Przedstawiam Wam mój nowy nabytek z wczoraj, czyli z piątku 13ego (mam nadzieje że nie będzie pechowa
![;)](./images/smilies/msn-wink.gif)
Motor w stanie dość zmęczonym, kolor czarno-rudy. Stala w jakiejś piwnicy koło szopy, chyba na węgiel czy coś. Pech chciał że stała pod oknem którego od dobrych kilkunastu lat nie było, więc wilgoci trochę dostała. Samo jej odkopywanie ze sterty różnych gratów zajęło dobre 20minut, kolejne tyle szukanie brakujących części. Kupując go nie przyglądałem się specjalnie bo sprzedający był trochę marudny i brałem zanim się rozmyślił. Nie pierwszy rzut oka wydawało mi się że to M06B1 ze względu na charakterystyczne osłony gaźnika (już zdemontowane), dopiero w garażu odczytałem tabliczkę i wyszło że to M06-Z2 z 1963r
![:D](./images/smilies/biggrin.gif)
Jako że od niedawna czytam to forum to nie jest do końca pewien który to model, choć osobiście obstawiam na 95% że to Z2 ponieważ:
- numery ramy i silnika zgodne z tabliczką
- przednie zawieszenie wygląda jak na innych Z2
- głębokie błotniki
- licznik starszego typu
Tyle że nie pasują mi te boczki i filtr przy gaźniku oraz koła są 18" a nie 19". Tylna lampa oczywiście nie od niej.
Moje pytanie brzmi, to jest trochę skundlona Z2 czy bardzo skundlona B1?