mam problem ze złożeniem hamulca przedniego w wsk 125 b3!
Jak zaloze szczeki to rozpierak jest tak ułożony ze dźwignia rozpieraka jest ułożona prawie rownolegle z teleskopami (patrzac na zdjecia to za daleko) i nie mozna tam wlozyc sprezyny ( tej od odbijania).
wszystko byloby ok gdyby rozpierak mial inaczej ułożony rowek(to w co sie klada dzwignie) ale wszestkie rozpieraki sa takiesame
hamulec wsk 125
- Gaceczkos
- Posty: 203
- Rejestracja: 2007-01-01, 23:28
- GG: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
- Markiz
- Posty: 148
- Rejestracja: 2007-01-02, 23:18
- GG: 1155265
- Moje maszyny: Romet 50 T-1
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
- Kontaktowanie:
Zobacz jak to jest u mnie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... a028e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... a028e.html
- Markiz
- Posty: 148
- Rejestracja: 2007-01-02, 23:18
- GG: 1155265
- Moje maszyny: Romet 50 T-1
- Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
- Kontaktowanie:
- Stary
- Posty: 1195
- Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
- GG: 3029753
- Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Są trzy typy prostych dźwigni hamulca nachodzących na rozpierak. Mają one "dziury" na rozpierak w 3 różnych położeniach. Do tego dochodzą znowu z tego co pamiętam jeden lub dwa typy "półokrągłych" dźwigni ni i jeszcze kos/perkoz.
Potrzebujesz złożyć przedni czy tylny hamulec? Przedni mam na zbyciu ale nie jest jakoś powalająco ładny.
Potrzebujesz złożyć przedni czy tylny hamulec? Przedni mam na zbyciu ale nie jest jakoś powalająco ładny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości