WSK 125 M06B3 by Bear

bear

WSK 125 M06B3 by Bear

Post autor: bear » 2012-07-14, 20:15

Witam wszystkich. Zaczne od tego ze na ta chwile nie mam pojecia z ktorego roku jest moja WSK. Przypuszczam ze to rok 77. WSK odziedziczylem po bracie ktory zmarl 4 lata temu. Kupil ja jakies 6 lat temu od swojego kolegi. Niestety kolega postanowil przerobic swoja WSK na crossa i obcial jej prawie caly tyl. Niestety nie mogl sobie poradzic z odpaleniem WSK i postanowil ja sprzedac za 250zl. Moj brat ja kupil bo sam byl napalencem na te motory a posiadalismy tylko Rometa ktory jednak byl juz troche przy maly. Na poczatku WSK palila i nawet chodzila jednak zawsze miala jakies humore ktory uniemozliwialy poruszanie sie nia. Jak nie bylo iskry to nie chciala palic to znowu cos. Wkoncu zgasla i nie chciala odpalic. Ja i brat stracilismy chec do dalszej naprawy. Pozniej moj brat umarl a WSK stala przykryta szmatami w stodole do czasu w ktorym postanowilem ja naprawic. Rozebralem silnik i zrobilem mu remont. Jednak niestety nakretka walka glownego miala zerwany gwint. Dlugie poszukiwania nie odniosly skutku i silnik przelezal tak 3 lata. Wkoncu kupilem nakretke i zlozylem silnik. Niestety silnik nadal nie odpala z kopa. Po probie pchania jej odpala a nawet jezdzi jednak nie ma wcale sily. Z racji ze dziora od korka jest zbita a od strony magneta zerwany kompletnie gwin od sruby dekla (nie da sie tego naprawic) postanowilem zostawic silnik w spokoju. Zaczalem sie bawic rama bo WSK ma dosc spore ubytki. Ma obciety blotnik majtki nie ma klaksony odblysnika i szkla lampy przednej boczkow ani elektrki. Zajalem sie elektryka i po dwoch dniach elektryka do WSK juz byla spakowana do torby czekajac tam na zalozenie. W nastepnej kolejnosci poluje na czesci wymienione wyzej bo bez nich nie moge pomalowac motoru. Na koncu dodam ze nie posiadam 2 tysiecy zlotych na profesionalne odnowienie WSK tylko pare groszy ktore zamierzam poswiecic na motor. Nie zobaczycie tutaj chromowanych lamp, kol czy silnika bo nie posiadam tysiaca zlotych na wychromowanie polowy motoru. Bedzie to kolejna smutna WSK ze srebrnymi kolami i czarna rama. Jutro wrzuce odpowiednie fotki oraz bede na biezaco aktualizowal watek w ktorym bede opisywal rzeczy zrobione potwierdzajac to zdjeciami.

A tu obiecane fotki:
http://zapodaj.net/4a67dd4a263ae.jpg.html
http://zapodaj.net/2566e61d98d0a.jpg.html
http://zapodaj.net/2f7d7dbcedce0.jpg.html

Ktos go przerabial na crossa:
http://zapodaj.net/d7d5c60c61c4d.jpg.html
http://zapodaj.net/008bd5093346e.jpg.html

Cala:
http://zapodaj.net/56f1c3ef19ff7.jpg.html

Wlasnorecznie zrobiona elektryka:
http://zapodaj.net/8517496e579f7.jpg.html
http://zapodaj.net/07abf42fd52ae.jpg.html

Peszel ktory bedzie chronil kable:
http://zapodaj.net/4ce95a1f9a9a1.jpg.html
Ostatnio zmieniony 2012-08-03, 18:35 przez bear, łącznie zmieniany 3 razy.

mauri
Posty: 78
Rejestracja: 2012-02-27, 19:26
GG: 0
Moje maszyny: romet
Lokalizacja: poznan
Kontaktowanie:

Re: WSK 125

Post autor: mauri » 2012-07-15, 13:45

Witam . Bardzo miło , że postanowiłeś odnowić swoją WueSKe , nawet małym nakładem finansowym ;-) Nie ma siły , więc pewnie będziesz musiał ustawić porządnie zapłon i wyregulować gaźnik :-D Powodzenia w naprawie :D

P.S. Ma papiery :?:
Dis oil is for tu strołk endżin ;D

bear

Re: WSK 125

Post autor: bear » 2012-07-15, 21:45

Niestety papierow nie posiada. Fotki WSK wrzucilem. Slabe bo slabe ale sa. Prosil bym o komentowanie motoru i wytykanie ktore rzeczy sa nie orginalne. Rowniez z checia przyjme wiadomosci opisujace jak wyglada motor w orginale i czego mojemu do takowego orginalu brakuje.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125

Post autor: Savier » 2012-07-16, 08:48

WSK M06B3, mój ulubiony rocznik :). Nowa wygląda tak, na dole strony są zdjęcia http://www.polskiemotocykle.mik.pl/m06b3-zaw.html

bear

Re: WSK 125

Post autor: bear » 2012-07-16, 21:33

Dzieki za link :) Ja do swojej zamierzam zalozyc jeszcze odblaski i przerobic lekko wizualnie elektryke. Na ta chwile puszcze od tylnej lampy do przednej peszel o grubosci 7mm ciety. Z tylu bedzie szedl wokol rurki trzymajace lampe. Pozniej pojdzie pod siedzeniem, pod skrzynka na klucze i znowu pod bakiem wychodzac wprost na lampe. Peszel jest dosc twardy i odporny na temperature czy opary benzyny (nie stopi mi kabli). W dodatku jest on ciety wiec w kazdym momencie bede do niego mogl zaladowac kable od automatu stopu, akumulatora i klaksonu. Jutro zamierzam dorobic uchwyty odblaskow i wymienie gabke w siedzeniu odrazu prostujac podstawe.

bear

Re: WSK 125

Post autor: bear » 2012-07-20, 22:19

Dzis wkoncu znalalem chwile dla WSK. Nie ma sensu kupowac wszystkiego bo takie "skladanie" wsk nie ma sensu. Bo przeciez z gotowych czesci nawet slepy potrafil by zlozyc taki motor. Ja preferuje rzemioslo, dlatego wszystko bede sie staral robic sam. Dzis na celwonik poszedl tylny uchwyt odblaskow.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
chomik
Posty: 343
Rejestracja: 2011-12-13, 18:16
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B3 '82r.
Romet 750
Lokalizacja: Solniki Wielkie
Kontaktowanie:

Re: WSK 125

Post autor: chomik » 2012-07-20, 22:46

Jak napisałeś, że preferujesz 'rzemiosło' to myślałem, że chodzi Ci o to, że kupujesz współczesne 'części'.
Ale widzę, że na szczęście nie ;)

Generalnie fajnie, że coś sam próbujesz działać, tylko, że takie duperele jak kawałek zagiętego płaskownika z czterema otworami to pikuś i niewiele jest części w wuesce, które można tak dorobić, chyba, że brakuje Ci tam pół motoru ;D

Chcesz, czy nie, w końcu i tak będziesz musiał coś kupić ;-)
Pozdro!

bear

Re: WSK 125

Post autor: bear » 2012-07-20, 23:01

Oczywiscie ze tak :) Jeszcze rozberalem siedzenie i podstawe musze pospawac migomatem ktory mi padl z tydzien temu dlatego musze podskoczyc do kumpla. Co do reszty to musze kupic blotnik tylni boczki uchwyt na lampe i cala rama idzie do piaskowania i lakierowania, bo jak narazie te rzeczy mnie "blokuja" i musze zajmowac sie takimi duperelami. Jeszcze na dniach skoncze elektryke bo mam jeszcze kilka kabelkow do podlaczenia, a ostatnio zakupilem swietna obudowe na bezpiecznik. (http://www.cbelektron.pl/images/85627.JPG). Jest cala gumowa wiec zadna woda sie tam nie dostanie. W dodatku zamierzam umiescic ta obudowe w peszlu pelnym. Mysle jeszcze co zrobic z kolami (czy malowac czy polerowac) bo tylne i tak musze rozebrac bo jest krzywe. A no i myslalem czy zostawic stara gabke w siedzeniu czy lepiej dorobic taka np. z gombki z lozka :P

bear

Re: WSK 125

Post autor: bear » 2012-07-21, 14:50

Dzis postanowilem odpalic silnik ktory i tak trzeba rozebrac i wymienic w nim kartery i walek zdawczy. Caly problem zwiazany z nie-paleniem wsk lezal w tloku i pierscionkach ktore byly juz podmordowane. Po zmianie na nowe motor zyskal o wiele wyzsza kompresje co spowodowalo ze WSK odpala od strzala. Co do WSK to jestem w fazie kupna blotnika i boczkow do niej. Z checia bym poczytal co w mojej WSK jest jeszcze nieorginalne i co nalezy dokupic lub zmienic aby wygladala na originalna. Zachecam do komentowania.

bear

Re: WSK 125

Post autor: bear » 2012-07-30, 21:29

Witam.

Niektorzy wiedza niektorzy nie ze wczoraj zakupilem silnik do WSK 125 po czesciowym remoncie. Okazalo sie ze ma on nowy tlok pierscienie caly nowy iskrownik tarcze sprzeglowe simegingi i lozyska wraz z tulejami. Niestey karter jest pekniety w gniezdzie na lozysko i jutro czym predzej musze go zawiesc aby jakis mechanik nadspawal mi troche. Ponizej wrzucam fotki skrzyni. Prosil bym znawcow o stwierdzenie czy da sie na tym jeszcze pojezdzic.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Luxter
Posty: 50
Rejestracja: 2012-06-27, 18:01
GG: 0
Moje maszyny: Komar 3
WSK 3 Milicyjna
Lokalizacja: Surhów

Re: WSK 125

Post autor: Luxter » 2012-07-30, 22:28

tryby nie wyglądają na wypracowanie, nie są ostre. za to walek z pierwszego zdjęcia pierwszej nowości nie jest, masz w jakimś lepszym stanie?

bear

Re: WSK 125

Post autor: bear » 2012-07-30, 22:43

Narazie nie posiadam zadnego ale postaram sie jakis zalatwic. Myslalem nad piaskowaniem/szkielkowaniem kartekrow ale jednak sobie odpuszcze. I tak po 20km kartery beda wygladac tak samo wiec szkoda pieniedzy a zapewne troche wezmie spawacz za zespawanie tego pekniecia w karterze. Co prawda nie jest duze ale jest i musze to zrobic poki sie nie wykruszylo. Lozyska wchodza naprawde ciasno ale i tak zakupie ten klej do lozysk. Jutro wymyje kartery i w srode zawioze je do spawacza. W czwartek piatek po czesci i w sobote skladanie.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125

Post autor: Savier » 2012-07-30, 22:46

Szkiełkowanie nie jest aż takie złe w czyszczeniu, nie przejmuj się. Ja swoje dekle upieprzyłem od góry do dołu w nieprzepalonej mieszance i szmatka z rozpuszczalnikiem ogarnęła to w mik. Jak nowe po lekkim przetarciu.

bear

Re: WSK 125

Post autor: bear » 2012-07-30, 22:52

Narazie chce nadspawac to pekniecie bo z tym nie zloze silnika a gwinty jak i miejsca na lozyska nie sa wcale wytarte czy poprzeciagane wiec karter jak najbardziej dostanie druga szanse w formie spawania.

bear

Re: WSK 125 M06B3 by Bear

Post autor: bear » 2012-08-03, 22:03

Bylem u "spwacza". Zespawal mi pekniecie za 20zl. Ogolnie nie wiem czy kartery sie nadaja bo mam zamiar je wyszkielkowac jesli gosc od tej roboty nie zaspiewa mi wiecej jak 50zl. Lozyska na wale wchodza ciasno a na skrzyni dosc lekko (przy rozbieraniu wypadlo samo). Karter od strony magneta jest kawalek wylamany przy zebatce i pod zembatka jest wylamane kawalek gwintu.

1. Czy kartery sie nadaja?
2. Czy blokady polksiezyca sa dobre?
3. Czy walki trzeba zmienic?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

bear

Re: WSK 125 M06B3 by Bear

Post autor: bear » 2012-08-04, 17:17

...
Ostatnio zmieniony 2012-12-22, 18:02 przez bear, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Łukasz S.
Posty: 892
Rejestracja: 2011-12-13, 18:31
GG: 0
Moje maszyny: wełeski
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 by Bear

Post autor: Łukasz S. » 2012-08-04, 17:45

HAHA, gościu teraz to równo dowaliłeś ;D ;D ;D ;D ;D
Spis WSeK dwuramowych 1955-1971.

---------->OCYNK<----------

M06-64

Nagłośnienie

BAFOMET

Awatar użytkownika
Tomekk
Posty: 367
Rejestracja: 2011-12-19, 16:19
GG: 8565479
Moje maszyny: WSK 125 M06B3 1979
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 by Bear

Post autor: Tomekk » 2012-08-04, 19:19

O kurde, ładnie się będzie prezentowała, ale podziwiam przede wszystkim to że starasz się zrobić jak najwięcej rzeczy sam :) Z ostatnim postem to rzeczywiście wypaliłeś jak filip z konopii ;D

bear

Re: WSK 125 M06B3 by Bear

Post autor: bear » 2012-08-15, 00:34

Sprawdzal ktos klej do metalu nazwy "Distal" albo Pattex Epoxy cos tam? Bo chce na ten klej osadzic lozyska.

Awatar użytkownika
AudioBas
Administrator
Posty: 4120
Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
GG: 3615115
Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 by Bear

Post autor: AudioBas » 2012-08-17, 14:07

Locittle testowałem polecam!
Profesjonalne zapłony CDI WSK i nie tylko... KLIKNIJ :super:
Uważaj na podróby! ---> ZOBACZ

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości