Post
autor: aramis » 2013-01-15, 23:38
@łukasz.S No a co z grupami selekcyjnymi?
W silniku 125 nominał to grupy od NA (wymiar tłoka 51,89-51,90) do NE (51,93-51,94). Tak samo (NA do NE)oznaczano cylindry (od 52,00 do 52,05), żeby dobierać cyl+tłok na odpowiednie pasowanie (luz 0,04-0,06 na stronę). Pasowanie tłok - sworzeń oznaczano kolorową farbą.
Podejrzewam, że na tłoku masz NC, tylko kiepsko widoczne, a nie NO.
Sprawdź średnicę tłoka (na płaszczu) i cylindra (poniżej progu) - to da ci najlepszy obraz stanu silnika. Nominalny cyl powinien mieć 52mm (+0/+0,05), pierwszy szlif 52,25(+0/+0,05), każdy następny szlif to dodatkowe 0,25mm. Dopuszczalne zużycie (książkowo) to 0,11mm dla cylindra i 0,10mm dla tłoka. Jeśli wymiary nie przekraczają dopuszczalnego zużycia, to można składać elementy tak jak są (o ile inne rzeczy nie są zużyte, np. zbyt luźne pasowanie tłok-sworzeń lub tulejka główki korbowodu). W przypadku przekroczenia - szlifujesz cylinder i wkładasz nowy tłok.
No i jeszcze kwestia pierścieni - nawet kupione na odpowiedni wymiar mogą wymagać dopasowania zamka. wkładasz pierścień do cylindra (bez tłoka) poniżej progu i mierzysz szczelinomierzem odstęp między końcami pierścienia. Szczelina powinna mieć od 0,2 do 0,35 w nowym pierścieniu (jeśli jest za mała to pilnik w dłoń i jazda, bo inaczej połamiesz pierścienie przy pierwszym rozgrzaniu silnika), ale dopuszczalne zużycie wynosi aż 0,95mm.
To tak w skrócie.
A wogóle to zabierając się za remont silnika dobrze poczytać mądre książki (wiszą na portalu w dziale biblioteka) - tam masz opis remontu ze zdjęciami jak co robić i tabelami wymiarów.
I jeszcze jedno - dzwonić mogły nie pierścienie, ale właśnie luźny sworzeń.