Najśmieszniejsze jest to, że wszystko było robione w tym bałaganie

Już opisuję. Nie jest to nic skomplikowanego, wszystkie informacje są na internecie.
Mianowicie, jeśli mamy WSK wyrejestrowana na stałe, czyli z przekreślonym dowodem rejestracyjnym lub uciętym rogiem, ale mam umowy kupna sprzedaży, to można to jak najbardziej rejestrować na białe tablice jako unikat.
Kodeks ruchu drogowego prawo o ruchu drogowym mówi jasno, że pojazd nie podlega powtórnej rejestracji i tu cytat z wyjątkiem pojazdu unikatowego, majacego co najmniej 25 lat, nie produkowanego od 15 lat, mający szczególna wartośc lub uznany przez rzeczoznawcę samochodowego jako unikat.
Wydział komunikacji może byc o tym nie doinformowany więc. Jeśli mamy taki komplet dokumentów iziemy z tym na samym początku do rzeczoznawcy samochodowego. On wydaje opinię, że jest to pojazd unikatowy. Następnie wykupujemy ubezpieczenie (można to zrobić później) i z tym idziemy do WK złożyć wniosek o rejestrację. Jeśli przy okienku zostaniecie odesłani z kwitkiem, trzeba zgłosić sie do kierownika WK lub dyektora - ja tak zrobiłem bo akurat kierowniczki nie było.
Przedstawiłem jak wygląda sytuacja, Pan dyrektor poprosił o pokazanie aktu prawnego mowiącego o tym przepisie. Miałem wydrukowany. Zobaczył zabrał dokumenty i poszlismy razem do okienka i zlecił paniom natychmiastową rejestracje motocykla
Zdałem wniosek, opinię, dowód oraz umowy i natychmiast dostałem próbną tablicę rejestracyjną aby wykonać badanie techniczne pojazdu. Zabieracie opinie rzeczoznawcy i jedziecie na przegląd, Dane musza zgadzac się z opnią. Wracacie z tymi dokumentami i OC, wypełniacie kolejny wniosek o rejestrację (tak taki sam jak wczesniej) i za chwilke dostajecie białą tablicę
