Dzisiaj w mojej miejscowości odbyły się Dożynki Gminne.
Przed rozpoczęciem imprezy wpadliśmy na pomysł żeby zrobić małą wystawkę swoich maszyn.

Pozwolenie od organizatorów było więc dawaj kto co ma.
We czterech wystawiliśmy dziewięć moturów, ludzie oglądali, podziwiali, wzdychali i wspominali.
Dało się usłyszeć teksty typu: " O na takiej to się uczyłem jeździć...." mówił ponad 80-cio letni dziadek patrząc na WFM-kę.
Myślę że dobrym pomysłem było by zbierać się w swoich okolicach i robić takie wystawki na tego typu imprezach. Wzbudzają naprawdę duże zainteresowanie a i my nie mamy tylko swoich motorków dla siebie, niech i inni podziwiają naszą pasję.

Naprawdę miło było słyszeć : " Stary piękne maszyny..." czy " Chłopie kupe roboty włożyłeś w ten motor..." itp.
Pomysł przedstawiam do przemyślenia, a my w przyszłym roku kombinujemy dużo więcej motorów.
Relacja foto z Dożynek. Ekspozycja też nam się udała.
