WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Witam ! Jestem nowy na tym forum ale od 2 lat działam aktywnie na kilku innych, również pojęcia związane z warsztatem, obsługą motocykla i mechaniką nie są mi obce, więc chyba nie jestem kompletnym żółtodziobem
Poruszam się simsonem S51 ( kilka modyfikacji, jednak tak zrobionych że w każdej chwili mogę wrócić do oryginału), w garażu stoi wyżej wspomniana WSK Miałem w przeszłości przyjemność pogrzebać w Komarku, kilku Simsonach i czymś tam. W piwnicy leży leży silnik rowerowy Gnom, za którego wezmę się tej zimy
Teraz do rzeczy. Kobuz jak każdy inny. Dostałem ją po wujku, jednak papierów nie ma Jak pamiętam, będąc dzieckiem, zawsze była koloru białego, wujek zamontował bak od jawy 250 i były kufry, jak się okazało, zrobione były ze spłuczek od ubikacji (patent wujka) przez ten czas zostały zbite lampy z przodu i z tyłu, ukradli kufry i kierunkowskazy, z kanapy wypruto i zniszczono gąbkę z pokrowcem, a kolor został zmieniony na błękitny spray z zaciekami -.-
W tym roku dostałem ją w swoje ręce. Poskładałem lampę, również tylną, wszystko wyczyściłem, zakonserwowałem kilka istotnych elementów, polutowałem pływak gaźnika i zmieniłem pierścienie tłokowe. Z racji tego że mam tylko 17 lat, a na motorek papierka brak, postanowiłem nie wykładać dużych pieniędzy na odbudowę. Położyłem nowy lakier (spray, ale 15zł za 200ml, więc nie najtańszy) jednak uznałem że wyszedł wręcz ohydnie i przez zimę położę nowy Nie idę również w oryginał bo zwyczajnie mi się nie podoba. Możecie wszyscy nazwać to totalnym wieś-tuningiem (chociaż ciężko to w ogóle nazwać jakimkolwiek tuningiem), ale przynajmniej nie jeżdżę bez aku, nie przyklejam żadnych śmiesznych naklejek w stylu "brembo" albo "tuning" i nie wstawiłem diodek pod bak, że niby neon. Nie kręci mnie również przebudowa WSK-i na crossa.
Żadnego pojazdu nigdy nie katuję więc również mojej WSK-i również nie będę katował i bóg wie co robił. W planach gaźnik od ETZ 150/ Jawy (przekonałem się że Pegaz jest dość wrednym gaźnikiem :3 ), może zapłon CDI w dalekiej przyszłości, jeśli kupię ramę z papierami to oddaję wszystko do lakiernika. Jeśli to wszystko się uda to ten motocykl będzie przeznaczony na długie trasy.
Wiem że na zdjęciach wygląda to koszmarnie ale nie są one najlepsze (w rzeczywistości moja WSK jest piękna ) oraz wiele rzeczy się zmieniło na lepsze. Postaram się w miarę regularnie dokumentować postępy w pracach.
Moje bikepics : http://bikepics.com/members/spartan117/12wskkobuz/
Poruszam się simsonem S51 ( kilka modyfikacji, jednak tak zrobionych że w każdej chwili mogę wrócić do oryginału), w garażu stoi wyżej wspomniana WSK Miałem w przeszłości przyjemność pogrzebać w Komarku, kilku Simsonach i czymś tam. W piwnicy leży leży silnik rowerowy Gnom, za którego wezmę się tej zimy
Teraz do rzeczy. Kobuz jak każdy inny. Dostałem ją po wujku, jednak papierów nie ma Jak pamiętam, będąc dzieckiem, zawsze była koloru białego, wujek zamontował bak od jawy 250 i były kufry, jak się okazało, zrobione były ze spłuczek od ubikacji (patent wujka) przez ten czas zostały zbite lampy z przodu i z tyłu, ukradli kufry i kierunkowskazy, z kanapy wypruto i zniszczono gąbkę z pokrowcem, a kolor został zmieniony na błękitny spray z zaciekami -.-
W tym roku dostałem ją w swoje ręce. Poskładałem lampę, również tylną, wszystko wyczyściłem, zakonserwowałem kilka istotnych elementów, polutowałem pływak gaźnika i zmieniłem pierścienie tłokowe. Z racji tego że mam tylko 17 lat, a na motorek papierka brak, postanowiłem nie wykładać dużych pieniędzy na odbudowę. Położyłem nowy lakier (spray, ale 15zł za 200ml, więc nie najtańszy) jednak uznałem że wyszedł wręcz ohydnie i przez zimę położę nowy Nie idę również w oryginał bo zwyczajnie mi się nie podoba. Możecie wszyscy nazwać to totalnym wieś-tuningiem (chociaż ciężko to w ogóle nazwać jakimkolwiek tuningiem), ale przynajmniej nie jeżdżę bez aku, nie przyklejam żadnych śmiesznych naklejek w stylu "brembo" albo "tuning" i nie wstawiłem diodek pod bak, że niby neon. Nie kręci mnie również przebudowa WSK-i na crossa.
Żadnego pojazdu nigdy nie katuję więc również mojej WSK-i również nie będę katował i bóg wie co robił. W planach gaźnik od ETZ 150/ Jawy (przekonałem się że Pegaz jest dość wrednym gaźnikiem :3 ), może zapłon CDI w dalekiej przyszłości, jeśli kupię ramę z papierami to oddaję wszystko do lakiernika. Jeśli to wszystko się uda to ten motocykl będzie przeznaczony na długie trasy.
Wiem że na zdjęciach wygląda to koszmarnie ale nie są one najlepsze (w rzeczywistości moja WSK jest piękna ) oraz wiele rzeczy się zmieniło na lepsze. Postaram się w miarę regularnie dokumentować postępy w pracach.
Moje bikepics : http://bikepics.com/members/spartan117/12wskkobuz/
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
- rafalgb
- Posty: 479
- Rejestracja: 2011-02-16, 05:20
- GG: 6822956
- Moje maszyny: wsk175
wsk125
junak m10
XTZ 750 - Lokalizacja: 64-980 trzcianka
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Witamy na forum fajne klimatyczne zdjęcie wstaw tamte tez jako załącznik dla potomnych
Co do pegaza stara sprawdzona konstrukcja.
Co do pegaza stara sprawdzona konstrukcja.
WSK 175 CDI POWER
Wysłane z mojego Laptopa
Wysłane z mojego Laptopa
- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
co do pegaza to myślę, że może to wina polutowanego pływaka, który zmienił masę. Cóż, jak skończę lakierowanie to trzeba będzie odrdzewić bak w środku a następnie regulacje. Poza wizualką silnik jest w świetnym stanie. Mimo że przez ten roku przejechałem chyba łącznie mniej niż 5 km ( xD ) to muszę powiedzieć że mocy jest bardzo dużo, biegi wchodzą świetnie. Tylko hamulce skrzypią i nie wiem co z tym zrobić
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
- rafalgb
- Posty: 479
- Rejestracja: 2011-02-16, 05:20
- GG: 6822956
- Moje maszyny: wsk175
wsk125
junak m10
XTZ 750 - Lokalizacja: 64-980 trzcianka
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
do lutowania pływaka należy użyć cyny z tego samego pływaka aby nie zmienił masyspartan117 pisze:co do pegaza to myślę, że może to wina polutowanego pływaka
WSK 175 CDI POWER
Wysłane z mojego Laptopa
Wysłane z mojego Laptopa
- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
oj, o tym nie wiedziałem mogą być jeszcze inne przyczyny ale ważne żeby jeździło.
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
- SEBA
- Posty: 283
- Rejestracja: 2008-05-27, 22:37
- Moje maszyny: WSK M21W2 x2
Čezet 350 472.6 - Lokalizacja: Hajnówka
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Witamy na forum, co do pegaza to ja ze swoimi nigdy mnie miałem problemów. Testowałem gaźniki od Jaw z boczną komorą i centralna i na żadnym wueska nie chodziła i zapalała tak dobrze jak na pegazie.
- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Uhh, póki co stoi rozebrana, bak przygotowany do szpachlowania, błotniki już wypolerowane. Czekam aż zima przejdzie, a po świętach kasa jakaś wpadnie bo głównie to mnie ogranicza bardzo. Mimo wszystko najbardziej boli to że nie ma dokumentów. Mógłbym się o nie ubiegać, ale toczyć z rodziną sprawy spadkowe, kręcić i kombinować jest o tyle niebezpieczne, że jak znam swoją "rodzinę" to mi po prostu dobiorą się do tyłka i ją zabiorą, a że się nie znają za bardzo to na złom pójdzie
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Bak i lampa przygotowane do szpachlowania i malowania.
Jak widać bak od Jawy 250, początkowo myślałem że spod zdzieranego lakieru widać rdzę, jak się okazało bak jest pokryty miedzią
Jak widać bak od Jawy 250, początkowo myślałem że spod zdzieranego lakieru widać rdzę, jak się okazało bak jest pokryty miedzią
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
- Łukasz S.
- Posty: 892
- Rejestracja: 2011-12-13, 18:31
- GG: 0
- Moje maszyny: wełeski
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Nie chcesz pozbyć się tego baku?
- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
A po co ? Jak dla mnie ładnie wygląda, założył go wujek bo z tego co wiem (rozmawiałem z ojcem) po prostu taki mu się bardziej podobał.
Jak już wcześniej wspomniałem, nie idę w oryginał.
Jak już wcześniej wspomniałem, nie idę w oryginał.
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
-
- Posty: 695
- Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
- Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2 - Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Witam na forum. Jak tylko zobaczyłem zdjęcia z biała WSK wiedziałem o kogo chodzi
Tym simsonem było kilka wypraw razem z moja WSK oraz chartem 210 naszego kolegi.
spartan117 był na forumowym zlocie w lipcu
Jeśli chodzi o kobuza . Może pójdziesz w cafe racer ?
Jakoś po świętach musimy jechać zawieźć graty do ocynku
Tym simsonem było kilka wypraw razem z moja WSK oraz chartem 210 naszego kolegi.
spartan117 był na forumowym zlocie w lipcu
Jeśli chodzi o kobuza . Może pójdziesz w cafe racer ?
Jakoś po świętach musimy jechać zawieźć graty do ocynku
- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Witaj Tomku Co do Cafe Racera to ciągle się zastanawiam, jednak z każdym dniem jestem coraz bardziej przekonany. Z ciekawszych i szalonych rzeczy nad którymi myślałem to podwójny wydech i okrągły zadupek. Potem jakaś ładniejsza lampa, zegary i takie tam pierdoły. Simsonkiem pokonałem z wami wiele kilometrów. Jak przyjdzie wiosna to musimy ruszyć w trasę
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
A teraz niespodzianka, znalazłem w telefonie filmik http://www.youtube.com/watch?v=-thsIpepSh0
kolego staramy sie nie pisać post pod swoim postem korzystaj z opcji edytuj dziekuje
kolego staramy sie nie pisać post pod swoim postem korzystaj z opcji edytuj dziekuje
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Witam ! Już dawno nie pisałem nic na forum, a zmieniło się wiele.
-Wymieniony półksiężyc, nowa kierownica, lampa od WSK 125 (na początku licznik nie pasował, więc bardzo precyzyjnie rozklepałem otwór, a następnie nierówności zakryłem szpachlą. )
-Niestety przez zimę i część wiosny motocykl stał w garażu, nie było żadnych postępów. Na domiar złego jeden z członków rodziny nadepnął na pokrywę boczną od strony akumulatora, tzw. "boczek", przez co się połamał, jednak niedługo zabiorę się za jego naprawę lub zainwestuję w nowy.
-Polakierowałem w końcu od nowa bak i jeden boczek - magia lakieru w sprayu
-Poprawiłem i uporządkowałem instalację elektryczną
-Wypolerowałem pokrywy silnika
W planach (w kolejności chronologicznej) mam:
-zakończenie budowy pojedynczego siedzenia wg. własnego pomysłu
-zakończenie budowy uchwytu stacyjki wg. własnego pomysłu
-zalanie silnika nowym olejem
-wymiana rozpylacza w gaźniku
-poprawienie lakieru na obu błotnikach
-montaż oryginalnego bagażnika (za siedzeniem)
-bagażnik boczny lewy + sakwa
-jakieś ładne, solidne lusterka
Przeczuwam, że już w wakacje będę cieszył się jazdą. Nie jest to żaden chopper/custom/tuning. Pojazd rekreacyjny, do jazdy pod drogach niepublicznych, tj. nad rzeką, na ryby etc. Żadnego katowania. Wiem, że są ludzie bardzo nawiedzeni i hejtują za to, że "nie oryginał". Zastrzegam sobie to, że jest to MÓJ motocykl, nie mam do niego papierów, a każda zmiana którą wprowadzam jest przemyślana - robię to tak, żeby można było bez przeszkód wrócić do stanu wyjściowego. Swoją drogą, jeżdżę regularnie po złomach i kolekcjonuję części które znajdę, więc wszelkich oryginalnych elementów nie zabraknie nigdy. Zamieszczam aktualne fotki :3
-Wymieniony półksiężyc, nowa kierownica, lampa od WSK 125 (na początku licznik nie pasował, więc bardzo precyzyjnie rozklepałem otwór, a następnie nierówności zakryłem szpachlą. )
-Niestety przez zimę i część wiosny motocykl stał w garażu, nie było żadnych postępów. Na domiar złego jeden z członków rodziny nadepnął na pokrywę boczną od strony akumulatora, tzw. "boczek", przez co się połamał, jednak niedługo zabiorę się za jego naprawę lub zainwestuję w nowy.
-Polakierowałem w końcu od nowa bak i jeden boczek - magia lakieru w sprayu
-Poprawiłem i uporządkowałem instalację elektryczną
-Wypolerowałem pokrywy silnika
W planach (w kolejności chronologicznej) mam:
-zakończenie budowy pojedynczego siedzenia wg. własnego pomysłu
-zakończenie budowy uchwytu stacyjki wg. własnego pomysłu
-zalanie silnika nowym olejem
-wymiana rozpylacza w gaźniku
-poprawienie lakieru na obu błotnikach
-montaż oryginalnego bagażnika (za siedzeniem)
-bagażnik boczny lewy + sakwa
-jakieś ładne, solidne lusterka
Przeczuwam, że już w wakacje będę cieszył się jazdą. Nie jest to żaden chopper/custom/tuning. Pojazd rekreacyjny, do jazdy pod drogach niepublicznych, tj. nad rzeką, na ryby etc. Żadnego katowania. Wiem, że są ludzie bardzo nawiedzeni i hejtują za to, że "nie oryginał". Zastrzegam sobie to, że jest to MÓJ motocykl, nie mam do niego papierów, a każda zmiana którą wprowadzam jest przemyślana - robię to tak, żeby można było bez przeszkód wrócić do stanu wyjściowego. Swoją drogą, jeżdżę regularnie po złomach i kolekcjonuję części które znajdę, więc wszelkich oryginalnych elementów nie zabraknie nigdy. Zamieszczam aktualne fotki :3
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 2012-08-19, 20:42
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 175 Kobuz
- Lokalizacja: Lipowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
widze, że masz blachę, więc może pokombinuj z papierami.
Motur masz rewelacja. Mnie się podoba.
Motur masz rewelacja. Mnie się podoba.
- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Ehh, cóż, blacha jest, same dokumenty przepadły, wujek nie żyje już od dłuższego czasu, a jak zabiorę się za sprawę spadkową, to dobierze się do tego moja kopnięta rodzina, a ja wydam pieniądze.
Ale dziękuję za komentarz, bardzo się cieszę, że komuś podoba się moja wizja tego motocykla
Ale dziękuję za komentarz, bardzo się cieszę, że komuś podoba się moja wizja tego motocykla
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
- Szklanka
- Posty: 215
- Rejestracja: 2012-11-25, 14:55
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06B3 1980r.
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Bardzo ładny kobuz, fajnie się prezentuje z tym lakierem,bakiem, tłumikiem i oczywiście stopką boczną
Co robisz z tym siedzeniem ?
Co robisz z tym siedzeniem ?
- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Siedzenie wymyśliłem nowe, od podstaw. Wszystko robię sam, gąbka, obicie, mocowania. Jak skończę, to postaram się wrzucić zdjęcia
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 2012-08-19, 20:42
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 175 Kobuz
- Lokalizacja: Lipowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
hmmm dobierze nie dobierze. Uważam, że dobrze by było żeby papiery były ok.
Jak chcesz, ale wg mnie gra warta świeczki
Jak chcesz, ale wg mnie gra warta świeczki
- spartan117
- Posty: 37
- Rejestracja: 2012-09-12, 18:53
- GG: 0
- Moje maszyny: Simson s51, WSK 175 Łobuz :D , silnik rowerowy Gnom
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: WSK 175 Kobuz Spartana117 :3
Jeszcze kilka fotek :3
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości