
Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 744
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Powiem Ci, że luzy to masz piękne
ładnie to tłukło na pewno podczas pracy. Co do nagaru to raczej efekt bogatej mieszanki oleju w dodatku niskiej jakości ( lux 10, mixol ), ewentualnie przedmuchy przez pierścienie spalonej mieszanki "w dół". Olej nawet jakby się tam dostawał to nie powodowałby nagaru. Czopy wału widzę, że też możesz mieć wybite. Oby gniazda łożysk w karterze nie były zbyt luźne.

- Walther77
- Posty: 237
- Rejestracja: 2014-09-24, 05:19
- GG: 0
- Moje maszyny: B3-83 BYŁ: ROMET/XJ 600x3 /FZ 6/HONDA VT-600/Z-750 S/HD 883
- Lokalizacja: Inowrocław
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Jedziemy dalej z robotą bo sprzęt mi zardzewieje po piaskowaniu
Dzisiaj zakończyłem przygotowanie części do cynkowania galwanicznego. Jutro jestem umówiony u galwanizera na oględziny i wycenę roboty. Szlifowania było na kilka wieczorów ale już widać światełko w tunelu
Problem miałem z wyjęciem osi wahacza ale sposób na "nakrętkę" i WD40 wypalił. Oś wyjęta, wyczyszczona i gotowa do ocynku. Mało tego, odzyskałem nawet tuleje metalowe wahacza
Wygląda na to ,że wiesia będzie naprawdę w oryginale
Już się nie mogę doczekać składania
P.S.
Do cynkowania przygotowałem jeszcze magneto, stopkę hamulca, pręt hamulca, mniejsze śruby i tulejki oraz inne drobiazgi. Zdjęć nie robiłem bo mam to już wypiaskowane i zafoliowane .





P.S.
Do cynkowania przygotowałem jeszcze magneto, stopkę hamulca, pręt hamulca, mniejsze śruby i tulejki oraz inne drobiazgi. Zdjęć nie robiłem bo mam to już wypiaskowane i zafoliowane .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Administrator
- Posty: 734
- Rejestracja: 2012-01-18, 22:11
- GG: 2507850
- Moje maszyny: Wsk MR16 T
Wsk 125 Kos,
Wsk 175 kobuz,
Romet chart 211 - Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
klakson był malowany nie cynkowany ewentualnie chrom
- marek5
- Posty: 159
- Rejestracja: 2012-11-03, 01:40
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk M06B3
- Lokalizacja: Stary Sącz
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
stopka hamulca też w chromie
- kwijatkowski
- Posty: 120
- Rejestracja: 2014-08-23, 12:34
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1983
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Tylko jeśli lubi błyskotki. Oryginalnie są cynkowane przecież.marek5 pisze:stopka hamulca też w chromie

Mój motór: viewtopic.php?f=71&t=19480
- Walther77
- Posty: 237
- Rejestracja: 2014-09-24, 05:19
- GG: 0
- Moje maszyny: B3-83 BYŁ: ROMET/XJ 600x3 /FZ 6/HONDA VT-600/Z-750 S/HD 883
- Lokalizacja: Inowrocław
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Dzięki za podpowiedzi .czyli klakson w proszek przy malowanu obręczy RAL 9006 a stopka ostatecznie chrom czy ocynk?
-
- Posty: 117
- Rejestracja: 2014-01-19, 17:28
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06b3
Romet kadetx2
romet50t1
yamaxa xs400 - Lokalizacja: Osięciny-Włocławek
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Jeżeli ma być w ori to ocynk
- krzysiek200
- Posty: 880
- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 - Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
W 83 szly w ocynku, klakson byl caly czarny.
- Walther77
- Posty: 237
- Rejestracja: 2014-09-24, 05:19
- GG: 0
- Moje maszyny: B3-83 BYŁ: ROMET/XJ 600x3 /FZ 6/HONDA VT-600/Z-750 S/HD 883
- Lokalizacja: Inowrocław
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Czyli w 1983 roku były już spore oszczędności skoro rezygnowali z chromu na rzecz ocynku . Jeszcze zastanawiam się nad klaksonem czy aby na pewno czarny.
P.S. Dzisiaj oddałem części do cynkowania. Jutro będę wiedział ile sobie zawołają. Coś majster wspominał, że aluminium odpada bo przy czyszczeniu w kwasie może zniknąć
Sorki za takie dopytywanie ale naprawdę zależy mi na oryginalności wg. rocznika.
P.S. Dzisiaj oddałem części do cynkowania. Jutro będę wiedział ile sobie zawołają. Coś majster wspominał, że aluminium odpada bo przy czyszczeniu w kwasie może zniknąć

- kwijatkowski
- Posty: 120
- Rejestracja: 2014-08-23, 12:34
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1983
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
W mojej 83 klakson był w kolorze felg.
Mój motór: viewtopic.php?f=71&t=19480
- Walther77
- Posty: 237
- Rejestracja: 2014-09-24, 05:19
- GG: 0
- Moje maszyny: B3-83 BYŁ: ROMET/XJ 600x3 /FZ 6/HONDA VT-600/Z-750 S/HD 883
- Lokalizacja: Inowrocław
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Tez mi się wydaje, że był srebrny. Mój ma jeszcze oryginalny ocynk w tzw. kwiaty. Nie jest błyszczący tylko powiedzmy srebrno-szary. Akurat pokrywkę klaksonu zostawiłem do ocynku także oprócz cybantów ( powinny być chromowane) reszta będzie w ocynku jak fabrycznie
P.S. Przypomniało mi się, że oddałem do cynkowania blaszki, osłony łożysk kół i wahacza. Czy one nie są aluminiowe przypadkiem
?

P.S. Przypomniało mi się, że oddałem do cynkowania blaszki, osłony łożysk kół i wahacza. Czy one nie są aluminiowe przypadkiem

- qpa
- Posty: 618
- Rejestracja: 2011-09-12, 13:11
- GG: 0
- Moje maszyny: mustang ttr
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
- Walther77
- Posty: 237
- Rejestracja: 2014-09-24, 05:19
- GG: 0
- Moje maszyny: B3-83 BYŁ: ROMET/XJ 600x3 /FZ 6/HONDA VT-600/Z-750 S/HD 883
- Lokalizacja: Inowrocław
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Stare okładziny zdjęte ze szczęk i odebrane ocynki
Światełko w tunelu pali się coraz mocniej
P.S. Niestety zapodziały się szpilki głowicy
Jutro reklamacja 


P.S. Niestety zapodziały się szpilki głowicy


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 744
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Jak już jesteś p ocynku i po malowaniu to już z górki
bo widać efekty, a one motywują
Tak trzymać!


- Walther77
- Posty: 237
- Rejestracja: 2014-09-24, 05:19
- GG: 0
- Moje maszyny: B3-83 BYŁ: ROMET/XJ 600x3 /FZ 6/HONDA VT-600/Z-750 S/HD 883
- Lokalizacja: Inowrocław
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Z jednej strony już bym chciał na szybko wiesię składać, żeby w zbliżającym się sezonie nawijać kilometry ale wiem, że pośpiech w tej sytuacji jest niewskazany. Rozebrałem ją na kawałki i włożyłem mnóstwo pracy w remont już do tej pory i nie chcę tego zmarnować. Wolę na spokojnie wszystko poskładać, postawić moto na kołach a w drugim etapie składać silnik. W związku z tym, że jeszcze szukam oryginalnych nowych części ze starych zapasów np. wał, koła do skrzyni, lampy tylnej itp. może to jeszcze potrwać.
P.S.
Ceny niektórych "nowych" części ze starych zapasów są lekko przegięte jak na WUeskę
Widziałem ostatnio wał z cylindrem z zapasów , nowe zakonserwowane za ..uwaga 1000 PLNów
Ale uparłem się na oryginalność i stan zbliżony do fabrycznego, także jeśli nawet coś zamontuję współczesnego np. łożyska, uszczelki to i tak po czasie gdzieś dorwę oryginały i zamienię
Na pewno nie uda się mieć oryginalnych wszystkich łożysk ( współczesne mimo wszystko są wysokiej jakości np. FAG, SKF), dętek ( chociaż opony Stomila DOT 176 mam jak nowe ale popękane w kilku miejscach na brzegu może uda się uratować klejeniem na gorąco), manetek z epoki ( cena z kosmosu ), tłumika, kolanka, gum na podnóżki, kanapy ( nie licząc ratowanej zgniłej blachy), chlapaczy ( kto wie jaki jest oryginalny wzór, czy z odblaskami czy bez montowali) i kilka drobiazgów.
P.S.
Ceny niektórych "nowych" części ze starych zapasów są lekko przegięte jak na WUeskę



-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Rany takie opony można zakładać jak motór ma stać w pokoju nieużywany. Po tylu latach to cykająca bomba.
Po co Ci stare łożyska? Czy teraźniejsze są złe? Jest taki wybór producentów, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Tak samo uszczelki. Jest tyle świetnych materiałów to po co ryzykować i zakładać stare, sparciałe uszczelki.
Simeringi po tylu latach będą twarde jak kamień.
A może ja się mylę ?
Po co Ci stare łożyska? Czy teraźniejsze są złe? Jest taki wybór producentów, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Tak samo uszczelki. Jest tyle świetnych materiałów to po co ryzykować i zakładać stare, sparciałe uszczelki.
Simeringi po tylu latach będą twarde jak kamień.
A może ja się mylę ?

"o święty benzyniarzu ... "
- brobmw
- Posty: 432
- Rejestracja: 2014-10-15, 20:30
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 Kos
WSK 175 Kobuz - Lokalizacja: Piaseczno
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Raczej się nie mylisz.Jestem tego samego zdania.misiolek pisze:Rany takie opony można zakładać jak motór ma stać w pokoju nieużywany. Po tylu latach to cykająca bomba.
Po co Ci stare łożyska? Czy teraźniejsze są złe? Jest taki wybór producentów, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Tak samo uszczelki. Jest tyle świetnych materiałów to po co ryzykować i zakładać stare, sparciałe uszczelki.
Simeringi po tylu latach będą twarde jak kamień.
A może ja się mylę ?
Ostre zakręty Ty lecisz nieugięty.
- Mateusz WSK
- Posty: 1730
- Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
- GG: 514342
- Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
- Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Również mam fazę, żeby wkładać oryginalne części ale np łożyska wkładam współczesne.
Z uszczelkami ( oryginalnymi ) to do 125 bardzo ciężko dostać pod pokrywę od strony sprzęgła. Nowy oryginalny wał to póki co nie problem, +/- 400zł na allegro. Koła do skrzyni, lampa również nie są problemem.
Montować stare opony troche bez sensu ( chociaż sam na takich jeżdżę
). Zwłaszcza, jeżeli masz tak bardzo spękane, że chcesz je naprawiać. W swojej zamontowałem nową oryginalną na tylne koło i po czasie pokazały się pęknięcia...
Z uszczelkami ( oryginalnymi ) to do 125 bardzo ciężko dostać pod pokrywę od strony sprzęgła. Nowy oryginalny wał to póki co nie problem, +/- 400zł na allegro. Koła do skrzyni, lampa również nie są problemem.
Montować stare opony troche bez sensu ( chociaż sam na takich jeżdżę

- Walther77
- Posty: 237
- Rejestracja: 2014-09-24, 05:19
- GG: 0
- Moje maszyny: B3-83 BYŁ: ROMET/XJ 600x3 /FZ 6/HONDA VT-600/Z-750 S/HD 883
- Lokalizacja: Inowrocław
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Będę twardy i wpakuje max części oryginalnych
wiem ze starych opon strach zakładać. Chyba pójdą na ścianę jako pamiątka. Maja jeszcze pieczatke z cena 440ZL.

- kwijatkowski
- Posty: 120
- Rejestracja: 2014-08-23, 12:34
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1983
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Zwykła, "niezwykła" WSK M06B3 1983 rok
Oryginalny chlapacz z 83 masz na zdjęciu w moim temacie - 2 strona. Opony i dętki wymień, szkoda zdrowia.
Mój motór: viewtopic.php?f=71&t=19480
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości