Mała aktualizacja - dokupiłem brakujące żarówki, kolega zrobił mi zasilacz 6V, dzięki któremu mogłem sprawdzić instalację elektryczną - jest dobrze - wszystko działa - począwszy od klaksonu, przez światła pozycyjne, mijania, drogowe aż po światło stop. Zabrałem się też w końcu za silnik, który leżał pewnie około roku z zamontowaną skrzynią i wałem, ale bez sprzęgła i zapłonu. W tej chwili zostało jeszcze tylko pomalować cylinder i można będzie wrzucać silnik w ramę.
a.JPG
b.JPG
1.JPG
Większa relacja na blogu, kto chce, niech rzuci okiem
EDIT:
Tak się zastanawiam, czy ktoś to czyta? Piszę post pod postem i nikt nawet słowem nie skomentuje? Nie liczę na ochy i achy - liczyłem na konstruktywną krytykę - chętnie wysłucham, jeżeli robię coś nie tak, pozwoliłoby mi to na unikniecie ewentualnych błędów....ale nikt zupełnie nic??

To nie warto pisać...Wiesię robię dla siebie, to i relacja z odbudowy nie potrzebna

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.