W zasadzie ciężko mi mówić o obserwacjach bo ich nie mam. To co mi się rzuciło w oczy to wyjątkowo jak na 2T równa praca na wolnych obrotach kiedy motocykl stoi na luzie. 'dzyń dzyń' następowało wyjątkowo regularnie.
Wstępnie na szybko zapłon ustawiłem najpóźniej na ile pozwala regulacja. Na początku coś mi nie szło odpalenie i popchnąłem motor żeby go uruchomić. Po paru godzinach zapalił już lepiej niż zwykle od kopnięcia.
Będę się starał dojść do jak najlepszego odpalania bo coś do tej pory musiałem parę razy kopnąć żeby maszyna zapaliła.
Z ciekawości zmierzyłem opór samej fajki i wyszło około 10 omów. Nie wiem czy zostawić taką.
Poza tym cewka do tico wymaga końcówki kabla wn z 'wtyczką'. Kupiłem taki kabel ale w rezultacie zaadaptowałem samą końcówkę do zwykłego przewodu z wiązką z drutu bo ta samochodowa jest wykonana z jakiegoś tworzywa. Opór samego przewodu zmierzyłem i wyszło około 10 kilo omów

Zniknął też chyba problem padającej świecy. Zrobiłem parę kilometrów i świeca działa. Sama cewka spełnia wymagania modułu jeśli chodzi o opór uzwojenia pierwotnego. Pewnie tutaj wcześniej tkwił problem.
No i jeszcze co do samej cewki. Nie bardzo wiem czym się różnic cewka zwykła od 'elektronicznej'. Tico/matiz to już w miarę nowe samochody także w swojej niewiedzy przypuszczam że ta cewka zalicza się do elektronicznych

http://www.allegro.pl/item192888400_dae ... atis_.html
Użyłem takiej cewki.