Problem z montażem koła zamachowego
- Sumek101
- Posty: 94
- Rejestracja: 2007-08-13, 22:59
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06B3
Ogar 200
BMW 700
Ursus C-330 ;) - Lokalizacja: ok. Warszawy
- Kontaktowanie:
Problem z montażem koła zamachowego
Witam,
Ostatnio mam problem z kołem zamachowym. Trzykrotnie już odkręciło mi się w czasie jazdy (po ostatnim razie dodatkowo mocno wgniotło cewkę którą musiałem wymieniać.)
Gdy próbuję je montować odnoszę wrażenie jak by koło nie dochodziło do końca (w głąb), w dodatku po takim "zamocowaniu" można je bez problemu ściągnąć gołymi rękoma beż ściągacza.
Teraz trochę zdjęć:
koło nr.1 (to którego używam) koło nr.2 Jakieś pomysły co mogło się stać?
Pozdrawiam
Ostatnio mam problem z kołem zamachowym. Trzykrotnie już odkręciło mi się w czasie jazdy (po ostatnim razie dodatkowo mocno wgniotło cewkę którą musiałem wymieniać.)
Gdy próbuję je montować odnoszę wrażenie jak by koło nie dochodziło do końca (w głąb), w dodatku po takim "zamocowaniu" można je bez problemu ściągnąć gołymi rękoma beż ściągacza.
Teraz trochę zdjęć:
koło nr.1 (to którego używam) koło nr.2 Jakieś pomysły co mogło się stać?
Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- krzysiek200
- Posty: 880
- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 - Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
- Kontaktowanie:
Re: Problem z montażem koła zamachowego
Możliwe że obrobiło stożek na czopie wału.
- AudioBas
- Administrator
- Posty: 4120
- Rejestracja: 2011-03-15, 19:07
- GG: 3615115
- Moje maszyny: www.WSK.AudioBas.pl
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Problem z montażem koła zamachowego
Wymień magneto, pewnie krzywkę Ci już "wybiło".
-
- Posty: 176
- Rejestracja: 2012-05-03, 12:17
- GG: 0
- Moje maszyny: Kiedyś były i WSK :)
- Kontaktowanie:
Re: Problem z montażem koła zamachowego
Koledzy piszący wyżej zwracali uwagę na możliwość uszkodzenia czopa wału lub krzywki na kole magnesowym, ja jednak uważam że przyczyna leży gdzie indziej.Sumek101 pisze:Witam,
Ostatnio mam problem z kołem zamachowym. Trzykrotnie już odkręciło mi się w czasie jazdy (po ostatnim razie dodatkowo mocno wgniotło cewkę którą musiałem wymieniać.)
Gdy próbuję je montować odnoszę wrażenie jak by koło nie dochodziło do końca (w głąb), w dodatku po takim "zamocowaniu" można je bez problemu ściągnąć gołymi rękoma beż ściągacza.
Po dokładnym przeczytaniu opisu całego kłopotu, uważam że:
1 - uszkodzenie czopa wału lub wewnętrznej powierzchni koła magnesowego, spowodowało by jego głębsze wejście na wał
a nie jak pisze kolega Sumek101, zbyt płytkie jego zdaniem,
2 - samo uszkodzenie krzywki, powodowało by tylko kłopoty z zapłonem,
Moim skromnym zdaniem, powodem odkręcania się śruby mocującej koło magnesowe, jest zwyczajnie złe jej dokręcenie, brak zastosowania podkładki przeciw odkręcającej. Można też zastosować specjalną śrubę z kontrującym kołnierzem, ja takie stosuję w swoich pojazdach.
Innym bardzo prawdopodobnym problemem jest niewłaściwy klin a konkretnie jego wymiar względem rowka na wale i wycięcia w kole magnesowym. Zwyczajnie jest zbyt wielki i koło nie ma możliwości wejść na odpowiednią głębokość. Kliny kupowane obecnie nie trzymają odpowiednich wymiarów, przerabiałem to wielokrotnie, trzeba je dopasowywać do wycięć. Inna sprawa to ich wątpliwa jakość, mam na myśli zbyt miękki materiał.
Przy prawidłowo spasowanym klinie i dobrze dokręconej śrubie nie ma możliwości zdjęcia koła ręcznie, bez stosowania ściągacza. Tyle moich uwag, choć w sumie to ja się zbyt wiele nie znam

-
- Posty: 224
- Rejestracja: 2011-09-18, 19:30
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 125
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Re: Problem z montażem koła zamachowego
Klin jest dobry, wejscia na klin tez ? 

W Trakcie renowacji B3.
- Sumek101
- Posty: 94
- Rejestracja: 2007-08-13, 22:59
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06B3
Ogar 200
BMW 700
Ursus C-330 ;) - Lokalizacja: ok. Warszawy
- Kontaktowanie:
Re: Problem z montażem koła zamachowego
Dzięki za odzew Panowie 
Co do koła - stosuję podkładkę (taką posiadającą wystającą blaszkę do zagięcia na śrubie), a samo koło wydaje mi się dokręcam wystarczająco mocno. A może lepiej stosować podkładkę sprężynującą? Kontrujący kołnierz też wydaje mi się dobrym pomysłem.
Co do samego montażu, jak Wy to robicie? "Dobijacie" czymś koło w głąb przed dokręceniem, czy po prostu zwyczajnie rękoma zakładacie i dokręcacie?
Teraz daliście mi do myślenia z tym klinem. Niby sprawdzałem "na sucho" (wsuwałem klin w krzywke i niby pasował), ale nie zwracałem uwagi jak bardzo wystaje z rowka wału. Być może jeśli jest za duży, przy wsuwaniu koła, klin pochyla się jedną stroną a drugą za bardzo wystaje blokując koło (coś jak przechylona kołyska, nie wiem jak to opisać
) Także w wolnej chwili sprawdzę jak wygląda sytuacja.
Spytam zawczasu, mniej więcej ile wystaje u Was klin z rowka wału?
Pozdrawiam

Co do koła - stosuję podkładkę (taką posiadającą wystającą blaszkę do zagięcia na śrubie), a samo koło wydaje mi się dokręcam wystarczająco mocno. A może lepiej stosować podkładkę sprężynującą? Kontrujący kołnierz też wydaje mi się dobrym pomysłem.
Co do samego montażu, jak Wy to robicie? "Dobijacie" czymś koło w głąb przed dokręceniem, czy po prostu zwyczajnie rękoma zakładacie i dokręcacie?
Teraz daliście mi do myślenia z tym klinem. Niby sprawdzałem "na sucho" (wsuwałem klin w krzywke i niby pasował), ale nie zwracałem uwagi jak bardzo wystaje z rowka wału. Być może jeśli jest za duży, przy wsuwaniu koła, klin pochyla się jedną stroną a drugą za bardzo wystaje blokując koło (coś jak przechylona kołyska, nie wiem jak to opisać

Spytam zawczasu, mniej więcej ile wystaje u Was klin z rowka wału?
Pozdrawiam

-
- Posty: 224
- Rejestracja: 2011-09-18, 19:30
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk 125
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontaktowanie:
Re: Problem z montażem koła zamachowego
Miałem ostatnio taką sytuację że nowy klin był za duży 

W Trakcie renowacji B3.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 2013-06-22, 15:32
- GG: 0
- Moje maszyny: m10 x 2 ,wsk:1962,74,73(m21w2)62,2x1968,m17,wfm 125 ,r90/6
- Lokalizacja: prabuty
- Kontaktowanie:
Re: Problem z montażem koła zamachowego
wał i stożek koła odtłuść dobrze a potem przemyj octem ,a ten klin tylko ustala miejsce krzywki ,na nim nie może opierać się koło ,od tego jest stożek!
- AndrzejJ
- Posty: 389
- Rejestracja: 2013-05-19, 13:14
- GG: 0
- Moje maszyny: VF750 '83
ZX6R '97 - Lokalizacja: Hrubieszów
- Kontaktowanie:
Re: Problem z montażem koła zamachowego
Przy dobrze dokręconym kole magnesowym nie ma możliwości ścięcia klina, klin tylko ustala, a trzyma stożek.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 2014-02-10, 21:01
- GG: 0
- Moje maszyny: Mz 251
Wsk 125 - Lokalizacja: Lubaczów
- Kontaktowanie:
Re: Problem z montażem koła zamachowego
Tak jest stożek trzyma a klin ustala, jeśli chcesz sprawdzić czy klin jest dobry to załóż koło magnesowe bez owego klina i zobacz czy lepiej siedzi bo najprawdopodobniej to klin, moim zdaniem to tylko i wyłącznie to klin, u mnie to samo było i spiłowałem dość klinka i wchodzi magneto elegancko, i dajesz albo do zagięcia podkładkę albo sprężynówkę i najlepszym jeszcze dodatkowo jest klej do gwintów i dokręcasz mocno i nie ma prawa się odkręcić
jeśli ścina klin to tylko z dwóch powodów źle siedzi albo nie zakręcone jak trzeba 


- MajkelCIN
- Posty: 456
- Rejestracja: 2013-06-27, 10:19
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 59' XJr 1300 01'
Gnom 5.? - Lokalizacja: Cinowo
- Kontaktowanie:
Re: Problem z montażem koła zamachowego
Jak już nic nie pomoże a wszystko będzie ok, to spróbuj starą metodę na kredę
. Weź kredę, np. szkolną i obmaluj nią stożek na wale i wtedy dokręć koło magnesowe
.


- Sumek101
- Posty: 94
- Rejestracja: 2007-08-13, 22:59
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06B3
Ogar 200
BMW 700
Ursus C-330 ;) - Lokalizacja: ok. Warszawy
- Kontaktowanie:
Re: Problem z montażem koła zamachowego
Witam, 
Problem rozwiązany, kliny które kupiłem były za duże. Spiłowałem i teraz wszystko pięknie pasuje.
Dzięki za pomoc i pozdrawiam

Problem rozwiązany, kliny które kupiłem były za duże. Spiłowałem i teraz wszystko pięknie pasuje.
Dzięki za pomoc i pozdrawiam

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość