Od zawsze mam problem z jedną ze swoich wuesek a dokładniej 125,piszę z jedna bo mam kilka trójek.
Problem polega na tym że silnik jest po kapitalce a dalej nie jedzie.
Podczas jazdy brakuje mocy,przyspieszenia itd.Natomiast na postoju wszystko ok wchodzi na obroty itd.
Wygląda to tak jakby dostawała za mało paliwa i w ekstremalnych przypadkach silnik przestaje pracować,buczy huczy nawet w czasie jazdy!



Słyszałem o takim czymś jak lewe powietrze zasysane przez króciec gaźnika ale moim zdaniem wszystko jest szczelne.
Co o tym myślicie
