zębatka
- hades10
- Posty: 149
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:12
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3 '77
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
zębatka
chciałbym się dowiedzieć, czy jak zmieniacie zębatkę tylną to na nity mocujecie, czy na coś innego.
"jeżeli ktoś twierdzi, że mnie słuchał uważnie i zrozumiał, to albo mnie nie uważnie słuchał, albo mnie nie zrozumiał"
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D
ira initium insaniae est
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D
ira initium insaniae est
- pawel15
- Posty: 1247
- Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
- GG: 2782862
- Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
- Lokalizacja: Dąbie
- Kontaktowanie:
- hades10
- Posty: 149
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:12
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3 '77
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
- 1angel
- Posty: 1113
- Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
- GG: 10200026
- Moje maszyny: Kilka legend PRLu
- Lokalizacja: WGR
- Kontaktowanie:
Ja zębatkę do zabieraka zębatki tylnej zawsze dokręcam utwardzonymi śrubami imbusowymi M6 (trzeba troszkę przewiercić otwory w zębatce), pod to podkładka sprężynująca i wszystko mocno skręcam. Śruby potem skracam szlifierką - trzeba uważać, żeby nie uszkodzić zabieraka. Pamiętaj, że w WSK 125 były 2 rodzaje zabieraków - więc zębatkę musisz dopasować, aby to wytoczenie (jest jedno to na pewno zobaczysz) dotykało dobrze zabieraka - mam nadzieję, że wiesz o co chodzi. 

- 1angel
- Posty: 1113
- Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
- GG: 10200026
- Moje maszyny: Kilka legend PRLu
- Lokalizacja: WGR
- Kontaktowanie:
- ŻbiKu
- Posty: 1624
- Rejestracja: 2007-01-02, 22:10
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 KOBUZ CUSTOM 82`,
YAMAHA YZF 1000R THUNDERACE - Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Chodzi mi o inne, za jakiś czas zapodam fotki.1angel pisze:aluminowe i metalowe , czy chodzi ci o jeszcze inny ??
Te metalowe były w starych modelach, a mi chodzi o 2 rodzaje aluminiowych.
Z pierwszym zdaniem się zgodzę.ŻbiKu pisze:Przykręcenie zębatki na śruby zamiast nitów wydaje się być prostym i dobrym pomysłem, jednak tak nie jest. W trakcie jazdy spadnie ci nie daj Boże łancuch, zetnie śruby od zębatki, może się to skończyć widowiskową aczkolwiek tragiczną glebą.
Łańcuch nie obetnie Ci śrub (już przez to przechodziłem), najlepiej stosować śruby utwardzane 8.8, można też dać śruby imbusowe z okrągłym łebkiem - wtedy mam stu procentową pewność, że łańcuch nie rozpierniczy śrub. Już kilka razy słyszałem moim zdaniem mity o spadającym łańcuchu - ja tego nie mam w mojej maszynce, ponieważ stosuje łańcuch YBN - tzw. "wzmocniony". Można go kupić na allegro od użytkownika: Wronka19. Naprawdę polecam.
Nie stosuje też spinek, po prostu ją wywalam i wstawiam normalne oczko.

- hades10
- Posty: 149
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:12
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3 '77
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
zęby dość głęboko wchodzą w łańcuch, a i łańcuch jest sztywny na boki, więc nikłe są szanse na to, żeby spadł. no chyba, że ogniwo sie przerwie, ale to wtedy łańcuch zjedzie i sie go zostawi za sobą.
"jeżeli ktoś twierdzi, że mnie słuchał uważnie i zrozumiał, to albo mnie nie uważnie słuchał, albo mnie nie zrozumiał"
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D
ira initium insaniae est
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D
ira initium insaniae est
- 1angel
- Posty: 1113
- Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
- GG: 10200026
- Moje maszyny: Kilka legend PRLu
- Lokalizacja: WGR
- Kontaktowanie:
- 1angel
- Posty: 1113
- Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
- GG: 10200026
- Moje maszyny: Kilka legend PRLu
- Lokalizacja: WGR
- Kontaktowanie:
- hades10
- Posty: 149
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:12
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3 '77
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
no mam właśnie taką co Xabi sfotografował.
Xabi widzę, że nakrętki na kontrę założyłeś, nie lepiej by było gdybyś założył podkładkę sprężynową? albo nakrętkę z wkładką, żeby sama się nie odkręcała?
Xabi widzę, że nakrętki na kontrę założyłeś, nie lepiej by było gdybyś założył podkładkę sprężynową? albo nakrętkę z wkładką, żeby sama się nie odkręcała?
"jeżeli ktoś twierdzi, że mnie słuchał uważnie i zrozumiał, to albo mnie nie uważnie słuchał, albo mnie nie zrozumiał"
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D
ira initium insaniae est
Alan Greenspan
__________________
widze, że staję się coraz sławniejszy:D
ira initium insaniae est
Echhh... tego zabieraka już nie używam. No ale najlepiej jest dać podkładkę sprężynującą i nakrętkę z wkładką - teraz tak robię, tak dla bezpieczeństwa.hades10 pisze:Xabi widzę, że nakrętki na kontrę założyłeś, nie lepiej by było gdybyś założył podkładkę sprężynową? albo nakrętkę z wkładką, żeby sama się nie odkręcała?

- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość