Szlif cylindra
- kuba5550
- Posty: 73
- Rejestracja: 2013-07-31, 20:50
- GG: 0
- Moje maszyny: Komar 2350, Komar 2352W
WSK M21W2 Kobuz - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Szlif cylindra
Siemanko. Tak jak w temacie gdzie można zrobić szlif cylindra w okolicy Działoszyna Kłobucka Pajęczna i Wielunia Słyszałem o panie Marianie Gawliku w Krzepicach ale nie wiem czy dobrze robi czy źle. Jeśli miałby ktoś info na ten temat to bardzo bym prosił
- krzysiek200
- Posty: 880
- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 - Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
- Kontaktowanie:
Re: Szlif cylindra
Ja polecam zakład w Łodzi na ul. Próchnika.
- kuba5550
- Posty: 73
- Rejestracja: 2013-07-31, 20:50
- GG: 0
- Moje maszyny: Komar 2350, Komar 2352W
WSK M21W2 Kobuz - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: Szlif cylindra
Dzięki za info, ale szukam kogoś bliżej bo niestety do Łodzi mam około 100km
-
- Posty: 640
- Rejestracja: 2012-04-17, 19:45
- GG: 0
- Moje maszyny: swidnik
- Kontaktowanie:
Re: Szlif cylindra
Zależy jak mu się uda. Podobno lubi łyknąć czasem. Opinie na temat usług są podzielone. Poprzedni właściciel mojej 175 robił u niego szlif i tłok łapał w gorsze dni. W 125 natomiast jeździłem dłuższe odcinki 70km/h i nic się nie działo. Chwilowy vmax też wytrzymywał. W okolicy w każdym razie alternatywy nie ma. Zawsze możesz wysłać do Iławy.kuba5550 pisze: Słyszałem o panie Marianie Gawliku w Krzepicach ale nie wiem czy dobrze robi czy źle. Jeśli miałby ktoś info na ten temat to bardzo bym prosił
- kuba5550
- Posty: 73
- Rejestracja: 2013-07-31, 20:50
- GG: 0
- Moje maszyny: Komar 2350, Komar 2352W
WSK M21W2 Kobuz - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: Szlif cylindra
Ok dzięki za odp We ferie się jednak do Gawlika wybiorę
- piter_dzn
- Posty: 449
- Rejestracja: 2012-02-20, 22:05
- GG: 9801466
- Moje maszyny: Wsk M06B3 (3szt)
WSK M21W2 Kobuz
Romet x2
Simson sr50 - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: Szlif cylindra
Jestem tego samego zdania co kolega auriol77. Byłem jakiś czas temu u niego ze swoim wałem, to nie wykazywał zbytnio zainteresowania moją osobą jako potencjalny klient, a co do wału to odniosłem wrażenie, że mu się poprostu nie chciało:-/auriol77 pisze:Zależy jak mu się uda. Podobno lubi łyknąć czasem. Opinie na temat usług są podzielone. Poprzedni właściciel mojej 175 robił u niego szlif i tłok łapał w gorsze dni. W 125 natomiast jeździłem dłuższe odcinki 70km/h i nic się nie działo. Chwilowy vmax też wytrzymywał. W okolicy w każdym razie alternatywy nie ma. Zawsze możesz wysłać do Iławy.
Za tę usługę regeneracji wału powiedział mi 120zł, gdzie tyle samo zapłaciłem z przesyłką u Pana Lubińskiego z Iławy. Na twoim miejscu wolałbym skorzystać z usług Pana Lubińskiego (robota fachowa, niedroga, dobrze zrobiona i przedewszystkim krótki termin wykonania) .
- ziorko
- Posty: 360
- Rejestracja: 2013-09-26, 12:06
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3
WSK 175
W21W2
Simson S50
KTM-PUCH (na pedały) - Lokalizacja: Działoszyn
- Kontaktowanie:
Re: Szlif cylindra
Tak jak napisał Piter Też polecam pana Lubińskiego. Przez telefon można z nim normalnie pogadać i wszystkiego sie dowiedzieć. Co najważniejsze dba o klienta i nie wybrzydza, wszystko szybko i w jak najlepszym porządku. Gość zna sie na rzeczy bo robi nie tylko wały do wsk ale też do innych motocykli. To samo ma sie do szlifu
- Halski
- Posty: 209
- Rejestracja: 2011-12-29, 11:33
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06B3 1980r.
SHL M04 1953r.
SHL M17 Gazela 1969r.
... - Lokalizacja: LPU
- Kontaktowanie:
Re: Szlif cylindra
Ja również mogę polecić Lubińskiego. Robiłem tam ostatnio szli i regenerację i jestem zadowolony
- xavier24
- Posty: 162
- Rejestracja: 2012-07-29, 18:49
- GG: 0
- Moje maszyny: WFM M06
M21W2
M06 B1
KOBUZ
MZ ES 250/1
Romet Pony - Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Szlif cylindra
Robiłem u niego trzy szlify i mogę się podzielić uwagami:auriol77 pisze:Zależy jak mu się uda. Podobno lubi łyknąć czasem. Opinie na temat usług są podzielone.
- Ogólny koszt szlifu 90 zł (40 zł szlif, 40 zł tłok GORZYK, 10 zł sworzeń)
- O wysyłce można zapomnieć, tylko strata cylindra, po prostu tego nie ogarnie.
- Trzeba dać mu trochę więcej czasu i przypominać się telefonicznie, drugi szlif robił mi w biegu i musiałem poprawiać.
- Ogólnie ok, chodząca encyklopedia, doradzi, pomoże, jakieś części też ma, woni alkoholu ani razu nie wyczułem.
-
- Posty: 118
- Rejestracja: 2011-08-19, 14:48
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 1980
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: Szlif cylindra
A ja mam szlifiernie przez płot jak by ktoś chciał Sieradz, Wspólna 4.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość