1. W instrukcji jest napisane, że nowy łańcuszek zakłada się już nałożony na obydwie zębatki - innej opcji nie ma chyba, że coś popierdzieliłem - tak więc z tego wynika, że kosz z przynitowaną zębatką i tak muszę ściągnąć
2. W chwili obecnej łańcuszka nie ściągnę bo nie jest aż tak rozciągnięty i siedzi na obydwu zębatkach a mała ani drgnie,
3. Dlaczego po cięciu łańcuszka nie założę nowego? - chcę go przeciąć bo nie mam miejsca, żeby założyć ściągacz na małą zębatkę - ściągnięcie małej zębatki umożliwi mi demontaż dużej zębatki a wtedy zakładam na obydwie zębatki nowy łańcuszek i pakuję wszystko z powrotem na silnik
Ale namotałem
