Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

czyli rozmowy o wszystkim
Awatar użytkownika
Skinder
Posty: 2223
Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
Moje maszyny: Perkoz 0001
Lokalizacja: Lubicz
Kontaktowanie:

Re: Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

Post autor: Skinder » 2013-05-18, 21:25

Zwijali mnie już pewnie z 9-10 razy, na rowerach w samochodzie itd. Generalnie zawsze było spoko, ani nie fikałem ani sami funkcjonariusze byli w porządku, raz aby trafiłem na gościa, który chciał mnie sprowokować kiedy na pytanie "To gdzie ty w końcu mieszkasz?" odpowiedziałem " No urodzony w Toruniu, a zamieszkały w Lubiczu" ten wydarł się na mnie z tekstem "Nie życzę sobie, żebyś mi w ten sposób pyskował, rozumiemy się?!" :lol: W każdej profesji znajdzie się jakaś menda, zarówno wśród policjantów, motocyklistów, prawników, prawiczków, lekarzy, handlarzy, kibiców itd. Dajcie na luz i tyle, ale faktem jest, że w obecnych czasach coraz więcej ludzi jest, którym warkot wsk w środę o 15 przeszkadza bardziej niż kiedy koszą trawę w niedziele przed południem. Posprowadzali się z miast na wioski, dobrze pamiętam jak na osiedlu stało pare domów na krzyż i praktycznie każdy jeździł - toteż nikt na nikogo nie kablował. Teraz dom przy domu, okres rozpłodu to każdy na każdego kabluje jak może. Rozładowywali na budowie materiały przez 40 minut, to zadzwonili na policje, że stoi i blokuje drogę. kur**, a jak sami się budowali to było ok :lol: To są ludzie, którzy typowo nie mają co robić, siedzą na rencie albo bez pracy i chodzą tylko i szukają do czego się przyczepić. Pilnujcie się, aby nie zostać takimi zgredami na stare lata :roll:

Awatar użytkownika
Szklanka
Posty: 216
Rejestracja: 2012-11-25, 14:55
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B3 1980r.
Lokalizacja: Włocławek
Kontaktowanie:

Re: Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

Post autor: Szklanka » 2013-05-18, 23:30

Skinder pisze: Pilnujcie się, aby nie zostać takimi zgredami na stare lata :roll:
Będziemy się pilnować. Mnie jedynie złapała straż miejska na skuterze. Przejechałem przez ciągłą linię - zmieniłem pas(zakorkowany prawo skręt), przed przejściem dla pieszych i przejechałem prosto przez skrzyżowanie. Straż miejska skręcała w prawo kilka samochodów przede mną, jadę sobie już spokojnie gdy zajechali mi drogę i wybiegają i łapią mnie jakbym miał tym chińskim skuterem uciekać. na dzień dobry wzywają policję, 500 zł mandatów, rodzice, sąd i mógłbym wymieniać b. dużo takich "gróźb". Bo tylko na tym się skończyło, strażnik powoli schodził tak jakby sam się z sobą targował. Stanęło oczywiście na "pouczeniu" bo wpisał sobie do swojego notesu moje dane i mówił że spotka się z dyrektorem szkoły :lol: Znając życie nic sobie z tego nie zrobił.

Trzeba okazać skruchę i nie pyskować w takich sytuacjach. W myślach śmiałem się z tego jak schodził z wysokich mandatów :hihi:

Barteczek09

Re: Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

Post autor: Barteczek09 » 2013-05-19, 00:03

Sebastian440 pisze:Wyje ci. Ja mam znajomości na Pgr-ach w Przysieku. Takimi wychyłkami to możesz zaimponować swojej 6 letniej siostrze. Osrałeś stringi i tyle. Kupa poszła na dwa placki a teraz grasz chojraka co to ma w dupie psiarnie :hah: zwała, długo CI chłopcze u nas nie wróże. A potrafie czytać z nicku jak wróźbita maciej ze słuchawki ;-)
wyje ci??? co to ma znaczyć jesteś administratorem czy grozisz ludziom na forum>??

Barteczek09

Re: Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

Post autor: Barteczek09 » 2013-05-19, 00:08

Ja nie zamierzam wogóle być jakimś zgredem na stare lata. Jeśli ktoś nie lubi czyjegoś hobby to chociaż nie robi na złość że ktoś jeździ sobie spokojnie po bocznych drogach. bo wtedy ktoś się może wkurzyć mocniej.. a z motocyklistami się nie zadziera... Jak ktoś ma takie piękne hobby jak Wsk to niech sobie kulturalnie popatrzy w okienku i niech nie robi nikomu złego że ktoś jeździ a potem jeźdżą te niebieskie smerfy bo szukają wski co się koło domów kręci.. i niby ktoś je piłuje. bez sensu..

Dlatego mówię że jak ktoś coś lubi to po co komu utrudniać życie??

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

Post autor: Savier » 2013-05-19, 16:40

Ty masz 22 lata?

Awatar użytkownika
Kondziu
Posty: 328
Rejestracja: 2012-03-30, 16:16
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06-B3 125(1982)
WSK M06-B3(1979)
WSK M06-B3(1984)
Lokalizacja: Kalisz
Kontaktowanie:

Re: Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

Post autor: Kondziu » 2013-05-20, 12:09

savier mialem sie o to samo pytac
"Nie ma Boga jest motór"

Awatar użytkownika
Muciek
Moderator
Posty: 1466
Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
Lokalizacja: Radziechowy
Kontaktowanie:

Re: Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

Post autor: Muciek » 2013-05-20, 12:13

Kolega dostał ostatnio bana...

jannex
Posty: 665
Rejestracja: 2008-09-28, 10:33
GG: 0
Kontaktowanie:

Re: Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

Post autor: jannex » 2013-05-21, 10:14

Tydzień temu wybrałem się na umówioną wizytę do kolegi z poza Bydgoszczy. Przejechałem sobie całe centrum spokojnie i wybiłem się na niesławną i nielubianą ulicę Fordońską. Jako że godziny szczytu ruch ogromny i masa kierowców wyprzedzających mnie na trzeciego na przysłowiowe złamanie karku. I tak się turlam te moje 50/60 km/h przed siebie. Na wysokości cmentarza i zjazdu na centra handlowe zauważyłem że od ładniej chwili nikt mnie nie wyprzedził :roll:
Przejechałem jeszcze ze 200 metrów, patrzę w lusterko a za mną w odległości ok 20 metrów jedzie radiowóz :shock:
I tak się turla razem ze mną, nikt nikogo nie wyprzedza normalnie sielanka.
Chłopaki eskortowali mnie do mostu na Wiśle - ja pojechałem w kierunku Torunia a oni głębiej w Fordon.
Miło z ich strony czyż nie :mrgreen: ?

Awatar użytkownika
andy2004f
Posty: 208
Rejestracja: 2011-09-25, 22:33
Moje maszyny: WSK 175 "Kobuz" '78
Lokalizacja: Zgierz
Kontaktowanie:

Re: Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

Post autor: andy2004f » 2013-05-21, 10:30

Dla Ciebie na pewno tak, ale ci co się musieli toczyć za Wami 50km/h to już nie wiem czy tacy zadowoleni byli :P

Awatar użytkownika
zmyngut
Posty: 687
Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125
Lokalizacja: Poniatowa
Kontaktowanie:

Re: Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

Post autor: zmyngut » 2013-05-21, 21:08

W zabudowanym jest 50km/h a to czy jadący za mną jest z tego powodu zadowolony czy nie to naprawdę gówno mnie obchodzi- nie ja to ustalałem a ewentualnego mandatu nikt za mnie nie zapłaci. Tym bardziej nie obchodzą mnie niezadowolone gnojki jadąca za mną.

jannex fajnie miałeś ;)

Awatar użytkownika
andy2004f
Posty: 208
Rejestracja: 2011-09-25, 22:33
Moje maszyny: WSK 175 "Kobuz" '78
Lokalizacja: Zgierz
Kontaktowanie:

Re: Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

Post autor: andy2004f » 2013-05-21, 22:36

Spoko, mój post nie miał być złośliwy.

Awatar użytkownika
zmyngut
Posty: 687
Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125
Lokalizacja: Poniatowa
Kontaktowanie:

Re: Motocykle zabytkowe a kontrole policji...

Post autor: zmyngut » 2013-05-21, 23:10

Ale oczywiście, że nie był złośliwy- po prostu wiem, że wielu się te 50 nie podoba- mi nie ukrywajmy też (aż taki "przepisowy" to ja nie jestem) ale w pewnych miejscach jednak należy- mnie już jeden taki maluch nauczył jeździć powoli kiedy wyrwał się mamusi i sobie pobiegł bo coś tam zobaczył- szkoda że przed maską mojego samochodu. Gdyby nie te 50 to nie chce myśleć co by się stało....

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości