nowe czopy wału wsk 175
-
- Posty: 368
- Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 175
- Kontaktowanie:
nowe czopy wału wsk 175
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... fault-1021
Ma może ktoś pod ręką takie czopy i mógłby pomierzyć średnice? Wyglądają na jakieś półfabrykaty nie są cale oszlifowane. Kosztują grosze wiec pewnie jakiś haczyk jest.
Ma może ktoś pod ręką takie czopy i mógłby pomierzyć średnice? Wyglądają na jakieś półfabrykaty nie są cale oszlifowane. Kosztują grosze wiec pewnie jakiś haczyk jest.
- Muciek
- Moderator
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowy
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
Szymon998 takie kupił i były do obróbek.Audibas może potwierdzić że trzeba obrabiać.
-
- Administrator
- Posty: 734
- Rejestracja: 2012-01-18, 22:11
- GG: 2507850
- Moje maszyny: Wsk MR16 T
Wsk 125 Kos,
Wsk 175 kobuz,
Romet chart 211 - Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
tak trzeba obrabiać
-
- Posty: 368
- Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 175
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
Ja nie rozumie właśnie o co chodzi z tymi czopami. Rozumiem że może być większa średnica pod wał aby przy regeneracji przeszlifować na nowo otwór i odtworzyć prawidłowe pasowanie, ale to że reszta jest surowa to dziwne. Może ktoś ma katalog w którym jest opisany wał korbowy nie jako całość tylko z wyszczególnieniem elementów?
-
- Posty: 1097
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
Montowałem te czopy, i mogę trochę napisać. Jest to wyrób surowy, oryginalny część wciskana w tarcze wału jest obrobiona na wymiar potrzebny do właściwego wcisku. Resztę trzeba obrabiać ,czyli po zmontowaniu wału, zgrubnym wycentrowaniu(głównie aby tarcze miały mozliwie małe bicie) obrabiamy na wymiar pod łozyska ,lewy czop dalej pod tulejkę ,prawy pod wirnik. Przy obróbce na zmontowanym wałe mamy gotowy wał nie trzeba już go dalej centrować. Dlaczego są one surowe? Bo obrabia się je w całości(tylko tak jest to możliwe).
-
- Posty: 368
- Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 175
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
Czyli masakra technologiczna, dlatego we wszystkich artykułach z okresu wymieniali konstrukcje tego wału jako wadę. Pewnie dlatego wszystkie wiatrowskie wały mają duże bicie tarcz, ponieważ były montowane na pałę a centrowanie załatwiali obróbką z jednego zamocowania. Możesz polecić warsztat w którym to robiłeś?
- raflo87
- Posty: 357
- Rejestracja: 2013-03-07, 08:44
- Moje maszyny: WSK LC
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
Ile płąciłęś za tego typu usługę?franq87 pisze:Montowałem te czopy, i mogę trochę napisać. Jest to wyrób surowy, oryginalny część wciskana w tarcze wału jest obrobiona na wymiar potrzebny do właściwego wcisku. Resztę trzeba obrabiać ,czyli po zmontowaniu wału, zgrubnym wycentrowaniu(głównie aby tarcze miały mozliwie małe bicie) obrabiamy na wymiar pod łozyska ,lewy czop dalej pod tulejkę ,prawy pod wirnik. Przy obróbce na zmontowanym wałe mamy gotowy wał nie trzeba już go dalej centrować. Dlaczego są one surowe? Bo obrabia się je w całości(tylko tak jest to możliwe).
Pisałem niedawno do Baya , ale nie chciał się tego podejmować.
Odnośnie tych tarcz (przeciwwag) to w obu wałach jakie dawałem do Baya to było to wyrównywane bo bicia troche było , nie pamiętam jakie to były wartości.
-
- Posty: 1097
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
Sam sobie robiłem, Bayu nie ma czym tego zrobić.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1097
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
Kolego masz rację, produkcja części to bardzo ciekawe ale i długie procesy technologiczne, nie chce mi się tutaj opisywać całego procesu produkcynego składanego wału korbowego silnika dwusuwowego.
Szlifowanie ,czy toczenie tarcz to podstawa wyważenia takiego wału. W wale ze zdjęć nie toczyłem tarcz z czoła ,bo akurat udało się je ustawić na 0,02mm, jednak jeśli jest taka potrzeba należy toczyć tarcze z boków i z czoła. Eliminuje to trzy czwarte drgań i wibracji. Wytwórnia tolerowała bicie tarcz do 0,3mm, i owszem były Wiatry które tak wibrowały, że odkręcały się sruby. Jak któraś czwórka ładnie pracowała to się mówiło ,że się udała. Jednak wtedy nie przykładano tak dużej wagi do drgań silnika jak dziś .
Rowek pod klin ustawia się chyba na 10 stopni na plus ,ale to musiałbym sprawdzić na rysunku.
Szlifowanie ,czy toczenie tarcz to podstawa wyważenia takiego wału. W wale ze zdjęć nie toczyłem tarcz z czoła ,bo akurat udało się je ustawić na 0,02mm, jednak jeśli jest taka potrzeba należy toczyć tarcze z boków i z czoła. Eliminuje to trzy czwarte drgań i wibracji. Wytwórnia tolerowała bicie tarcz do 0,3mm, i owszem były Wiatry które tak wibrowały, że odkręcały się sruby. Jak któraś czwórka ładnie pracowała to się mówiło ,że się udała. Jednak wtedy nie przykładano tak dużej wagi do drgań silnika jak dziś .
Rowek pod klin ustawia się chyba na 10 stopni na plus ,ale to musiałbym sprawdzić na rysunku.
-
- Posty: 1097
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
Bardzo ładnie i w przyjemnym skrucie to napisałeś jednak to jest opis składania samego wału, nie produkcji. Wtedy należało by dodac procesy wytwarzania po kolei jego części składowych czyli korbowodu ,czopów głównych i stopy korbowodu, tarcz i dopiero opis technoligiczny montażu tychże podzespołów. Pytałeś o proces produkcji wału i tego właśnie nie chciało mi się pisać.Do Twojego opisu należy dodąc jedynie, że wszystkie otwory w tarczach sa wiercone jednicześnie automatami wiertarskimi. Proces montażu tak właśnie wygląda i ta właśnie prostota jako zaleta w produkcji jest wadą w jakości .Dlatego też jak już pisałem dobrze jest toczyc tarcze z czoła i z boków w celu zebrania bić ,wyważyć ten wał też można (na wzór junaka np) jednak nie mam pojęcia na ile procent ten układ powinien być wyważony.
Frez pod klin ustawiłem rysując na tarczy dziesięciostopniowy wycinek koła od osi sworznia .
Frez pod klin ustawiłem rysując na tarczy dziesięciostopniowy wycinek koła od osi sworznia .
-
- Posty: 368
- Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 175
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
Ma ktoś informacje co stało na przeszkodzie dlaczego wały nie były kute jako monolit lub zgrzewane czopy do tarcz? Proces technologiczny oryginalnego wału był bardzo skomplikowany jak na dzisiejsze standardy.
Wyważenie z tego co pamiętam na podstawie pomiarów to 55%. Z praktyki powiem że tłoki skrócone o 5mm plus otwory a zatem dużo lżejsze nie powodują dużych drgań tylko przenoszą się one w wyższe obroty. Na nowoczesnych silnikach jednocylindrowych nie ma śladu po otworach wyważających a nawet w dużej ilości przypadków wal po odkuciu nie jest w całości obrabiany np. rd 350, nsr 125 i nikt nie widzi w tym problemu.
Wyważenie z tego co pamiętam na podstawie pomiarów to 55%. Z praktyki powiem że tłoki skrócone o 5mm plus otwory a zatem dużo lżejsze nie powodują dużych drgań tylko przenoszą się one w wyższe obroty. Na nowoczesnych silnikach jednocylindrowych nie ma śladu po otworach wyważających a nawet w dużej ilości przypadków wal po odkuciu nie jest w całości obrabiany np. rd 350, nsr 125 i nikt nie widzi w tym problemu.
- Szymon_1998
- Posty: 992
- Rejestracja: 2012-03-02, 21:59
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 LELEK
WSK 125 KOS
WSK 125 M06-B1
JAWA 350 TS
Komar 3
Re: nowe czopy wału wsk 175
Ja słyszałem od Mateja,że podobno jeszcze trzeba chromować technicznie te czopy,bo mają za luźne pasowanie w wagach.
Jeżdżę pojazdem z Prl'u, wiec wyróżniam się z wielu. 

-
- Posty: 1097
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
Kolego jeśli mamy wspólnie wiercone i szlifowane otwory ,to po wciśnięciu czopów ,wycentrowaniu łapiąc za nakiełki i później szlifowaniu czopów również łapiąc konikami za nakiełki od razu mamy prawidłową oś obrotu, oraz wykorbienie. Oś czopa korbowego nie przemieści się ,bo od wiercenia (wszystkoch otworów wspólnie),przez rozszlifowanie otworów na wymiar, do szlifowania czopów czyli nadania wspólnej osi obrotu bazujemy na jednej wspólnej osi czopów czyli nakiełkach. Z resztą się zgadzam.
-
- Posty: 1097
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
Przeczytaj mój post jeszcze raz ze zrozumieniem.(napisałem:"...po wciśnięciu czopów, WYCENTROWANIU łapiąc za nakiełki...)a Ty piszesz :"Jeżeli tylko wciśniesz i nie wycentrujesz..." Mimo ,że sprawiasz na mnie wrażenie kretyna przypominam ,że na początku zadałeś pytanie: "Ciekawe jak to robili krok po kroku w fabryce?"
-
- Posty: 1097
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
Bo wytwórnia dopuszczała bicie tarcz do 0,3mm, więc z taką tolerancją były wykonywane.
Z pewnością nie zachowam.
Z pewnością nie zachowam.
-
- Posty: 368
- Rejestracja: 2007-11-22, 19:39
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 175
- Kontaktowanie:
Re: nowe czopy wału wsk 175
O zgrzewaniu czopów pisali kiedyś w motorze że silnik z rodziny 3.4x miały mieć tak wykonane wały ale to też jakaś technologia zastępcza która nie podoba mi się za bardzo.
http://www.youtube.com/watch?v=v2_0V58ocq4 od 12 minuty. W ten sposób można nawet bardzo długie czopy robić.
Składanie wału w trabancie i MZ.
http://www.youtube.com/watch?v=w8Uxr9nS85k od 58s
http://www.youtube.com/watch?v=6ptXHE2i0x0 od 1min
Normalnie taki wał wykonuje się osobno każdą część, nie obrabia się obu połówek na raz. Przy montażu biorą części jak leci i każda pasuje do siebie a nawet jak 1 na 50 nie można ustawić to idzie na złom i jest to wliczone w braki.
Dlatego ważne aby robić to z odkuwki ponieważ nie nakładają się błędy wykonania czopa, tarcz i na koniec błędy montażu obu części.
Jeśli chodzi o wyważenie kawasaki h2 nie ma nawet wierconych otworów http://www.thunderroadbikes.com/kawasaki-h2-750.htm
Yamaha rd 350 http://froggy.se/skalmanmc/rd350/mech/crank/index.htm nawet czołowa powierzchnia nie jest do końca obrobiona lotniczy Rotax podobnie http://s196.photobucket.com/user/q2robe ... k.jpg.html
http://www.youtube.com/watch?v=v2_0V58ocq4 od 12 minuty. W ten sposób można nawet bardzo długie czopy robić.
Składanie wału w trabancie i MZ.
http://www.youtube.com/watch?v=w8Uxr9nS85k od 58s
http://www.youtube.com/watch?v=6ptXHE2i0x0 od 1min
Normalnie taki wał wykonuje się osobno każdą część, nie obrabia się obu połówek na raz. Przy montażu biorą części jak leci i każda pasuje do siebie a nawet jak 1 na 50 nie można ustawić to idzie na złom i jest to wliczone w braki.
Dlatego ważne aby robić to z odkuwki ponieważ nie nakładają się błędy wykonania czopa, tarcz i na koniec błędy montażu obu części.
Jeśli chodzi o wyważenie kawasaki h2 nie ma nawet wierconych otworów http://www.thunderroadbikes.com/kawasaki-h2-750.htm
Yamaha rd 350 http://froggy.se/skalmanmc/rd350/mech/crank/index.htm nawet czołowa powierzchnia nie jest do końca obrobiona lotniczy Rotax podobnie http://s196.photobucket.com/user/q2robe ... k.jpg.html
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości