Zimą tego roku kupiłem następną czwórkę i zrobiłem swój projekt A LA" perkoz... Chodzi bez zastrzeżeń.
Jako miłośnik czwórek, zawsze zbierałem części z myślą " aaa będzie na zaś" ...! Miesiąc temu urodziła mi się córeczka, i przyszła myśl < może by tak coś złożył dla potomstwa z tych części w garażu >
I tak w tajemnicy trochę przed żoną postanowiłem kupić zwłoki kobuza... A zwłoki dlatego że głównie chodziło mi o ramę bo sporo gratów mam.
Jakieś 2 tygodnie temu po tygodniowym poszukiwaniu dobrej bazy udało się trafić ramę kobuza z 84r.
Dałem za nią 800zł plus 150 za wysyłkę paletą.
Po kilku dniach rozebrałem ramę i zawiozłem do proszku.., już odebrana
Najpoważniejszym zadaniem było prostowanie lag nieruchomych które były masakrycznie zagięte... Obecnie czekam do wypłaty żeby móc wysłać chromy.
Model w który chciał bym celować to PIC PAK
mam półkę zegarów, chorągiewki wywalę i wszystkie 4 lagi pochromuje, razem z półką pod kierownicę .
Halogen przedni wpadnie ze współczesnego motocykla. Do tego kierownica z poprzeczką.
Nie wiem jeszcze co z zegarami. Czy dam oryginalne wskowe czy będę szukał coś współczesnego.
Na dzień dzisiejszy rama leży zastreczowana w garażu a silnik na stole czeka na uszczelki żeby go społowić.
Jednak z racji że niemowlaczek w domu to praktycznie nie mam czasu na garaż
W niedziele postaram się wrzucić fotki