnik
Stary, stopka nie może być czarna! Jakby to wyglądało
U Krzycha raczej nie będę . Pieniążki mam na wyczerpaniu, poza tym to jednak kawał drogi a weź jedź sam bez prawka... Ale na pewno to nadrobimy!
Siedzonko :-> Jestem zadowolony, przymierzałem do zbiornika i robi robotę!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- krzysiek200
- Posty: 880
- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 - Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Coś odstaje trochę z przodu. Jestem ciekawy jak to będzie się komponowało, do mnie bardziej przemawia czarna kanapa.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Ramka jest tylko do fotki, ledwo co przyniosłem z klejenia, jeszcze się musi "wypierdzieć" i będzie bajera
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M21W2 1976 - Savier
Dwa pracowite dni za mną .
Wczoraj namalowałem szparunki razem z Jędrkiem (dzięki za nieocenioną pomoc ). Jak widać Adaś też pomagał .
http://imgur.com/a/4Uro6#0 <-- ZDJĘCIA, w międzyczasie można oglądać.
Po kolei, kierowałem się poradami z forum. Nie ukrywam, że bałem się tego tematu, bo jak spojrzeć po innych sprzętach po odnowie jak tam szparunki powychodziły to się człowiek za głowę łapie i zastanawia czy to korektorem nie jest zrobione przypadkiem. Mniej jest maszyn, które przedstawiają dobry poziom na tym polu, toteż wydawało mi się, że potrzeba do tego specjalnych umiejętności, a ja to samiuteńki bez doświadczenia najzwyczajniej spieprzę .
Kupiłem przez internety taśmę 3M, na miejscu malarską i izolacyjną. Został mi złoty sprej z remontu lelka, który super zgrał się z czerwonym lakierem na boczku, więc zaadaptowałem go tutaj.
Najpierw próba na spodniej części przedniego błotnika dla próby jak to może wyjść. Step by step .
Następnie wyklejanie taśmą 3mm wzoru szparunki, następnie równolegle do tego wzoru - dwie kolejne linie. Dłuuuugo się z tym schodzi, ale chcialem mieć zrobione dokładnie . I powiem Wam, że ta taśma super się układa i nie wyobrażam sobie ogarnięcia tego jakąś malarską czy coś w tym stylu... Tak po prawdzie - robiłem na oko, bez starego błotnika na wzór prowadzenia linii i wydaje mi się, że jest OK .
Następnie maskowanie, na którym zeszło się chyba najdłużej... Wyklejanie, cięcie, wyklejanie...
Z tylnym błotnikiem takie same kroki.
Następnie oderwałem środkową linię, zmatowiłem papierkiem 600, odtłuściłem i psiknąłem sprejem. Od razu oderwałem i "suszenie" babciną suszarką FAREL z 1979 roku (serio! ). Co prawda dużo to w sumie nie dało, albo ja tego nie zauważyłem, ale niech tam będzie.
Rozpuszczalnikiem usunąłem małe niedoskonałości itd.
Linia szparunku jest poprowadzona dokładnie tak jak w oryginalne, tj. ma lukę tam gdzie są lagi nieruchome. Drobiazg? Mnie cieszy .
Ogólnie jestem baaardzo zadowolony z tej roboty, nie spodziewalem się, że tak ładnie wyjdzie! MEGA . No i proszek może super wyglądać jednak .
Mamy błotnik? No mamy! Więc przykręcam .
http://imgur.com/a/bkhFf#0
Trzeba było troszkę nadgiąć, ale siedzi. Śruby oczywiście nierdzewka, z tyłu ori tulejki w nowym ocynku. Rączka do stawiania w nowym chromie, ogólnie wszystko ustawiłem i ściagnięte, dopasowane itp. Zamontowałem również filtr powietrza, przechrzczony dwukolorowcem pomyłka w lakierni, a może i nasza, kto by to pamiętał, ale ma RAL 2004 z MZ 251 Borewicza .
Zamontowałem też przedni błotnik na wypolerowanych śrubach. I to tyle na tamten dzień.
Dzisiaj był dłuuuuugi dzień w garażu...
Na początek powiem, że nie wyobrażam sobie grzebać w garażu bez fachowej wueskowej literatury .
Z samego rana wziąłem się za czyszczenie tłumika. Spodziewałem się syfu, kilograma nagaru i małych latających chochlików. Ale nie. Not today, potato. Wkładka wyszła bez żadnych oporów. W środku pusto, nawet w miarę czysto, biorąc za porównanie mój pokój. Obczyściłem tylko tylną część z nagaru i z zewnątrz wkładkę. Chrom fajnie się trzyma, praktycznie żadnej rdzy czy obić z widocznej strony, co mnie bardzo cieszy, bo niebywale ciężko o tłumik do czwórki w oryginalnym chromie i takim stanie zachowania...
http://imgur.com/a/ayvku#0
Silnik poskładałem, tylko nie mogłem znaleźć popychacza, więc czeka do jutra. Bo znalazłem :-> .
http://imgur.com/a/fUGZz#2
Teraz instalacja elektryczna i tutaj przyznaję się bez bicia, prawie poległem. Patrzę na katalog. Patrzę na schemat instalacji. Patrzę na ułożenie kabli. I nic. Widzę przed sobą kable, ale na kartce zupełnie co innego. No za groma nie kapuję. Z pół godziny patrzyłem i nie wiedziałem jak to w ogóle ogarnąć.
http://imgur.com/a/slT0v#0
W końcu okazało się, że mam dodatkową wiązkę i dlatego coś mi nie pasowało, i nie wiedziałem jak to dopasować. Summa summarum doszedł do tego jakiś prostownik z dupy murzyna albo mercedesa beczki, który z miejsca wywaliłem. Po drobnym czyszczeniu zamontowałem to na ramie, wkręciłem lampę, stacyjkę, lampę tylną, podłączyłem parę pierdół takich jak automat stopu czy puszka z konektorami. Doszła jeszcze wypolerowana cewka i nowy prostownik na wzór oryginału (chyba). Lampa tylna wyczyszczona, z przełożonymi kablami i z ogranicznkiem w postaci zgniecionej podkładki 8, czyli tak jak w oryginale robiono. Zostało mi to spiąć opaskami, posprawdzać wszystko i będzie gotowe.
Miło się to skręca, ładnie pasuje i w ogóle... No i ta satysfakcja, że samemu się do wszystkiego dochodzi .
Jutro:
Wczoraj namalowałem szparunki razem z Jędrkiem (dzięki za nieocenioną pomoc ). Jak widać Adaś też pomagał .
http://imgur.com/a/4Uro6#0 <-- ZDJĘCIA, w międzyczasie można oglądać.
Po kolei, kierowałem się poradami z forum. Nie ukrywam, że bałem się tego tematu, bo jak spojrzeć po innych sprzętach po odnowie jak tam szparunki powychodziły to się człowiek za głowę łapie i zastanawia czy to korektorem nie jest zrobione przypadkiem. Mniej jest maszyn, które przedstawiają dobry poziom na tym polu, toteż wydawało mi się, że potrzeba do tego specjalnych umiejętności, a ja to samiuteńki bez doświadczenia najzwyczajniej spieprzę .
Kupiłem przez internety taśmę 3M, na miejscu malarską i izolacyjną. Został mi złoty sprej z remontu lelka, który super zgrał się z czerwonym lakierem na boczku, więc zaadaptowałem go tutaj.
Najpierw próba na spodniej części przedniego błotnika dla próby jak to może wyjść. Step by step .
Następnie wyklejanie taśmą 3mm wzoru szparunki, następnie równolegle do tego wzoru - dwie kolejne linie. Dłuuuugo się z tym schodzi, ale chcialem mieć zrobione dokładnie . I powiem Wam, że ta taśma super się układa i nie wyobrażam sobie ogarnięcia tego jakąś malarską czy coś w tym stylu... Tak po prawdzie - robiłem na oko, bez starego błotnika na wzór prowadzenia linii i wydaje mi się, że jest OK .
Następnie maskowanie, na którym zeszło się chyba najdłużej... Wyklejanie, cięcie, wyklejanie...
Z tylnym błotnikiem takie same kroki.
Następnie oderwałem środkową linię, zmatowiłem papierkiem 600, odtłuściłem i psiknąłem sprejem. Od razu oderwałem i "suszenie" babciną suszarką FAREL z 1979 roku (serio! ). Co prawda dużo to w sumie nie dało, albo ja tego nie zauważyłem, ale niech tam będzie.
Rozpuszczalnikiem usunąłem małe niedoskonałości itd.
Linia szparunku jest poprowadzona dokładnie tak jak w oryginalne, tj. ma lukę tam gdzie są lagi nieruchome. Drobiazg? Mnie cieszy .
Ogólnie jestem baaardzo zadowolony z tej roboty, nie spodziewalem się, że tak ładnie wyjdzie! MEGA . No i proszek może super wyglądać jednak .
Mamy błotnik? No mamy! Więc przykręcam .
http://imgur.com/a/bkhFf#0
Trzeba było troszkę nadgiąć, ale siedzi. Śruby oczywiście nierdzewka, z tyłu ori tulejki w nowym ocynku. Rączka do stawiania w nowym chromie, ogólnie wszystko ustawiłem i ściagnięte, dopasowane itp. Zamontowałem również filtr powietrza, przechrzczony dwukolorowcem pomyłka w lakierni, a może i nasza, kto by to pamiętał, ale ma RAL 2004 z MZ 251 Borewicza .
Zamontowałem też przedni błotnik na wypolerowanych śrubach. I to tyle na tamten dzień.
Dzisiaj był dłuuuuugi dzień w garażu...
Na początek powiem, że nie wyobrażam sobie grzebać w garażu bez fachowej wueskowej literatury .
Z samego rana wziąłem się za czyszczenie tłumika. Spodziewałem się syfu, kilograma nagaru i małych latających chochlików. Ale nie. Not today, potato. Wkładka wyszła bez żadnych oporów. W środku pusto, nawet w miarę czysto, biorąc za porównanie mój pokój. Obczyściłem tylko tylną część z nagaru i z zewnątrz wkładkę. Chrom fajnie się trzyma, praktycznie żadnej rdzy czy obić z widocznej strony, co mnie bardzo cieszy, bo niebywale ciężko o tłumik do czwórki w oryginalnym chromie i takim stanie zachowania...
http://imgur.com/a/ayvku#0
Silnik poskładałem, tylko nie mogłem znaleźć popychacza, więc czeka do jutra. Bo znalazłem :-> .
http://imgur.com/a/fUGZz#2
Teraz instalacja elektryczna i tutaj przyznaję się bez bicia, prawie poległem. Patrzę na katalog. Patrzę na schemat instalacji. Patrzę na ułożenie kabli. I nic. Widzę przed sobą kable, ale na kartce zupełnie co innego. No za groma nie kapuję. Z pół godziny patrzyłem i nie wiedziałem jak to w ogóle ogarnąć.
http://imgur.com/a/slT0v#0
W końcu okazało się, że mam dodatkową wiązkę i dlatego coś mi nie pasowało, i nie wiedziałem jak to dopasować. Summa summarum doszedł do tego jakiś prostownik z dupy murzyna albo mercedesa beczki, który z miejsca wywaliłem. Po drobnym czyszczeniu zamontowałem to na ramie, wkręciłem lampę, stacyjkę, lampę tylną, podłączyłem parę pierdół takich jak automat stopu czy puszka z konektorami. Doszła jeszcze wypolerowana cewka i nowy prostownik na wzór oryginału (chyba). Lampa tylna wyczyszczona, z przełożonymi kablami i z ogranicznkiem w postaci zgniecionej podkładki 8, czyli tak jak w oryginale robiono. Zostało mi to spiąć opaskami, posprawdzać wszystko i będzie gotowe.
Miło się to skręca, ładnie pasuje i w ogóle... No i ta satysfakcja, że samemu się do wszystkiego dochodzi .
Jutro:
- - włożyć popychacz, skręcić silnik na gotowo
- poszukać gaźnika
- złożyć listwę siedzenia oraz gumy siedzenia
- włożyć silnik w ramę
- podłączyć do końca instalację i spiąć ją opaskami
- poszukać jakiegoś zastępczego licznika
- poszukać nakrętki osi przód
- pomyśleć o malowaniu szparunków na zbiornik i odmalowaniu napisów 175 na boczki
- zorganizować z kimś założenie sprężyny stopki centralnej oraz włożyć ten gumowy odbój w konsolę podnóżków
- poszukać dekielków nakrętek osi wahacza i zamontować
- założyć uprzednio przesmarowany łańcuch i skręcić do końca osłonę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości