Dotąd jeździłam na Suzuki V-strom, ale z różnych względów musiałam sprzedać motocykl. Na szczęście jakimś cudem po kilku miesiącach bez moto, zjawiła się ONA


Nadziubdziane? Znaczy, że co? Bagażnik chyba dziadek dołożył, bo rzeczywiście ani w instrukcji na focie go nie ma, ani w "Ilustrowanej historii motocykla", ale cóż dziadek dołożył i niech będzie, zapewne się przyda!Sarmat pisze:Zdjęcia strasznie nadziubdzianeMówisz, że robiłaś (:D) w warsztacie którym się tym zajmuje? Ile za to wzięli? A i z tyłu nie powinno być bagażnika w tym modelu.
A mnie się bardzo podobaBaracuzzz pisze:Mi szczerze to średni leży ten pokrowiec siedzenia - oryginalny wyglądał trochę lepiej ( ale to tylko moje zdanie).
No tak.., że też o tym nie pomyślałamSzymon_1998 pisze:Ja mam identyczną gumę.Musiałem ją delikatnie skrócić. Następnie posmarowałem olejem w środku i wcisnąłem.Ciasno wchodziła,ale weszła.
To jest bardzo pesymistyczne podejście, ale cóż seksizm to u nas rzecz powszechnaCharlotta pisze:Ja to już od dawna wiem, że jak kobieta zawozi coś do mechanika, to zapłaci kilka razy więcej, a i tak będzie spaprane :-#
Dzięki, dziękizubr9471 pisze:Ja moge pomóc. Pytanie tylko gdzie mam podjechać.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość