Renowacja WFM 1960 KONIEC

Odpowiedz
Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-05, 21:41

Nie poleruję na gladko. Usuwam tylko paproszki bo kilka się znalazło. Struktura lakieru pozostaje.

ozi
Posty: 96
Rejestracja: 2013-06-28, 22:58
GG: 0
Moje maszyny: m06b1
Lokalizacja: zielona góra
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: ozi » 2015-02-06, 15:57

to super :) osobiście nie lubię wypolerowanych na lustro pomników

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-07, 10:11

Przykręciłem w nocy błotnik przedni. Motor wygląda o niebo lepiej. Strasznie mi się nie chciało bo ciężki dzień miałem w pracy, ale postanowiłem trzymać się planu i kolejny krok do przodu zrobiony.
WP_20150206_009.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

klakier665
Posty: 232
Rejestracja: 2012-04-13, 20:31
GG: 0
Moje maszyny: WSK GIL 79'
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: klakier665 » 2015-02-07, 10:28

Ja uwielbiam spać, ale jak miałem piękne nowe pomalowane części, wychromowane i wypolerowane to nawet nie wiedziałem kiedy druga w nocy wybiła, tak się miło skręcało, a że skręcałem w domu to tym bardziej. Tak człowieka cieszy jak to wszystko wyglądu nabiera, że spać się odechciewa.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-07, 10:34

Mam tak samo, ale wczoraj to już na ryj padałem. Najważniejsze, że do przodu.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-07, 18:06

Zabrałem się dzisiaj za rozbieranie silnika. Jestem mile zaskoczony ponieważ wygląda na to, że poprzedni właściciel naprawdę robił remont generalny tego silnika. Tłok i cylinder wyglądają jak nowe. łożyska wymienione. Jeszcze nie rozpołowiłem silnika bo muszę przyrząd od wsk'i dopasować do wfm'ki, ale zapowiada się dobrze.
WP_20150207_008.jpg
WP_20150207_006.jpg
Miałem obfity wyciek oleju z wałka kopnika. Zdjąłem dekiel a tam takie cudo. To chyba jakaś rzeźba bo chyba powinien być oring. Mylę się?
WP_20150207_002.jpg
WP_20150207_004.jpg
Cały czas nie mogę się zdecydować czy szkiełkować silnik czy polerować. Niby podjąłem decyzję, ale dzisiaj widziałem na żywo wypolerowany dwa lata temu silnik w shl'ce i nie podobało mi się. Porysował się od piasku i kurzu i już tak ładnie nie wyglądał jak zaraz po polerce :( Nie chcę siedzieć co chwila przy silniku i go polerować.

Fajna opcja jak dla mnie to szkiełkowanie z wybłyszczeniem. Nie wygląda tak surowo jak samo szkiełkowanie i ponoć bardziej odporne na zabrudzenia. Zobaczcie sami. Dla mnie super. Ktoś ma tak zrobiony silnik?
http://www.piaskowanie.szczecin.pl/szkielkowanie.html
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Matej
Administrator
Posty: 734
Rejestracja: 2012-01-18, 22:11
GG: 2507850
Moje maszyny: Wsk MR16 T
Wsk 125 Kos,
Wsk 175 kobuz,
Romet chart 211
Lokalizacja: Miłoszyce
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Matej » 2015-02-07, 21:04


Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-07, 21:46

I jak z utrzymaniem silnika w czystości?

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Texas Ranger » 2015-02-07, 22:03

Szkiełkowane części najlepiej przemyć benzyną ekstrakcyjną. Ale pamiętaj, że też można je porysować. Także i jedna opcja i druga ma swoje plusy i minusy.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-07, 22:32

Wiem wiem. Czytam sporo o tym i dalej się nie mogę zdecydować.

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Texas Ranger » 2015-02-07, 23:04

Ja na pewno nie zrobię nigdy opcji łączonej, bo wygląda to festyniarsko. Pewnie się komuś narażę takim stwierdzeniem, ale o gustach się nie dyskutuje. Jak się komuś tak podoba to OK.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-07, 23:12

Ja tam wrażliwy nie jestem :)

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-08, 01:09

decada pisze:
Miałem obfity wyciek oleju z wałka kopnika. Zdjąłem dekiel a tam takie cudo. To chyba jakaś rzeźba bo chyba powinien być oring. Mylę się?
WP_20150207_002.jpg
WP_20150207_004.jpg
Ktoś coś?

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-08, 14:09

Matej pisze:http://wsk.audiobas.pl/szkielkowanie my robimy tak
Elegancko. Chyba bardziej mi odpowiada takie wykończenie silnika. Co jakiś czas benzyną ekstrakcyjną i tyle. Chyba tak zrobię sobie silnik tylko nie wiem co z pokrywą magneta. Mam nawą wypolerowaną i szkoda troszkę szkiełkować. Muszę fotki w necie poprzęglądać żeby zobaczyć jak to bedzie wyglądać.

W tygodniu zawiozę lewą pokrywę do tokarza żeby mi wyfrezował gniazdo pod simmering na wałku kopnika. W ojca Bąku zrobiłem i wreszcie jest sucho :)

ozi
Posty: 96
Rejestracja: 2013-06-28, 22:58
GG: 0
Moje maszyny: m06b1
Lokalizacja: zielona góra
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: ozi » 2015-02-08, 16:01

polerka wymaga dużo pieszczenia, jak chcesz jeździć to odpuść sobie tą opcję

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-08, 17:54

Mam zamiar jeździć i się tym cieszyć a nie patrzeć i ciągle czyścić motor. To nie dla mnie.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-10, 09:18

Kolejny pracowity wieczór.

Rozłożyłem instalację elektryczną. Jeszcze sporo podłączania, ale kable już są na ramie.
WP_20150209_001.jpg
WP_20150209_008.jpg
Postawiłem już chyba ostatecznie motor na koła. W sumie niewiele pozostało do zrobienia przy ramie.
Muszę kupić tylną lampę ponieważ w mojej jest pęknięty klosz i zbutwiała guma.
WP_20150209_005.jpg
Znalazłem w gratach starą pompkę od rometa chyba. Trzeba wymienić tłoczek, pochromować i będzie śmigać w wfm'ce.
WP_20150209_020.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Mateusz WSK
Posty: 1730
Rejestracja: 2008-02-11, 21:47
GG: 514342
Moje maszyny: 175 Kobuz 82r, B3 78r, Pannonia TLF 250 61r.
Lokalizacja: Wiązownica (Podkarpackie) RJA
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Mateusz WSK » 2015-02-10, 11:29

Szykuje się śliczna WFM. Jak ją poskładasz musisz zrobić sesję w słoneczny dzień :)

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-10, 12:31

Planuję wyjechać w maju i wtedy sesja obowiązkowo bo przy tym oświetleniu i robieniu zdjęć telefonem, nie widać prawdziwego koloru :( Poza tym w słońcu jest całkiem inny kolor :)

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-02-10, 16:31

Silnik praktycznie rozebrany. Jeszcze tylko wał i łożyska, ale to już na prasie zrobię.
Gniazda łożysk są punktowane wiec trzeba klej zamówić i wkleić nowe łożyska.
WP_20150210_004.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości