Przepraszam za małą nieobecność w rozmowie, ale mam trochę na głowie...
175mirek pisze:A z tym klinem by się tak nie stało gdybyś dotarł stożek magneta z wałem pastą do zaworów i solidnie przykręcił magneto.
Nie za bardzo wiem co masz na myśli docierając stożek magneta i czemu miało by to służyć, ale moge cie zapewnić że magneto było dopier..... tak mocno jak się dało...
Blesso1 pisze:Tłok trzeba było kupić almota o ile szlifu nie miałeś spartolonego.
Tłok kupiłem za około 20 zł albo i ponad musiał bym poszukać na paragonach, a szlif był dobrze zrobiony nie mam do niego zastrzeżeń. Po prostu trafił mi się gorszy tłok i tyle tak to w życiu bywa.
Blesso1 pisze:Sprawdź wypust w magnecie może też jest rozjechany.
Niestety jest, klin nie osiądzie tak dobrze jak powinien bo się wysmyknie...
Blesso1 pisze:Chyba gdzieś ci magneto trze lub tarło.
Tarło mi ale to wcześniej o cewke ładowania bo zakupiłem nową lecz rozwiązałem ten problem i nigdzie nie obciera...
wujcio pisze: trzeba dorobic nowy klin ktory bedzie szerszy w czopie i wezszy w magnecie
Może i by to coś pomogło lecz nie wiem sam nie wiem kto by mi mógł takiego klina zrobić i czy wogóle by to zdało egzamin ale wiadomo nie spróbujesz się nie dowiesz...
Poza tymi moimi drobnymi wypowiedziami kolega Wójcio doskonale na wszystko odpowiedział za mnie

Co będzie dalej sam nie wiem jak się zaczną wakacje wtedy może coś pokombinuje bo jeszcze póki co zostało kilka dni szkoły
