Nazywam się Krzysiek od ponad roku jestem na forum, nadszedł czas żeby przedstawić moją maszynę.Motorami interesuję się od czasów podstawówki, miałem motorynkę, Komara potem była WSK 125, 175, jeździłem po lesie i polach z czasem sprzedałem wszystko i przez parę ładnych lat nie miałem żadnego motoru, jednak znów mój garaż zaczął się zapełniać, najpierw Komar, potem Pegaz, MZ TS 150 i przyszedł czas na Wskę.W sierpniu 2014r. znalazłem ogłoszenie w necie z tym sprzętem: Szybki telefon, czy ogłoszenie aktualne, dowiedziałem się że to pierwszy właściciel i ma dowód z uciętym rogiem, pognałem 80km oglądać mój sprzęt wiedziałem że muszę ją mieć bo cena też był dobra.Na miejscu utwierdziłem się że musi być moja, silnik odpalał wiadomo stan stodołowy ale przyzwoity jak na swoje lata, nie mogłem się przejechać bo tylna felga była pęknięta, nawet światła działały.Ustaliliśmy cenę, dałem zadatek i powiedziałem że za 2,3 dni przyjadę odebrać motor, właściciel okazał się być bardzo przyzwoitym człowiekiem, pogadaliśmy jak to kiedyś miał nówkę Cezetę, w między czasie miał parę telefonów z większymi ofertami niż moja ale słowo to słowo, WSK czekał na mnie.Trafiła do garażu i zacząłem ją rozbierać, w eufori nie sprawdziłem czy połówki silnika są takie same, nie były niby numer silnika zgodny z tabliczką ale zastanawiał mnie nowy typ zapłonu, płytki w 1963r, okazało się że numery ktoś nabił i pomieszał kartery.Renowacja trwał rok, nowy lakier, chromy i wszystko co trzeba i w końcu nadszedł dzień że brakował tylko kół, finanse nadszarpnięte więc założyłem inne koła 18'' które walały się w garażu z innej Wski zamiast 19'' żeby objeździć motorek, silnik po remoncie, zregenerowany wał nowy tłok itp, palił od kopa ale od początku nie wkręcał się dobrze ale myślę pewnie kwestia regulacji w samej ramie nic nie zrobię dopiero jak będzie na kołach.I zaczęło się totalny brak mocy, kombinacje z gaźnikiem, zapłonem podmienianie cewek kondensatorów i nic, sprawcą był zatkany wydech

Motor dostał skrzydeł, pojeździłem troszkę w między czasie odnowiłem koła 19'' kupiłem nowy tłumik i pewnej soboty złożyłem wszystko w całość, po miesięcznym postoju kopie i nic

