Kask do 400zł
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 2013-03-31, 22:23
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 125 b3
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Agv k3
To co napisałeś mają wszystkie.
Noszę okulary także wątpię żebym blendę zmieścił.Poza tym czytałem że osłabia strasznie kask.
To co napisałeś mają wszystkie.
Noszę okulary także wątpię żebym blendę zmieścił.Poza tym czytałem że osłabia strasznie kask.
- czankete
- Posty: 1327
- Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
- Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Nie rozumiem? To przymierzałeś jakiś konkretny kask z blendą mając okulary na nosie i miałeś z tym problem czy wątpisz bo tak Ci się wydaje?noname pisze:Noszę okulary także wątpię żebym blendę zmieścił.


Hmmm, ale tylko gdzieś czytałeś, czy po prostu miałeś w rękach i oglądałeś jak wygląda kask z dodatkową ruchomą blendą?noname pisze:Poza tym czytałem że osłabia strasznie kask.

-
- Posty: 23
- Rejestracja: 2013-03-31, 22:23
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 125 b3
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Musi być integral
Przymierzałem jakiegoś Box'a kolegi z blendą i wtedy mi przeszkadzała.
Miałem w rękach kilka kasków z blendą,nie każdy zakładałem,ale na logikę pusta przestrzeń w której chowa się blenda osłabia skorupę.

Przymierzałem jakiegoś Box'a kolegi z blendą i wtedy mi przeszkadzała.
Miałem w rękach kilka kasków z blendą,nie każdy zakładałem,ale na logikę pusta przestrzeń w której chowa się blenda osłabia skorupę.
- MajkelCIN
- Posty: 456
- Rejestracja: 2013-06-27, 10:19
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 59' XJr 1300 01'
Gnom 5.? - Lokalizacja: Cinowo
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Jak nosisz paczałki to integral odpada, prędzej połamiesz sobie oprawki, jak stwierdzisz na sobie osłabiające działanie blendy. Tylko szczęka. A dobra szczęka już nie kosztuje 400zł.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 2013-03-31, 22:23
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 125 b3
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Znam kilka osób które jeżdżą z okularami w integralach i mówią że nie przeszkadza,jedyne co jest uciążliwe to to że do każdego założenia,zdjęcia kasku trzeba ściągać okulary.
- czankete
- Posty: 1327
- Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
- Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Integral + okulary + wożenie drugiej szybki? Hmmm, niepraktyczne ale... Twój wybór .
Zanim się przyzwyczaisz to z paręnaście razy ściągniesz okulary z kaskiem. Jeżeli nie będą to parokilometrowe niedzielne przejażdżki tylko zamierzasz aktywnie korzystać z motocykla a warunkiem tego jest, że przez cały czas musisz nosić okulary to prędzej czy później przesiądziesz się na "szczękę".
Hmmm, nie wiem jaki kask z blendą , który przymierzałeś ma Twój kolega ale producenci przyzwoitych kasków nie dyskryminują okularników. Pomijając ten fakt wierz mi też, że żaden z nich nie pozwoliłby sobie na to by kosztem blendy przeciwsłonecznej osłabić konstrukcję kasku. Przyjrzyj się dokładnie wykonaniu mechanizmu blendy w markowych kaskach a przekonasz się, że "pusta przestrzeń" jak to nazwałeś to jedynie szczelina. Na logikę jak napisałeś w tej kwestii niestety nie przekonałeś mnie.
Jak zwracasz uwagę na bezpieczeństwo to weż też pod uwagę, że dobra blenda z filtrem a nie kawałek przyciemnionego plastiku jaki jest w tanich kaskach to także ważny element poprawiający bezpieczeństwo. W dzień o zmiennej pogodzie - przy różnym natężeniu nasłoneczniena lub zmianie kierunku jazdy, gdy nagle zaczyna dokuczać Ci słońce wystarczy jeden ruch by opuścić blendę i dalej cieszyć się jazdą... w integralu zaczynasz opuszczać głowę, mróżyć oczy i zastanawiać się czy gdzie zjechać i zmienić szybkę.
Zanim się przyzwyczaisz to z paręnaście razy ściągniesz okulary z kaskiem. Jeżeli nie będą to parokilometrowe niedzielne przejażdżki tylko zamierzasz aktywnie korzystać z motocykla a warunkiem tego jest, że przez cały czas musisz nosić okulary to prędzej czy później przesiądziesz się na "szczękę".

Hmmm, nie wiem jaki kask z blendą , który przymierzałeś ma Twój kolega ale producenci przyzwoitych kasków nie dyskryminują okularników. Pomijając ten fakt wierz mi też, że żaden z nich nie pozwoliłby sobie na to by kosztem blendy przeciwsłonecznej osłabić konstrukcję kasku. Przyjrzyj się dokładnie wykonaniu mechanizmu blendy w markowych kaskach a przekonasz się, że "pusta przestrzeń" jak to nazwałeś to jedynie szczelina. Na logikę jak napisałeś w tej kwestii niestety nie przekonałeś mnie.

Jak zwracasz uwagę na bezpieczeństwo to weż też pod uwagę, że dobra blenda z filtrem a nie kawałek przyciemnionego plastiku jaki jest w tanich kaskach to także ważny element poprawiający bezpieczeństwo. W dzień o zmiennej pogodzie - przy różnym natężeniu nasłoneczniena lub zmianie kierunku jazdy, gdy nagle zaczyna dokuczać Ci słońce wystarczy jeden ruch by opuścić blendę i dalej cieszyć się jazdą... w integralu zaczynasz opuszczać głowę, mróżyć oczy i zastanawiać się czy gdzie zjechać i zmienić szybkę.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 2013-03-31, 22:23
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 125 b3
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Wszystkiego mieć nie można
Temat okularów zostawmy w spokoju,może pomyślę nad soczewkami w przyszłości.
Co do blendy to może to i dobra sprawa,ale za tą cenę wolę mieć prosty kask który będzie chronił głowę przy wypadku niż kask z blendą który bd ciężki,ciepły,głośny i który pęknie przy uderzeniu.Według mnie blendy,szczęki itp to od wyższej kwoty.Nie wiem czy w miarę jasno napisałem to o co mi chodzi

Temat okularów zostawmy w spokoju,może pomyślę nad soczewkami w przyszłości.
Co do blendy to może to i dobra sprawa,ale za tą cenę wolę mieć prosty kask który będzie chronił głowę przy wypadku niż kask z blendą który bd ciężki,ciepły,głośny i który pęknie przy uderzeniu.Według mnie blendy,szczęki itp to od wyższej kwoty.Nie wiem czy w miarę jasno napisałem to o co mi chodzi

- czankete
- Posty: 1327
- Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
- Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
....yyyy - dobrze zrozumiałem - soczewki na motocykl???noname pisze: Temat okularów zostawmy w spokoju,może pomyślę nad soczewkami w przyszłości.

-
- Posty: 23
- Rejestracja: 2013-03-31, 22:23
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 125 b3
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Tak,w czym przeszkadzają ?
- czankete
- Posty: 1327
- Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
- Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
....w jeździe motocyklem 

-
- Posty: 23
- Rejestracja: 2013-03-31, 22:23
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 125 b3
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Dokładniej ?
- MajkelCIN
- Posty: 456
- Rejestracja: 2013-06-27, 10:19
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 59' XJr 1300 01'
Gnom 5.? - Lokalizacja: Cinowo
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Nie ma kasków za ciepłych i za głośnych, są po prostu kaski ze złą wentylacją.
Każdy kask powyżej powiedzmy 120km/h staje się głośny.
Ciepły kask- metoda na głoda to dobry pinlock i kominiara. Zalety "ciepłego" hałera docenisz w zimniejsze dni, lecz może przeszkadzać parująca szybka ale na to jest właśnie pinlock. Za to w lato otwierasz otworki wentylowe i zapierdzielasz
.
Co do okularów mam również wbite w prawko ale na szczęście nie muszę w nich jeździć
. Moja wada nie ogranicza mi widzenia bliższego czy dalszego
. Chociaż kiedyś próbowałem jeździć w paczałach w kasku Tornado, było to z 15 lat temu i połamałem jedne....
Każdy kask powyżej powiedzmy 120km/h staje się głośny.
Ciepły kask- metoda na głoda to dobry pinlock i kominiara. Zalety "ciepłego" hałera docenisz w zimniejsze dni, lecz może przeszkadzać parująca szybka ale na to jest właśnie pinlock. Za to w lato otwierasz otworki wentylowe i zapierdzielasz

Co do okularów mam również wbite w prawko ale na szczęście nie muszę w nich jeździć


- czankete
- Posty: 1327
- Rejestracja: 2013-09-26, 10:08
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK, WFM, SHL i inne
- Lokalizacja: Köpingebro - Sweden
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
....bo podczas jazdy motocyklem choćbym nie wiem jaki dobry był kask to oczy "wysychają" w ekspresowym tempie, co za tym idzie szczególnie w cieplejsze dni masz co kilkadziesiąt kilometrów wracający problem i przymusowy postój. Pomijam już z oczywistych względów związaną z tym kwestię higieny przy aplikacji soczewek, gdzieś po trasie na przydrożnym parkingu, czy w kurzu na poboczu. Zatem osobiście odradzamnoname pisze:Dokładniej ?

-
- Posty: 23
- Rejestracja: 2013-03-31, 22:23
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 125 b3
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Nie zrozumieliśmy się.
Chodzi o to że kask który ma mniej bajerów jest na pewno tańszy i prostszy w wykonaniu,reasumując kask bez blendy za 400zł będzie lepszy,solidniejszy niż kask z blendą za tą samą kwotę.
czankete
Trochę racji masz,ale patrzyłem na różnych forach nawet off-roadowych i ludzie latają w soczewkach i są bardziej polecane od okularów do jazdy na moto
Chodzi o to że kask który ma mniej bajerów jest na pewno tańszy i prostszy w wykonaniu,reasumując kask bez blendy za 400zł będzie lepszy,solidniejszy niż kask z blendą za tą samą kwotę.
czankete
Trochę racji masz,ale patrzyłem na różnych forach nawet off-roadowych i ludzie latają w soczewkach i są bardziej polecane od okularów do jazdy na moto

- AndrzejJ
- Posty: 389
- Rejestracja: 2013-05-19, 13:14
- GG: 0
- Moje maszyny: VF750 '83
ZX6R '97 - Lokalizacja: Hrubieszów
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
http://allegro.pl/kaski-caberg-v2r-2-sz ... 20062.html
5 gwiazdek w sharpie+blenda, w miarę wygodny i lekki, okulary mieszczą się pod blendą, odchodzi problem z wymianą szybki na przyciemnianą, pewnie dało by się dogadać z gościem żeby sprzedał jeden.
http://allegro.pl/kask-caberg-v2r-i3910225742.html
Praktycznie nie używany.
Z tą ceną to różnie jest, pewnie sam koszt wyprodukowania to 20% ceny jak nie mniej.
5 gwiazdek w sharpie+blenda, w miarę wygodny i lekki, okulary mieszczą się pod blendą, odchodzi problem z wymianą szybki na przyciemnianą, pewnie dało by się dogadać z gościem żeby sprzedał jeden.
http://allegro.pl/kask-caberg-v2r-i3910225742.html
Praktycznie nie używany.
Z tą ceną to różnie jest, pewnie sam koszt wyprodukowania to 20% ceny jak nie mniej.
-
- Posty: 640
- Rejestracja: 2012-04-17, 19:45
- GG: 0
- Moje maszyny: swidnik
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Każdy chciałby ubiór z najwyższej póki ,ale jeździ w tym na co go stać i stara się wybrać towar najwyższej jakości w możliwie niskiej cenie. Nie oszukujmy się ale nawet najwyższej klasy ubiór chroni motocyklistę tylko w specyficznych sytuacjach i przy niskich prędkościach. Uderzenie ciałem w barierę, samochód powyżej 50km/h i tak zwykle kończy się śmiercią albo trwałym kalcetwem i nawet airoh i dainese nic nie pomoże. Jak czytam wpisy o tym, że ciężko głową ruszyć powyżej 160km/h czy szumi przy 180 to się zastanawiam gdzie tu logika.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 2013-03-31, 22:23
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 125 b3
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
Miało być 350 jest 400 a tu 500
nie przesadzajmy.

- MajkelCIN
- Posty: 456
- Rejestracja: 2013-06-27, 10:19
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 59' XJr 1300 01'
Gnom 5.? - Lokalizacja: Cinowo
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
auriol77 kto mówi, że te prędkości były osiągane w Polsce
, po za tym był to przykład porównujący aerodynamikę LS2 i Shoeia, no ale jak ktoś widzi w tym jakieś niestworzone rzeczy to już jego sprawa. Fakt faktem jest, że AndrzejJ wcześniej przytoczył testy Sharpa, które mają się tak do bezpieczeństwa, które opisujesz, jak medale konkursowe piwopodobnego trunku o nazwie Tyskie
.
Każdy kupuje to, na co go stać tego nie zmienimy, lecz również każdy w końcu dojdzie do tego, że kupi towar z najwyższej półki typu Bell, Shoei, Airoh, Dainese.... więc pisałem o polowaniu na wyprzedaże, gdyż czasami idzie wyrwać coś naprawdę fajnego w dobrych $$.
Widziałem, jak kumpel wyrżnął się w Bieszczadach, w okolicach Soliny, pojechał winklować. Był tak twardy, że żal mu było motocykla(R6) pokiereszować, wiesz co zrobił? Szorował po asfalcie z motocyklem na sobie, myślisz, że w zwykłych dżinsach i "Adidasach" dałby radę? Wątpię. Zrobił to w kombiku przytoczonego przez Ciebie Dainese, który kosztował faktyczne ponad 3 wypłaty w Polsce, nie te statystyczne. Na szczęście nie powtórzył tego ekscesu już więcej razy, gdyż było to niemądre, zaś pomyślał, że coś mogło nadjechać z przeciwka.... motocykl ze strat zaliczył złamaną klamkę oraz oberwany migacz, On strat zero. Kupił sobie cały ubiór, gdy z 2 lata wcześniej na którymś ze zlotów w PL wyrżnął się, podczas konkursowego latania na kole, miał ubrane dżinsy, kask za 300zł i buty "Adasie". Zabija nie prędkość a nagłe jej wyhamowanie.
Edit, żeby nie było, że bronię wyższej półki. Przypomniałem sobie jak lata świetlne temu, gdy jeździło się na simsonkach, ogarach i innych PRLach. Kaski wtedy były Tornado, Dragony i inne wynalazki. Funfel jechał przed nami simkiem i na zakręcie się wywalił, droga asfaltowa, kasku nie miął nawet zapiętego, a miał jakiś wynalazek i też głowę miał całą, lecz hałer nadawał się do śmieci, prędkość 20-30km/h..... dżinsy, trampki.... kiedyś wszystko było lepsze
.
Ja lubię dalsze wypady i przerabiałem nie tylko kaski w trudnych, dziwnych warunkach jak na daną porę roku, ale i buty, spodnie, tutaj można by było podyskutować
.

![:]](./images/smilies/splash.gif)
Każdy kupuje to, na co go stać tego nie zmienimy, lecz również każdy w końcu dojdzie do tego, że kupi towar z najwyższej półki typu Bell, Shoei, Airoh, Dainese.... więc pisałem o polowaniu na wyprzedaże, gdyż czasami idzie wyrwać coś naprawdę fajnego w dobrych $$.
Widziałem, jak kumpel wyrżnął się w Bieszczadach, w okolicach Soliny, pojechał winklować. Był tak twardy, że żal mu było motocykla(R6) pokiereszować, wiesz co zrobił? Szorował po asfalcie z motocyklem na sobie, myślisz, że w zwykłych dżinsach i "Adidasach" dałby radę? Wątpię. Zrobił to w kombiku przytoczonego przez Ciebie Dainese, który kosztował faktyczne ponad 3 wypłaty w Polsce, nie te statystyczne. Na szczęście nie powtórzył tego ekscesu już więcej razy, gdyż było to niemądre, zaś pomyślał, że coś mogło nadjechać z przeciwka.... motocykl ze strat zaliczył złamaną klamkę oraz oberwany migacz, On strat zero. Kupił sobie cały ubiór, gdy z 2 lata wcześniej na którymś ze zlotów w PL wyrżnął się, podczas konkursowego latania na kole, miał ubrane dżinsy, kask za 300zł i buty "Adasie". Zabija nie prędkość a nagłe jej wyhamowanie.
Edit, żeby nie było, że bronię wyższej półki. Przypomniałem sobie jak lata świetlne temu, gdy jeździło się na simsonkach, ogarach i innych PRLach. Kaski wtedy były Tornado, Dragony i inne wynalazki. Funfel jechał przed nami simkiem i na zakręcie się wywalił, droga asfaltowa, kasku nie miął nawet zapiętego, a miał jakiś wynalazek i też głowę miał całą, lecz hałer nadawał się do śmieci, prędkość 20-30km/h..... dżinsy, trampki.... kiedyś wszystko było lepsze

Ja lubię dalsze wypady i przerabiałem nie tylko kaski w trudnych, dziwnych warunkach jak na daną porę roku, ale i buty, spodnie, tutaj można by było podyskutować


- AndrzejJ
- Posty: 389
- Rejestracja: 2013-05-19, 13:14
- GG: 0
- Moje maszyny: VF750 '83
ZX6R '97 - Lokalizacja: Hrubieszów
- Kontaktowanie:
Re: Kask do 400zł
500zł to cena za dwa używane kaski(trzeba by było zagadać ze sprzedającym, a nuż sprzeda jeden), za 600 można kupić nowy.
- daroohd
- Posty: 2305
- Rejestracja: 2013-06-03, 18:58
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk Lelek.
- Lokalizacja: Skała
Re: Kask do 400zł
Panowie
Blenda w moim Lazerku na pewno nie przeszkadza w jeździe w okularach jak ja spuszczam nie dotyka mi nosa jest blisko szynki i na pewno skorupa w kasku z blenda jak i bez jest taka sama dochodzą jedynie mocowania tej blendy.
Jeśli kask kupimy na miarę swojej głowy dolega równo i pasuje na nasza głowę bo nie każdy spasi ma być jak garnitur nie mieć luzów ze cały nam chodzi na głowie i kupuje sie taki ze lekko ciśnie nie jest z luzem bo sie dopasuje(dogniecie środek) do naszej głowy i robi sie w sam raz, ja bym nie kupił używanego kasku wypoconego nie wiem po kim itd kto ma uszy większe niż nasze wyciśnięte w wyściółce kasku w innym miejscu i potem mamy głośny kask.
Co do opini o k3 masz tu linka
http://www.moto-opinie.info/?action=sho ... oduktu=129
jak chcesz dobry kask i nie chcesz wydać masę kasy zobacz ten
test 5 gwiazdek
http://sharp.direct.gov.uk/testsratings/lazer-lz6
ja kupiłem ten model lazer lz6 w 2000r przejechałem na nim jak pisałem z 50 000 tys km i szybkę mam jeszcze oryginalna
w 2000 r kosztował parę stówek teraz to już grosze na allegro po 199 jest pełno nówek.
Blenda w moim Lazerku na pewno nie przeszkadza w jeździe w okularach jak ja spuszczam nie dotyka mi nosa jest blisko szynki i na pewno skorupa w kasku z blenda jak i bez jest taka sama dochodzą jedynie mocowania tej blendy.
Jeśli kask kupimy na miarę swojej głowy dolega równo i pasuje na nasza głowę bo nie każdy spasi ma być jak garnitur nie mieć luzów ze cały nam chodzi na głowie i kupuje sie taki ze lekko ciśnie nie jest z luzem bo sie dopasuje(dogniecie środek) do naszej głowy i robi sie w sam raz, ja bym nie kupił używanego kasku wypoconego nie wiem po kim itd kto ma uszy większe niż nasze wyciśnięte w wyściółce kasku w innym miejscu i potem mamy głośny kask.
Co do opini o k3 masz tu linka
http://www.moto-opinie.info/?action=sho ... oduktu=129
jak chcesz dobry kask i nie chcesz wydać masę kasy zobacz ten
test 5 gwiazdek
http://sharp.direct.gov.uk/testsratings/lazer-lz6
ja kupiłem ten model lazer lz6 w 2000r przejechałem na nim jak pisałem z 50 000 tys km i szybkę mam jeszcze oryginalna
w 2000 r kosztował parę stówek teraz to już grosze na allegro po 199 jest pełno nówek.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość