WSK 175 M21W2 1983r.

Odpowiedz
Awatar użytkownika
stefan
Posty: 22
Rejestracja: 2013-02-17, 08:50
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175 m21w2
Lokalizacja: Gorlice
Kontaktowanie:

WSK 175 M21W2 1983r.

Post autor: stefan » 2013-05-21, 15:23

Witam wszystkich. Chciałbym zaprezentować moją WSK-ę. Motocykl kupiłem rok temu od starszego faceta , który wcisnął mi bajerkę , że jest pierwszym właścicielem itd itp. WSK nie była rewelacyjna , ale silnik który dostałem do niej gratis zrekompensował jej stan. Po zakupie przyjechawszy nią do domu zrobiłem szybki przegląd stanu technicznego. Motor miał wszystko oryginalne lecz długo stał i w krótkim czasie jego eksploatacji zaczęły wychodzić problemy. Opony z 84r rozkleiły się , zastąpiłem je nowymi (chińskimi ) , łańcuch napędowy był też dość stary ponieważ rozkruszył się po tygodniu. Następnie stacyjka nie łączyła więc kupiłem nową. Sprzęgło ślizgało , to wymieniłem tarcze lecz problem do końca nie ustąpił. Tylni błotnik był nie zbyt profesjonalnie zamalowany dlatego postanowiłem pomalować go na swój sposób tj podkład + lakier w spreju. Obecnie borykam się z luzem na sworzniu tłokowym. Po sezonie 2013 biorę się ostro za naprawę OBYDWU silników. Wszystko chciałbym robić na oryginalnych częściach z epoki. W planach : szlif cylindra, regeneracja wału, wymiana łożysk na SKF , tłok pójdzie r2 oryginalny kompletny z epoki, łańcuszek sprzęgłowy prawdopodobnie też wymienię lecz nie wiem jeszcze na jaki dokładnie, zapłon zostanie fabryczny.Wymienię także amortyzatory tył ponieważ leją olejem , prawdopodobnie zastosuje pełne. W planach mam także zakup nowego koła na tył. Poniżej kilka zdjęć mojej WSK.
Zapraszam do komentowania. Wątek co jakiś czas będę aktualizował.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
tony
Posty: 352
Rejestracja: 2009-05-25, 17:46
GG: 1927416
Moje maszyny: WSK M06B3 83r.M06B3 "Bąk"76r.JAWATS350 87r.MZ ETZ 150
Lokalizacja: Sobków
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 M21W2 1983r.

Post autor: tony » 2013-05-21, 15:39

Ładna czwórka powodzenia w pracach ;)
Moje byłe moto :/ -> viewtopic.php?f=72&t=8095 <-

franq87
Posty: 1097
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 M21W2 1983r.

Post autor: franq87 » 2013-05-21, 21:37

Piękna czwóra dbaj o nią i remontuj na oryginałach gdybyś potrzebował coś z oryginału do silnika chętnie służę :) zapraszam do mnie przy okazji zobaczysz sobie wał po regeneracji na starej korbie nie polecam tych nowych no chyba ze tulejkę zmienisz na brązową i łożysko na lepsze :)

krisco
Posty: 201
Rejestracja: 2012-08-19, 20:42
GG: 0
Moje maszyny: Wsk 175 Kobuz
Lokalizacja: Lipowa
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 M21W2 1983r.

Post autor: krisco » 2013-05-21, 21:54

ciekawa baza :) Dobrze zrobiona czwórka jest fajnym motorem :)

Awatar użytkownika
stefan
Posty: 22
Rejestracja: 2013-02-17, 08:50
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175 m21w2
Lokalizacja: Gorlice
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 M21W2 1983r.

Post autor: stefan » 2013-05-25, 10:44

W końcu udało mi się zdobyć gaźnik od teścia ;-)
Zalety : w końcu sucho pod gaźnikiem , dłuższe biegi , lepiej odpala jak zimny :evil:
Wkrótce sprawdzę spalanie i zdam relacje. V-max jest mniejszy niż na poprzednim gaźniku.
Gdyby dało się zamontować kruciec od panoni który dostałem wraz z gaźnikiem , mieszanka paliwowo-powietrzna dostała by się szybciej do komory spalania. Ale zostanę przy oryginalnym krućcu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
stefan
Posty: 22
Rejestracja: 2013-02-17, 08:50
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175 m21w2
Lokalizacja: Gorlice
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 M21W2 1983r.

Post autor: stefan » 2013-06-13, 10:30

Witam po krótkiej przerwie :-> Ostatnio opisywałem nowy nabytek gaźnik" teścia" . Po 100km okazało się , że szału nie ma i dupy nie urywa :lol: Dlatego ze starego założyłem korpus a komorę pływakową dałem z nowego. Motor pali średnio 3,5L/100km v max = 100km/h :-/ mogłoby być lepiej. Dzisiaj zrobiłem polerkę całemu motocyklowi ,bo spod błota go nie było widać :evil:
Wymieniłem też olej na hipol GL-4 80W-90 :-D Efektem tego zabiegu jest prawidłowa praca sprzęgła ( zero poślizgu). WSK ma obecnie 21122km przebiegu i prawdopodobnie do 25kkm nie będzie robione nic przy silniku :-| Dopiero zimą się za niego wezmę.
Wrzucam kilka fotek. Panowie czego mi brakuje w tłumiku? Mam tą wkładkę z otworami ale chyba powinna być jeszcze jedna? :?:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

franq87
Posty: 1097
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 M21W2 1983r.

Post autor: franq87 » 2013-06-13, 22:40

Panowie czego mi brakuje w tłumiku? Mam tą wkładkę z otworami ale chyba powinna być jeszcze jedna? :?:[/quote]

Tak brakuje Ci jednej wkładki którą w czasach ,gdy olejopodobne mazidło omyłkowo chyba nazywane luxem dolewane z przekonaniem im więcej tym lepiej skutecznie zapychało ten właśnie element to kto umiał to to wydzierał a kto nie umiał w sobote przed klubokawiarnią zawsze znalazł kogoś kto umiał się pozbyć dziurawej rurki dławiącej motór. A nawet jeśli komuś nie dławiła to kiedyś dziewczyny leciały na chłopaków śmigających głośnymi czwórkami umiejących jeszcze tańczyć.. Poszukaj na forum gdzieś widziałem zdjęcia tych wkładek jeśli tłumik nie zapchany to z wkładką piękny ma dzwięk ale bez niej przyjemny bas kwestia gustu.
Ps. ludzie jezdzą na 15W40 czy orlenowskim luxie i im nie ślizga sprzęgło chyba tarcze i sprężyna będą klękać ew. nieprawidłowo wyregulowane.

Awatar użytkownika
stefan
Posty: 22
Rejestracja: 2013-02-17, 08:50
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175 m21w2
Lokalizacja: Gorlice
Kontaktowanie:

Re: WSK 175 M21W2 1983r.

Post autor: stefan » 2013-07-05, 20:04

Dawno mnie tu nie było. Dzisiaj jadąc na przejażdżkę miałem pierwszą poważniejszą awarię WSK-i . Łańcuch napędowy jadąc 100km/h urwał się co uniemożliwiło dalszej jazdy. Na szczęście wożę ze sobą zestaw naprawczy wsk :-) Kumpel na MZ 150 skoczył po spinkę łańcucha do pobliskiego sklepu i po 15 minutach można było kontynuować jazdę. Zrobiliśmy ponad 120km. WSK spaliła 4 litry benzyny. I najważniejsza rzecz : WSK-a wyjechała pod górę" Grzywacką " :evil: Poniżej zdjęcia z wyprawy ;-)
Widok jest wspaniały :-D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości