Szukam szalonych ludzików ;-)
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4120
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
Matejowi stacyjka sie poluzowala i przekaznik nie lapal i moto nagle zgaslo i przez to zwarcie upalilo przerywacz kierunkow...
- szymon_wolebez
- Posty: 416
- Rejestracja: 2012-08-22, 14:01
- GG: 0
- Moje maszyny: kiedyś - WSK 175 Kobuz z 1982
obecnie - Honda Transalp 650 - Lokalizacja: Korsyka- Francja
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
Myślałem, że jedziecie 175 a tu widzę 125
Jak wypadała prędkość średnia, bo jak jechaliście razem to pewnie 175 miało ekonomię. Czy podobnie wam spalanie wyszło?
Szalone ludziki

Jak wypadała prędkość średnia, bo jak jechaliście razem to pewnie 175 miało ekonomię. Czy podobnie wam spalanie wyszło?
Szalone ludziki

- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4120
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4120
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=kRDgjzbDFNk[/youtube]
- fazerofz6y
- Posty: 537
- Rejestracja: 2007-11-17, 12:27
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK BAK
S1EX GB
S1EX USA
S1 EX Canada
S2EX USA I inne - Lokalizacja: scotland
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
Ile litrow paliwa poszlo w jedna strone 125 a ile 175 ?
- szymon_wolebez
- Posty: 416
- Rejestracja: 2012-08-22, 14:01
- GG: 0
- Moje maszyny: kiedyś - WSK 175 Kobuz z 1982
obecnie - Honda Transalp 650 - Lokalizacja: Korsyka- Francja
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
...bunkrów niema ale też jest ***zajeb***
Miło zobaczyć dobrą relację z wyprawy.
Leżę przeziębiony a wy mi robicie apetyt na jazdę.
No nie i kobuz wymięka pod koniec. Co tam ze skrzynią się stało? Na plaży widać, że też coś z paleniem niechętnie.
To ładnie trójeczka sobie radzi. Białe obręcze świetnie się prezentują na piasku.
Jazda po słonej wodzie to prawie jak jazda zimą po solonej drodze
oby tylko nie odbiła się po czasie.
Co tak u was oszczędnie z emblematami na baku i tylko reprezentacyjnie po jednej stronie baku
.
Powiedzcie czy bardzo ziębiło w czasie jazdy. Jeszcze w tamtym tygodniu zakładałem dwie pary spodni, rękawiczki, kominiarkę pod kask i było w sam raz. Teraz to już chyba coraz zimniej a szczególnie w nocy.
To co padło w komentarzu odnośnie jazdy ok 2km od domu to fakt. Dlatego chętnie próbuję przełamywać ten stereotyp i gadanie, że tym motorem to nigdzie nie dojedziesz. Jak widać można bez problemu przejechać dalej. Jednak trzeba pamiętać o lince do sprzęgła i kilku drobiazgach. Mam nadzieje, że się dowiemy od tych co jeżdżą jak się przygotować na wyprawę.
Podstawa to dobre nastawienie i wesołe podejście do sprawy, spryt i dążenie do celu inaczej to faktycznie niema co ruszać za płot.
Gratuluję wyprawy.
Miło zobaczyć dobrą relację z wyprawy.
Leżę przeziębiony a wy mi robicie apetyt na jazdę.
No nie i kobuz wymięka pod koniec. Co tam ze skrzynią się stało? Na plaży widać, że też coś z paleniem niechętnie.
To ładnie trójeczka sobie radzi. Białe obręcze świetnie się prezentują na piasku.
Jazda po słonej wodzie to prawie jak jazda zimą po solonej drodze

Co tak u was oszczędnie z emblematami na baku i tylko reprezentacyjnie po jednej stronie baku

Powiedzcie czy bardzo ziębiło w czasie jazdy. Jeszcze w tamtym tygodniu zakładałem dwie pary spodni, rękawiczki, kominiarkę pod kask i było w sam raz. Teraz to już chyba coraz zimniej a szczególnie w nocy.
To co padło w komentarzu odnośnie jazdy ok 2km od domu to fakt. Dlatego chętnie próbuję przełamywać ten stereotyp i gadanie, że tym motorem to nigdzie nie dojedziesz. Jak widać można bez problemu przejechać dalej. Jednak trzeba pamiętać o lince do sprzęgła i kilku drobiazgach. Mam nadzieje, że się dowiemy od tych co jeżdżą jak się przygotować na wyprawę.
Podstawa to dobre nastawienie i wesołe podejście do sprawy, spryt i dążenie do celu inaczej to faktycznie niema co ruszać za płot.
Gratuluję wyprawy.
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4120
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
Powiem Ci, że tankowaliśmy cały czas tak samo.fazerofz6y pisze:Ile litrow paliwa poszlo w jedna strone 125 a ile 175 ?
Więc można powiedzieć, że spalanie podobne.
Tankowaliśmy się cały czas do pełna.
Łącznie 4 razy i trochę jeszcze przywieźliśmy.
Średnio na baku robiliśmy około 250 km

Od samego początku Matej nie miał dwójki.szymon_wolebez pisze:Co tam ze skrzynią się stało?
Później już jedynka padała, tzn mieliła na maxa przy rusznaniu i mega szarpała.
Jakby tryb się zazebiał i puszczał, zazębiał i puszczał.
Normalnie ruszanie było katastrofą, często pchałem go nogą, aby ruszał z trójki.
Ogólnie fajna sprawa he

Matej od początku nie miał, mi odpadł w drodze powrotnejszymon_wolebez pisze:Co tak u was oszczędnie z emblematami na baku i tylko reprezentacyjnie po jednej stronie baku.

W nocy jak jechaliśmy było chłodno, ale do wytrzymania.szymon_wolebez pisze:Powiedzcie czy bardzo ziębiło w czasie jazdy. Jeszcze w tamtym tygodniu zakładałem dwie pary spodni, rękawiczki, kominiarkę pod kask i było w sam raz. Teraz to już chyba coraz zimniej a szczególnie w nocy.
Ubrani byliśmy dosyć, dwie dobrze.
Ja miałem dwie pary kalesonów + mega ciepłe spodnie narciarskie.
Do tego 3 pary skarpetek (niestety garniturowych, bo bym do buta się nie zmieścił).
Całość uzupełniała koszulka + bluza z kapturem + polar + sweterek + kurtka + kurtka ziomowa

Na ręce cieniutkie rękawice zimowe + rękawice milicyjne.
I tym razem nie miałem orzecha i mi nie pizgało w głowę!
Najsłabszym ogniwem były kostki, trochę tam czuć było chłodek, ale nie jakiś mega.
Matej narzekał na kolana, ale on miał jeansy + kalesony

Linek brać nie trzeba, wystarczy przed wyjazdem zobaczyć ich stan

Matej dojechał na lince bez problemy, chociaż już parę "lineczek" w niej strzeliło

Z rzeczy co ze sobą mieliśmy to:
- klucze 8, 10, 12, 13, 14, 17, 19, 22
- śrubokręt płaski
- śrubokręt krzyżak
- taśma
- kombinerki
- dwie zapasowe cewki CDI do zapłonu Mateja, ponieważ on ma wirnik z Roala a Wujcio pisał, że cewka 130 ohm topiła mu się

No i oczywiście OLEJ do mieszanki.
Nie było, linek, dętek, zapasowych rzeczy do elektryki itp

- szymon_wolebez
- Posty: 416
- Rejestracja: 2012-08-22, 14:01
- GG: 0
- Moje maszyny: kiedyś - WSK 175 Kobuz z 1982
obecnie - Honda Transalp 650 - Lokalizacja: Korsyka- Francja
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
Wiem coś o tym bo tak przejeździłem dwa sezony bez jedynki.Później już jedynka padała, tzn mieliła na maxa przy rusznaniu i mega szarpała.
Jakby tryb się zazebiał i puszczał, zazębiał i puszczał.
W moim przypadku to pewnie było brak dystansowania bo zużyły się kły i gniazda obu zębatek. Ostre kąty uległy zaokrągleniu, więc musiałem dla świętego spokoju kupić dwa nowe tryby i zdystansować cienką podkładką wałek, jak na razie odpukać ale jest jedynka bez problemu.
Z tym spalaniem to tak podejrzewałem bo tróją jechałeś bez problemu pewnie te 65 km/h (w komenatrzu padło średnie 50km/h jednak myślę, że musiało być o te dziesięć więcej

Komplet narzędzi prawie taki aby rozpołowić silnik tylko bez ściągaczy. Słusznie bo zawsze może się przydać.
Jestem zdziwiony, że cewki w CDI mogą się tak palić/przebijać, nie majątek i lepiej zabrać gdy istnieje takie prawdopodobieństwo. Obecnie jadąc w trasę nie wiem czy jest sens zabieranie łyżek i dętek. Gdy trzyma się głównej drogi to łatwo znaleźć zakład wulkanizacyjny o ile nie jedzie się w nocy i daleko po bezdrożach.
Z tymi linkami od sprzęgła w 175 to zależy jak się trafi i od tego jak pracuje sprzęgło. Mam ta samą linkę 3 sezon i w tym roku dopatrzyłem się pęknięcia jednego drucika i to jak zwykle bywa przy manetce. Z tą linką przekręciłem 1700km w tym sezonie i trzyma dalej. Pancerz po drobnych poprawkach i naoliwieniu sprawił, że linka chodzi bardzo płynnie i bez zbędnego tarcia.
Z biegami to jednak porażka gdy zacznie wypadać albo zniknie to ruszanie jak za karę. Później w trasie jakoś idzie puki nie pojawią się skrzyżowania z sygnalizacją świetlną. Szczególnie jak jedzie się bez linki od sprzęgła i wbija biegi na chama (wracałem tak kiedyś z 40km i co światła to mi gasła maszyna zanim wbiłem luz a jak pojawiało się zielone to odpał na pych i pyrkanie dalej.)
Oleju często zapominam luz zabieram zbyt mało (pod siodło wkładam butelkę 100ml oleju jako taka rezerwa) przez co mam nery na stacji bo zazwyczaj nie mają tego co leję tylko mega drogi to skuterów. Wyczaiłem taki czerwony olej na stacjach Orlen półsyntetyczny i teraz wiem, że jak mam tankować to trzymać się Orlenu.
Wiec jak już tak się porządnie ubieracie to żadna przyjemność z jazdy znaczy mniejsza bo bez tego ciepłego wiatru we włosach.
Trzymajcie się szalone ludki, może za jakiś czas też oszaleję mając dobry przykład nie będzie to trudne

-
- Administrator
- Posty: 734
- Rejestracja: 2012-01-18, 22:11
- GG: 2507850
- Moje maszyny: Wsk MR16 T
Wsk 125 Kos,
Wsk 175 kobuz,
Romet chart 211 - Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
szymon_wolebez nie chodzi o to ze cewki sie pala tylko o to ze sie bardzo grzeja ale wracajac do podstaw to ja u siebie mam wirnik z royala do ktorego najlepiej jest zastosowac cewke cdi okolo 70-80 ohmow a ja mam u siebie 134 ohmy a z tego co wujcio pisał ze posiadajac cewke 130 ohmów + wirnik z royala cewka sie zbyt bardo grzała i mogło dojsc do spalenia jej wiec wzielismy 2 szt na zapas lecz okazały sie nie potrzebne
- szymon_wolebez
- Posty: 416
- Rejestracja: 2012-08-22, 14:01
- GG: 0
- Moje maszyny: kiedyś - WSK 175 Kobuz z 1982
obecnie - Honda Transalp 650 - Lokalizacja: Korsyka- Francja
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
Mniejsza o te dwie cewki
w tym szaleństwie jest metoda.
Czyli pewnie jest to związane z napięciem ładującym kondensator, w tej nowej prądnicy o większej sprawności może być nieco większe. Bo innego powodu nie widzę. Ale to chyba dyskusja już w dziale o konwersi zapłonu na CDI.
Dobra rada to ubieraj się cieplej na takie wyprawy.
Czytam, oglądam i zazdroszczę


Czyli pewnie jest to związane z napięciem ładującym kondensator, w tej nowej prądnicy o większej sprawności może być nieco większe. Bo innego powodu nie widzę. Ale to chyba dyskusja już w dziale o konwersi zapłonu na CDI.
Dobra rada to ubieraj się cieplej na takie wyprawy.
Czytam, oglądam i zazdroszczę


- Mateusz WSK
- Posty: 1730
- Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
- GG: 514342
- Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
- Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
Fajna wyprawa, gratulacje dotarcia do celu 
Szkoda że Kobuz doznał awarii, ale dobrze że udało się wrócić
WSKi bardzo ładne, mi by było szkoda tyrać je w tym piachu
Uzupełnijcie emblematy na zbiorniki

Szkoda że Kobuz doznał awarii, ale dobrze że udało się wrócić

WSKi bardzo ładne, mi by było szkoda tyrać je w tym piachu

Uzupełnijcie emblematy na zbiorniki

- chomik
- Posty: 343
- Rejestracja: 2011-12-13, 18:16
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06B3 '82r.
Romet 750 - Lokalizacja: Solniki Wielkie
- Kontaktowanie:
-
- Administrator
- Posty: 734
- Rejestracja: 2012-01-18, 22:11
- GG: 2507850
- Moje maszyny: Wsk MR16 T
Wsk 125 Kos,
Wsk 175 kobuz,
Romet chart 211 - Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
zgubił go
- jarek
- Posty: 305
- Rejestracja: 2007-01-07, 20:05
- GG: 7482920
- Moje maszyny: WSK M06-64
- Lokalizacja: Oława/Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
chomik pisze:
Audio, emblemat zgubiłeś, czy masz go?
Bo takie rzeczy trzeba przyklejać na masę klejąco-uszczelniającąMatej pisze:zgubił go

Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
szymon_wolebez pisze:...bunkrów niema ale też jest ******zajeb******
O tym samym pomyślałem oglądając ten film

Oczywiście wyprawa mega

A na co kleił ?jarek pisze:chomik pisze:
Audio, emblemat zgubiłeś, czy masz go?Bo takie rzeczy trzeba przyklejać na masę klejąco-uszczelniającąMatej pisze:zgubił go
- Alien
- Posty: 1981
- Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
- GG: 0
- Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
- Lokalizacja: Słomniki/Kraków
- Kontaktowanie:
- Mateuszm08
- Posty: 79
- Rejestracja: 2009-09-13, 12:52
- Moje maszyny: WueSKi ;)
- Lokalizacja: Laski k.Turku (Wielkopolska)
- Kontaktowanie:
- rafalgb
- Posty: 479
- Rejestracja: 2011-02-16, 05:20
- GG: 6822956
- Moje maszyny: wsk175
wsk125
junak m10
XTZ 750 - Lokalizacja: 64-980 trzcianka
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
gratuluje udanej wyprawy
jeszcze ze 3 takie wyjazdy i 2suw do remontu
jeszcze ze 3 takie wyjazdy i 2suw do remontu
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4120
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
Oj nie wiem.rafalgb pisze:jeszcze ze 3 takie wyjazdy i 2suw do remontu
Moja trójka jeszcze nie dotarta

-
- Posty: 640
- Rejestracja: 2012-04-17, 19:45
- GG: 0
- Moje maszyny: swidnik
- Kontaktowanie:
Re: Szukam szalonych ludzików ;-)
Gdyby silnik miał być do remontu po 4 tysiącach to raczej nikt by ich nie remontował 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość