Wsk 175

[Dinko92]

To temat o Twojej WSK, nie mojej. Głowica z centralną komorą spalania, gwint długi ( długość gwintu świecy jak do samochodów ), głowica złożona bez uszczelki, cylinder dodatkowy boost i poprawione okna..., dyfuzor. Sprzęgło-wyższy zabierak i kosz, żeby zmieściło się 5 tarcz, nowa tarcza dociskowa ( wytoczona do tego sprzęgła ) nowa tarcza oporowa sprzęgła ( którą zabezpieczasz pierścieniem segera) oryginał ma 1.5 mm grubości ja dorobiłem( 2mm i 3mm ) ale włożyłem 2mm, sprężyna sprzęgła od mucka, popychacz sprzęgła jest od pompy paliwa FIAT 126p, Cinquecento 700 (2 sztuki)
Zapłon CDI, wał z korbą od Yamahy, tłok anodowany alien, cała skrzynia wiatr, prawdopodobnie o czymś zapomniałem bo składałem całą około 2 lat. Zostały drobne detale które dokładam na bieżąco, jestem w trakcie robienia nowego siedzenia. Tyle

No tak wiem, ale byłem ciekaw co zasila taki konkretny gaźnik. Niezły mod. Ja raczej celuje w serie. Podczas remontu poprawię tylko delikatnie kanały, zlikwiduje progi. Chociaż w sumie skłaniał bym się do założenia jakiegoś liczonego wydechu, bo hartmanowski i oryginalny z lat 80tych, nie ma ostatniego stożka w dyfuzorze, tylko płaską przegrode. Napewno to pogarsza osiągi

[wkzarci]

Zadzwoń do niego zrobi ci albo ma jeszcze takie

[Dinko92]

Pomyślę o tym w zimie podczas remontu silnika. Chociaż w sumie jakby po regulacjach osiągnęła to 105 wg gps, to byłbym zadowolony. Pojechał bym nawet na pobliską hamownie, sprawdzić ile koników wyrzuci

[wkzarci]

Teraz coś robisz przy WSK?

[Dinko92]

W zimie planuje wziąć się za silnik. Jest nominalny, czemu mógłby przeczyć przebieg. Jestem trzecim właścicielem. Poprzedni wyciągnął ten silnik zaraz po kupnie i wrzucił W2A z wiadomych względów. Wyciągnął go dopiero przy mnie, a oryginalny dostałem w pudle. Zmieniłem pierścienie, łańcuszek sprzęgłowy, simmering. Po stanie korby, lozysk i braku progu na tulei, widać że duzego przebiegu nie ma. Jedyną wadą jest dość luźno spasowany tłok, który dzwoni na bardzo niskich obrotach. Ale to mnie akurat nie dziwi, tak wtedy klepali te sprzęty. Teść opowiadał jak kupił w latach 80 nowego kosa. Maszyna nie chciała przekroczyć 60 na godzinę. Okazało się że między tłok a tuleje wchodzi pilnik. Chciałbym ten silnika zrobić na korbie duels, alienowskim tłoku i wrzucić skrzynię mieszaną, bo kobuzowa jaka jest, każdy wie.

[tomcio]

Ja jeżdże na kobuzowej skrzyni, mieszkam w bardziej górzystym terenie I jest ok. Warunek- mysi być silnik zdrowy, wtedy tego przeskoku nie czuć przy ostatnim biegu

[Dinko92]

Ja jeżdże na kobuzowej skrzyni, mieszkam w bardziej górzystym terenie I jest ok. Warunek- mysi być silnik zdrowy, wtedy tego przeskoku nie czuć przy ostatnim biegu

Silnik daje sobie ładnie rade, ale nigdy nie lubiłem tego przeskoku. Ciężko będzie dorwać wałek pośredni 16 zębów.

[wkzarci]

Czasami trafiają się na tych grupach fb... ale z tymi handlarzykami ciężko dogadać się, jakieś dziwne licytacje. Ostatnio chciałem kupić, podał cenę. Napisałem że chce kupić, odpisał że ktoś dał więcej i czeka na inne propozycje. Ciężko zrozumieć co tam się dzieje.

[Dinko92]

Dokładnie. Narazie nie mogę się uporać z wyciekiem koło startera. Jak żyje jeszcze czegoś takiego nie miałem. Wałek nowy, oring nowy, rowek pod niego wytoczyłem 4mm obok, ponieważ w oryginalnym gnieździe było nie do końca dolane aluminium i olej uciekał tamtędy. Odpowietrzenie skrzyni drożne i dalej cieknie. Dziś przyszło mi do głowy wlać hipol zamiast luxa. W sumie zawsze jeździłem na hipolu, ale jakoś mnie nabrało na lux. Być może gestszy olej nie będzie aż tak ciekł. Jutro przetestuje. Mam nadzieję że wyciek się zmniejszy, bo nie mam juz pomysłu

[wkzarci]

W sobotę dałem znajomemu lewą pokrywę żeby mi wyfrezował na łożysko i simmering. To pokaże co zrobił.

[Dinko92]

Na hipolu cieknie mniej, ale nadal. Jaki wymiar uszczelniacza i łożyska?

[wkzarci]

Simmering 20x26x4 Corteco
Łozysko HK 2018 RS NTN łożysko z wargą uszczelniajacą - zobaczę jak to wyjdzie. W następnej pokrywie dam krótsze łożysko. Możliwe że HK2012 NTN.

[Dinko92]

Ok, wszystko pięknie, tylko że u mnie tulejka w której chodzi wałek, ma najcienszą część ścianki grubości tego łożyska. Poprostu otwór na wałek, nie jest zrobiony idealnie na środku odlewu. Muszę się zaopatrzyć przed remontem w jakąś inną pokrywę, bo na tą chyba ktoś rzucił urok.

[wkzarci]

Lewa pokrywa też ma nr. nabity taki sam jak silnik, wałek kopniaka musi być w osi dlatego masz tulejki ustalajace lewą pokrywe w lewym karterze silnika. Numer nabity jest przy otworze wałka kopniaka ale zazwyczaj jest wytarty od kopniaka. Będę w domu w przyszłym tygodniu to ci pokażę zdj. jak nie widziałeś. Gdy na łożysko jest mało miejsca wsadz tam tuleje z brązu i simmering na zewnatrz i nie będzie ciekło.

[Dinko92]

Masz racje. W moim przypadku najlepsza będzie właśnie tuleja z brązu i sam simmering. Tak zrobię przed szkiełkowaniem.

[wkzarci]

To o czym pisałem wcześniej, lewy dekiel ma te same numery co numery silnika.

[wkzarci]

Jednak zrobiłem łożysko o szer 10 mm ponieważ 18 mm jest za wysokie trzeba by napawać.

[Dinko92]

No i zonk. Moja pokrywa ma inny numer niż kartery.

[Dinko92]

Moja WSK na gaźniku PZ30. Dobra zmiana. https://youtu.be/kWi38QIlJi8

[Sławek125]

Pięknie się wkręca.