Blokowanie silnika podczas odpalania
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 2007-07-23, 18:47
- GG: 0
- Lokalizacja: Mielec
- Kontaktowanie:
Blokowanie silnika podczas odpalania
Witam wszystkich,
Mam dosyc powazny problem z moim silnikiem. Jest to wsk125. Przelozylem silnik do Go-karta i robilem generalny remont (wymiana pierscieni, oleju, tulejki na swozniu tlokowym, okladzin sprzegla itp.) Po skreceniu silnika gdy chce odpalic silnik z kopnika, kopie pare razy i nagle sie zacina. Musze cofnac zebatke do tylu o pare zebow i spowrotem moge kopac. Jak pcham go-karta na luzie, co 4,5 metrow kola sie blokuja i nic go nie ruszy. Musze cofnac troszke do tylu, odblokowuje sie i znowu moge pchac kilka metrow, az do zaciecia. Skrzyni biegow nie dotykalem. Czy ktos moze wiedziec jaka jest usterka? Moze cos zle skrecilem.
Kazda pomoc sie przyda, z gory dzieki
Mam dosyc powazny problem z moim silnikiem. Jest to wsk125. Przelozylem silnik do Go-karta i robilem generalny remont (wymiana pierscieni, oleju, tulejki na swozniu tlokowym, okladzin sprzegla itp.) Po skreceniu silnika gdy chce odpalic silnik z kopnika, kopie pare razy i nagle sie zacina. Musze cofnac zebatke do tylu o pare zebow i spowrotem moge kopac. Jak pcham go-karta na luzie, co 4,5 metrow kola sie blokuja i nic go nie ruszy. Musze cofnac troszke do tylu, odblokowuje sie i znowu moge pchac kilka metrow, az do zaciecia. Skrzyni biegow nie dotykalem. Czy ktos moze wiedziec jaka jest usterka? Moze cos zle skrecilem.
Kazda pomoc sie przyda, z gory dzieki
- qwert45
- Posty: 234
- Rejestracja: 2007-02-22, 17:34
- GG: 0
- Lokalizacja: Łosice
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 2007-07-23, 18:47
- GG: 0
- Lokalizacja: Mielec
- Kontaktowanie:
qwert45 pisze:Nie znam sie na trójkach, ale pewnie źle złożyłeś skrzynie biegów. A na luzie możesz pokręcić normalnie kołem magnesowym?
Sęk w tym, ze nie rozbieralem skrzyni biegow, a na luzie tez sie blokuje i dopiero jak cofne kolem magnesowym troche do tylu to sie odblokowuje i znowu moge zrobic pare obrotow. Pojecia nie mam co jest
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 2007-02-25, 16:45
- GG: 0
- Lokalizacja: siedliszczki
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 2007-07-23, 18:47
- GG: 0
- Lokalizacja: Mielec
- Kontaktowanie:
- qwert45
- Posty: 234
- Rejestracja: 2007-02-22, 17:34
- GG: 0
- Lokalizacja: Łosice
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 2007-07-23, 18:47
- GG: 0
- Lokalizacja: Mielec
- Kontaktowanie:
Witam
Udalo naprawic sie problem. Rozlozylem skrzynie biegow i okazalo sie ze kolo zebate zdawcze ma wylamane 3 zeby. Zakupilem nowe kolo, musialem tez dokupic nowe kolo zebate drugiego biegu, zeby sprzeglo klowe spasowalo z nowym kolem zebatym (inna liczba klow na kole zdawczym). Ale pojawil sie nowy problem:
Iskra jest, zaplon delikatnie wyprzedzony. Wszystko jak trzeba. Niestety zalewasilnik caly czas. Odpali na pych od czasu do czasu , ale po paru cyklach gasnie i w cylindrze mokro, swieca mokra i po zawodach. Ustawialem w komorze plywakowej wysokosc iglicy w rozne polozenia, niestety bezskutecznie. Czy mozliwe jest ze to jest problem nieznacznie pochylonego gaznika w strone silnika? Pochylenie wynika z braku krucca pomiedzy gaznikiem, a silnikiem. Ale niewydaje mi sie zeby to byla przyczyna.
prosze o pomoc pozdrawiam
Jimmy
Udalo naprawic sie problem. Rozlozylem skrzynie biegow i okazalo sie ze kolo zebate zdawcze ma wylamane 3 zeby. Zakupilem nowe kolo, musialem tez dokupic nowe kolo zebate drugiego biegu, zeby sprzeglo klowe spasowalo z nowym kolem zebatym (inna liczba klow na kole zdawczym). Ale pojawil sie nowy problem:
Iskra jest, zaplon delikatnie wyprzedzony. Wszystko jak trzeba. Niestety zalewasilnik caly czas. Odpali na pych od czasu do czasu , ale po paru cyklach gasnie i w cylindrze mokro, swieca mokra i po zawodach. Ustawialem w komorze plywakowej wysokosc iglicy w rozne polozenia, niestety bezskutecznie. Czy mozliwe jest ze to jest problem nieznacznie pochylonego gaznika w strone silnika? Pochylenie wynika z braku krucca pomiedzy gaznikiem, a silnikiem. Ale niewydaje mi sie zeby to byla przyczyna.
prosze o pomoc pozdrawiam
Jimmy
qwert45 pisze:Nieruszaleś skrzyni, ale przy rozbieranu silnika i tak została naruszona. Morze coś gdzieś nietrafilo albo nieweszlo tak jak trzeba przy składaniu.
- konan
- Posty: 260
- Rejestracja: 2007-06-12, 22:48
- Lokalizacja: Poznań
- Kontaktowanie:
pochylenie gaźnika to nie przyczyna moim zdaniem ja mam króciec od jakiegoś czasu ustawiłem go tak by gaźnik był pochylony do przodu. By był wyżej niż powinien zrobiłem tak bo paliwo leciało mi do filtra dzięki tej operacji leci prawie wcale. ta operacje nie wpływa na prace mojego silnika. Może iskra jest do wymiany lub zapłon masz źle ustawiony.
nie spotkałem sie jeszcze z taką usterką

miłośnik motocykli WSK-i zwłaszcza
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości